Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1182 1233
-

Zobacz także:


be4bee
+25 / 31

Przecież te oficjalne dane to pic na wodę. Wystarczy poczytać co się działo w szpitalu w Grójcu i ma się obraz jak to naprawdę wygląda w całej Polsce. To co podają trzeba sobie pomnożyć co najmniej razy 10.

Odpowiedz
AVictor
+16 / 20

Rozumiem że chodzi o wybory, to powiem to tak jeśli odbędą się wybory a ten cały sprzęt medyczny który zamawiamy nie pójdzie na zabezpieczenie szpitali tylko na zabezpieczenie wyborów. To jestem za tym żeby inicjatorów wyborów oraz kandydatów (podać pod sąd za celowe narażenie ludzi na utratę życia i zdrowia) . Bo dużo moich znajomych pracuje w szpitalach i w dużej mierze sami zabezpieczają się przed wirusem, sprzętu rządowego niema (poza jednostkami gdzie leczą koronawirusa). I dzięki temu najwięcej ognisk zachorowań mamy właśnie w szpitalach!

Odpowiedz
L larsey
+1 / 13

@AVictor Podać do sądy serioo? Co z tego, że byś ich podał skoro Andrzejek i PiS wciąż będzie u władzy, a takie oskarżenie im koło ch... lata

E Elathir
+10 / 16

@gumisiekx2 a co w tym nowego? Kiedyś Ziobro dla osobistych korzyści w ramach afery transplantacyjnej doprowadził pośrednio do śmierci około 900 osób. Więc dla nich nic nowego, tylko skala większa.

D dncx
+11 / 15

COVID19 jest w Polsce co najmniej od stycznia 2020. Ile ludzi zachorowało przez te 2 miesiące zanim pojawiały się testy, a ludzie byli kontrolowani i była kwarantanna? Nie wiadomo. sam miałem kontakt z COVID-19 jeszcze w połowie lutego br. a cała moja rodzina przeszła poważnie chorobę włącznie z wizytą w szpitalu. Kiedy robiono testy nie wykazały one wirusa grypy, ale RSV, który daje podobne wyniki na owym teście, ale nie pokazuje, że to COVID. Stąd problem taki, że zarażonym w Polsce mogło być już kilka mln ludzi. Ale d tego trzeba testów na przeciwciała. A tych się nie robi, a szkoda, na szeroką skalę.

Odpowiedz
R raven000
+7 / 9

@dncx wcześniej, ten wirus podobno w chinach buszuje od prawie roku, u nas pierwsze przypadki sądząc po objawach to już i w październiku się pojawiały.

M maxpaw
+6 / 10

@raven000 ja poszedłbym nawet dalej wg oficjalnych danych 7-15% sezonowych chorób układu oddechowego to jakiś koronawirus. To w przeliczeniu na to ile osób umiera co roku w sezonie grypowym daje wynik większy niż obecna siertelność na świecie. Dane na euromomo.eu pokazują że nie umarło więcej osób niż w 2017 jak była ptasia grypa. Więc gdzie ta pandemia która zakończy ludzkość ze śmiertelnością na poziomie grypy dla grupy wiekowej poniżej 50?

mygyry87
-3 / 7

Dopiero co mówili, że przewidziana kulminacja to lipiec-sierpień a koniec w okolicach września, ale rozumiem że kryzys jest i chociaż za kolejnego fejka parę groszy wpadnie

Odpowiedz
Iorwen
+3 / 3

@mygyry87 Dopiero co mówili o punkcie szczytowym w: kwietniu, maju, połowie maja, początku czerwca, połwie czerwca, lipcu, wrześniu

mygyry87
+1 / 1

@Iorwen Tak regularnie przesuwają, bo tak naprawdę jest to zgadywanie poza tym to dzięki zaangażowaniu nas wszystkich ten termin się odwleka i dobrze, bo by ta kulawa służba zdrowia padła, nie mniej nikt na chwilę obecna nie mówi, że się już poprawia, wręcz przeciwnie i o tym pisałem a dokładnie co innego jest w democie, który jest kolejnym żenującym kłamstwem.

