@wojekwiesiek
Dostałeś minusa, bo polskiego sprzętu (polska myśl techniczna i produkcja w kraju) i to bardzo wysokiej czasem klasy jest całe mnóstwo.
Lampizator, Fezz Audio, Sonus Oliva, Haiku-Audio, Audiomatus, Harpia Acoustics, Audio Academy, Felix Audio to tylko kilka przykładów, a uwierz mi, jest tego dużo więcej.
@wojekwiesiek
Audiomatus nie jest lampowy, Sonus Oliva robi kolumny, Harpia i Audio Academy też.
Gigawatt produkuje listwy/kondycjonery zasilające, Albedo świetnie okablowanie.
Praktycznie każdy element hi-fi ktoś w Polsce produkuje.
Może tylko nie odtwarzacze CD, ale źródła plikowe/sieciowe już tak.
Jeśli chodzi o produkcję sprzętu audio, to PRL może się schować, jeśli chodzi o jakość
to Radmor. Miałem taki. Swego czasu największy wypas dostępny w PRL. Miałem tylko dwie części z tych pięciu (magnetofon i amplituner), ale i tak jakość dźwięku robiła wrażenie. Niestety po 20 latach padł transformator we wzmacniaczu :(
Takie śmieszne, że aż się equalizery uśmiechnęły.
OdpowiedzTen Twój sprzęt to późny Gomułka czy wczesny Gierek?
Odpowiedz@wojekwiesiek
Dostałeś minusa, bo polskiego sprzętu (polska myśl techniczna i produkcja w kraju) i to bardzo wysokiej czasem klasy jest całe mnóstwo.
Lampizator, Fezz Audio, Sonus Oliva, Haiku-Audio, Audiomatus, Harpia Acoustics, Audio Academy, Felix Audio to tylko kilka przykładów, a uwierz mi, jest tego dużo więcej.
@wojekwiesiek
Audiomatus nie jest lampowy, Sonus Oliva robi kolumny, Harpia i Audio Academy też.
Gigawatt produkuje listwy/kondycjonery zasilające, Albedo świetnie okablowanie.
Praktycznie każdy element hi-fi ktoś w Polsce produkuje.
Może tylko nie odtwarzacze CD, ale źródła plikowe/sieciowe już tak.
Jeśli chodzi o produkcję sprzętu audio, to PRL może się schować, jeśli chodzi o jakość
Ale jesteś super. Pewnie w autobusie jesteś telefonowym didżejem.
Odpowiedzto Radmor. Miałem taki. Swego czasu największy wypas dostępny w PRL. Miałem tylko dwie części z tych pięciu (magnetofon i amplituner), ale i tak jakość dźwięku robiła wrażenie. Niestety po 20 latach padł transformator we wzmacniaczu :(
Odpowiedz@krzysiun Największy wypas i jedyny sprzęt PRL-u spełniający normę Hi-Fi.
He, he, po czym poznać "audiofila" ??? po bananie na korektorze :) jeszcze na altusach, które miały ten efekt w standardzie....
OdpowiedzRadmor 5412, mam. Konkretny sprzęt.
Odpowiedz