Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Magia...

www.demotywatory.pl
+
728 734
-

Zobacz także:


J jonaszewski
+5 / 9

@Paszkwilant "Każda wystarczająco zaawansowana technologia jest nieodróżnialna od magii”, Arthur C. Clarke

M Matka100
+13 / 13

Aż się wierzyć nie chce.... ciekawe ile czasu na to potrzeba

Odpowiedz
Y YooRFacE
+18 / 24

+/- 3-4 lata, wizyta ok. co miesiac z standardowym 100zł/wizyta. Jak dzieciak rozwali zamki to +50 zł za kazdy i co jakis czas czyszczenie/usuwanie kamienia (300zl/wizyta).
W skali roku wychodzi z 3000 zł.

krzysio6666
+1 / 7

Ile dziesiątek tysięcy złotych poszło na taką magię?

Odpowiedz
B bazyl73
+14 / 14

@Many1992
Przecież stan tych zębów jest wzorowy i widać, że ich posiadacz dba o nie! Są czyste, białe, bez kamienia, przebarwień (na to ma wpływ tryb życia). To, że klawiatura jest źle poukładana to kwestia genów, nie doprowadzenia się do takiego stanu.

W wpb
+2 / 10

No to teraz trochę demotywującej treści. Prawdopodobnie za taki stan uzębienia odpowiadają geny. Taki aparat na zęby jedynie naprawi wygląd ale wadliwe geny zostaną. Teraz ta osoba ma większe szanse na przekazanie swoich wadliwych genów kolejnym pokoleniom które również trzeba będzie "naprawiać". Innym wyjściem jest zakazanie takiej osobie rozmnażania się. Nie ma dobrego wyjścia i to jest demotywujące.

Odpowiedz
W wpb
+2 / 2

@Liscwtrakciespadania jakby chodziło tylko o wadę zgryzu to byłoby to jeszcze do przełknięcia. Ale pozostaje ta świadomość że twoje dziecko może mieć te same problemy co ty, a wiadomo dla naszych dzieci chcemy jak najlepiej.
Niestety na zgryzie problem się nie kończy. Jest wiele wad genetycznych które potrafią znacząco oszpecić człowieka i zrujnować mu życie ( I niestety ludzie oceniają innych po wyglądzie, można sobie wmawiać, że "nie oceniać książki po okładce" ale podświadomość ma to gdzieś ). Ofiarom błędów genetyki pomaga medycyna plastyczna. Tyle że przez to psujemy mechanizmy które miały na celu eliminację złych genów i reprodukcję tych dobrych (najlepszych). Kto wie do czego może to doprowadzić po paru pokoleniach. Nie nie chodzi tu tylko o wygląd.
ps. chyba zostałem zrozumiany jako osoba która uważa, że "brzydcy nie powinny się rozmnażać". Więc chce podkreślić, że w obu rozwiązaniach widzę problem i nie umiem zdecydować które wyjście jest dobre (nawet nie sugeruje). Można pomóc obecnie żyjącej osobie tworząc ryzyko że w przyszłości będzie problem, lub skrzywdzić obecnie żyjącą osobę dla dobra NIE ISTNIEJĄCYCH obecnie osób. Skracając, mamy wybór między "ukryć problem pod dywan" lub "wylać dziecko z kąpielą".

R rallyiwona
0 / 0

Każdy kto miał takie ustrojstwo na zębach czuje ten ból od samego patrzenia

Odpowiedz
Suzzzi86
0 / 0

woooow... a moja ortodontka twierdziła, że to niby ja miałam trudny do wyprostowania zgryz...

Odpowiedz