@Fahrmass Moja mama pomimo tego, że niedawno kupiłem jej telefon bez fizycznej klawiatury ;) I tak zapisuje numery telefonów na kartce, więc twój argument jest inwalidą. Starego psa bardzo ciężko nauczyć nowych sztuczek
@Kar4 uwierz, że starsze pokolenia ten problem nie dotyczy. Potrafia rozkrecic rozmowe o dupie Maryni z randomowym czlowiekiem np. w poczekalni do lekarza.
myślę że więcej czasu powinieneś spędzać z matką, a nie dzwoni po obcych numerach i się żali.
Odpowiedz@Zimny1311 W democie jest o babci, nie o matce.
@maggdalena18 Nie ma napisanego do kogo chciała się dodzwonić. Ale jeżeli dzwoniła do matki autora demota to by się zgadzało.
@Kar4 "powinieneś spędzać z matką", jakby to był zwrot do autora, a autor wypowiadał się o babci.
Dobrze, że się wymieniły numerami, bo przecież nie da rady dociec, pod jaki numer się ostatnio dzwoniło ani jaki numer do nas zadzwonił.
Odpowiedz@Fahrmass Moja mama pomimo tego, że niedawno kupiłem jej telefon bez fizycznej klawiatury ;) I tak zapisuje numery telefonów na kartce, więc twój argument jest inwalidą. Starego psa bardzo ciężko nauczyć nowych sztuczek
I dlatego metoda "na wnuczka" wciąż działa. Czy jest to piękne - raczej przykre. Ciekawe o czym rozmawiały przez 20 min. nie znając się w ogóle.
Odpowiedz@Kar4 uwierz, że starsze pokolenia ten problem nie dotyczy. Potrafia rozkrecic rozmowe o dupie Maryni z randomowym czlowiekiem np. w poczekalni do lekarza.
Pod kwarantanną? Eeech...
Odpowiedz