Trik bardzo łatwy do powtórzenia. Laska stoi odpowiednio daleko żeby nawet nie dotknąć karty albo butelek. Sama karta jest na żyłce którą ktoś spoza kadru pociągnął w momencie zamachu.
@tomanek78
Oczywiście, ale Azjaci nie muszą się uciekać do takich zagrywek, bo oni trenują ;p
To raczej nie ściema, jako że karta wylatuje na spinie, a nie wprost
Trik bardzo łatwy do powtórzenia. Laska stoi odpowiednio daleko żeby nawet nie dotknąć karty albo butelek. Sama karta jest na żyłce którą ktoś spoza kadru pociągnął w momencie zamachu.
Odpowiedz@tomanek78
Oczywiście, ale Azjaci nie muszą się uciekać do takich zagrywek, bo oni trenują ;p
To raczej nie ściema, jako że karta wylatuje na spinie, a nie wprost