Iorwen
0 / 0

@mygyry87 "to dobrze". Zamrażamy gospodarkę i udupiamy 900 tys przedsiębiorców i jeszcze więcej pracowników. Dobrze będzie jak ofiar upadku gospodarczego będzie tylko tyle co koronawirusa.

mygyry87
0 / 0

@Iorwen z mojej perspektywy jak i za pewne twojej lepiej by było gdyby było można normalnie pracować natomiast, osoby które w swoim otoczeniu maja osoby starsze, mają problemy zdrowotne i tym podobne zdarzenia raczej niezbyt przedkładają swoje i swoich bliskich życie ponad zarobek miesięczny. Moglibyśmy sobie na to pozwolić tylko pod warunkiem świetnej kondycji służby zdrowia, co jak się okazało w żadnym państwie nie zdało egzaminu, niestety nie da się wrzucić kilkudziesięciu tysięcy nadplanowych pacjentów, bo cześć z nich umrze z braku opieki, sprzętu, diagnozy i leków.

Iorwen
0 / 0

@mygyry87 A ilu umrze z braku opieki gdy NIE są z koronawirusem? Kosztem tych tysięcy biedaków z COVIDem, DZIESIĄTKI tysięcy nie dostaną potrzebnej opieki medycznej i potencjalnie od tego umrą- ludzie z rakiem, postępującymi chorobami degeneratywnymi. Profilaktyka teraz leży i będzie leżeć. Osoby zostawione na lodzie i z długami też nie pomagają, bo na tę służbę zdrowia ktoś musi płacić, a gdy ludzie tracą pracę, inni tracą firmy....

mygyry87
0 / 0

@Iorwen ograniczając liczbe chorych w jednym momencie szansa na leczenie i diagnozę dla pozostałych jest o wiele większą niż przy wielokrotnie przepełnionych placówkach z chorymi na covid poza tym ci na onkologii + covid = śmierć.

Iorwen
0 / 0

@mygyry87 "Szansa". Tyle że tej szansy się nie wykorzystuje. Masz kogoś w służbie zdrowia? Masz kogoś kto czeka na terminy? Jak mu ich nie przesunęli, dobrze dla nich. Ja mam po obu stronach barykady, i tak bardzo jakbym chciał żeby to wyglądało jak piszesz... to tak to nie wygląda.

mygyry87
0 / 0

@Iorwen ale to dawaj jakieś konkrety, bo takie pisanie o niczym, nawet dzisiaj chciałem przekazać kolejną partię masek dla lekarzy i nie było komu, bo każdy stwierdził, że już jest ok, terminy do specjalistów jest problem tak samo głupio stworzonym jak wobec innych usług, bez sensu ograniczając świadczenia prywatne wrzucając dodatkowa liczbę osób do państwowych przychodni

Iorwen
0 / 0

@mygyry87 Mam ci pisać w których szpitalach ile oddziałów dla pacjentów zamknięto czy ilu lekarzy jest niedostępnych?

mygyry87
0 / 0

@Iorwen Chcesz mi powiedzieć, że ci niedostępni lekarze nie pracują a zamknięte oddziały to takie ratujące życie i odmawiają pomocy w krytycznych sytuacjach?

Iorwen
0 / 0

@mygyry87 Chcę ci powiedzieć, że lekarze zamknięci, na kwarantannie i na oddziałach zakaźnych NIE mogą pomóc innym. Pielęgniarki kontraktowe NIE mogą odwiedzać pacjentów, a w województwie mazowieckim i śląskim jest obowiązkowa, karna mobilizacja. No i zobacz ile % zarażeń to służba zdrowia.
"Krytyczne sytuacje". Co masz na myśli? Ja myślę, że dla chorego na nowotwór czy stwardnienie rozsiane, zaprzestanie profilaktyki, bez której za późno dowiedzą się o chorobie, jest sytuacją krytyczną. Albo dla chorego który wymaga stałej rehabilitacji przez na przykład zanik mięśni. Dla ciebie i większość natomiast sytuacja krytyczna to jak połkniesz długopis. No cóż, w takich krytycznych sytuacjach miejsce dla ciebie będzie, ale na 5 osób które wymagają karetki, masz kilkanaście, które potrzebują STAŁEJ pomocy bądź profilaktyki.

