@odie, nie znam historii tego obrazka, ale na historii medycyny pokazywali nam takie rzeczy, że nie mam podstaw, aby wątpić w prawdziwość tego podpisu. Mas, jakies informacje?
@naimad Nie mam informacji ale z prawie 40 letniego życiowego doświadczenia wnioskuję, że nawet gdyby ktoś chciał zrobić taką maskę na której osoba nieustannie miałaby dobry humor i się uśmiechała to zrobiłby ją zupełnie inaczej. To wygląda jak jakiś szablon do kształtowania ust. Pewnie zakładało się go na noc. Od dawna nie wierzę od razu w nic co tu zobaczę, tak wiele fejków tu spotykam.
@odie mnie to nie wygląda na szablon do kształtowania ust, ale może masz rację? Ekspertem w tej sprawie nie jestem. Ale jak już wcześniej wspominałem, widziałem rzeczy od których włos jeży się na głowie. Ludzie od dawna mieli ciekawe pomysły na leczenie i jeszcze ciekawsze na zadawanie bólu. Dlatego nie neguję od razu tego obrazka.
Pozdrawiam.
I ma smartfona.
OdpowiedzStraszne, jak mylne było wówczas pojmowanie istoty tej choroby. Jaką krzywdę można było komuś zrobić.
Odpowiedz@naimad Naprawdę wierzysz w te brednie pod obrazkiem?
@odie, nie znam historii tego obrazka, ale na historii medycyny pokazywali nam takie rzeczy, że nie mam podstaw, aby wątpić w prawdziwość tego podpisu. Mas, jakies informacje?
@naimad Nie mam informacji ale z prawie 40 letniego życiowego doświadczenia wnioskuję, że nawet gdyby ktoś chciał zrobić taką maskę na której osoba nieustannie miałaby dobry humor i się uśmiechała to zrobiłby ją zupełnie inaczej. To wygląda jak jakiś szablon do kształtowania ust. Pewnie zakładało się go na noc. Od dawna nie wierzę od razu w nic co tu zobaczę, tak wiele fejków tu spotykam.
@odie mnie to nie wygląda na szablon do kształtowania ust, ale może masz rację? Ekspertem w tej sprawie nie jestem. Ale jak już wcześniej wspominałem, widziałem rzeczy od których włos jeży się na głowie. Ludzie od dawna mieli ciekawe pomysły na leczenie i jeszcze ciekawsze na zadawanie bólu. Dlatego nie neguję od razu tego obrazka.
Pozdrawiam.
Dawno takich bzdur tu nie widziałem.
OdpowiedzA nie, widziałem wczoraj... i przedwczoraj. W sumie codziennie widzę.