Dawno temu wynajmowaliśmy z żoną mieszkanie. Traf chciał, że nad nami usytuowane było mieszkanie, które można było wynajmować na godziny. Co tam się k***a działo, to mógłbym ze trzy książki o tym napisać. Współczuję tym, którzy mają takich sąsiadów. Na początku to nawet śmieszy, ale po paru tygodniach, miesiącach, latach może całkowicie zburzyć życie.
Dawno temu wynajmowaliśmy z żoną mieszkanie. Traf chciał, że nad nami usytuowane było mieszkanie, które można było wynajmować na godziny. Co tam się k***a działo, to mógłbym ze trzy książki o tym napisać. Współczuję tym, którzy mają takich sąsiadów. Na początku to nawet śmieszy, ale po paru tygodniach, miesiącach, latach może całkowicie zburzyć życie.
OdpowiedzNajbardziej wkurza to że jakiejś jednej zawistnej mendzie coś przeszkadza, a pisze anonimy w imieniu grupy ludzi.
OdpowiedzKolejny burak piszący anonimy. Nie mam szacunku dla takich kmiotów
Odpowiedz