mygyry87
0 / 0

@Iorwen jeżeli chory na stwardnienie rozsiane, zaawansowany nowotwór czy cała masę innych poważnych chorób złapie od swojej pielęgniarki lub lekarza wirus który spowoduje ciężkie zapalenie płuc to już więcej nie będzie się musiał niczym martwić

Iorwen
0 / 0

@mygyry87 ...czyli przez to że 8 tysięcy osób jest chorych pozostałe milion osób rozpoznana z nowotworami jest w dupie?

mygyry87
0 / 0

@Iorwen Lekko licząc to chorych mamy ze 100 tysięcy, spora większość przechodzi bezobjawowo i to jest główne zagrożenie dla osób z innymi chorobami w tym nowotworowymi bo może ich to zabić szybciej niż nowotwór.
Poza tym osoby z nowotworami nie zostały bez leczenia.

BrickOfTheWall
+5 / 9

Żadna sztuka; wystarczy
1) ograniczyć liczbę wykonywanych testów, a wykonywane ograniczyć do VIP-ów i członków ich rodzin.
2) Wszystkie zgony osób bez zdiagnozowanego uprzednio CoViD - nie ujmować w statystykach pandemii.
3) Zabronić testów post-mortem. Zabronić testów wykonywanych poza wyznaczonymi przez rząd placówkami.

WYSTARCZY TYDZIEŃ - a w statystykach będziemy liderem Europy w walce z pandemią.

Odpowiedz
R rafik86
+8 / 10

Dlaczego nikt nie porównuję wszystkich zgonow do okresu przed,, wirusem,, czyżby średnia umieralność nie wzrosła. Dlaczego straszą ile to osób umarło na wirusa a nie o to dają wszystkich zgonow?

Odpowiedz
B Buchaj
-1 / 7

@rafik86 Bo by ich zwyzywano od pisiorów i oszołomów

rafik3001
+2 / 6

100% z was psioczy na PiS a i tak 90% z was na nich zaglosuje

Odpowiedz
ToXiCNaChI
+5 / 5

Ludzie opamiętajcie się, ten cały covid-19 jest wykorzystywany praktycznie w większości państw na świecie celem wywołania kryzysu ekonomicznego i niszczenia klasy średniej. Przy okazji wszędzie gdzie się da próbuje się nakłonić do obrotu bezgotówkowego a co za tym idzie do pełnej inwigilacji. LGBT nie wyszło, ktoś się wkurzył i sięgną po mocniejsze środki.

Odpowiedz
W wbq3510
-1 / 3

@ToXiCNaChI Takie komentarze to złoto. Oczywiście temat można rozwinąć dużo bardziej bo to co piszesz to duży skrót.
Mam nadzieję, że więcej ludzi pokona strach którym karmią ich media i zaczną sami wyciągać wnioski.
Mi od początku to wszystko śmierdziało, jak covid jeszcze nie był w Europie to media już gadały o tym 24/7 i zapowiadały ograniczenia, co samo w sobie było podejrzane patrząc na wcześniejsze 'epidemie' .
Im bardziej zagłębiam się w ten temat tym widzę coraz więcej manipulacji, jest ona praktycznie w każdej medialnej informacji dotyczącej wirusa, czyli mózgi są prane 24/7

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 17 April 2020 2020 10:45

S Sebol1992
+1 / 3

Zaczynam wątpić w tą całą pandemie. Jest to wszystko tak rozdmuchane przez media i tak wyolbrzymione jakbyśmy mięli do czynienia z co najmniej drugą Hiszpanką. No bo:
Najpierw mówią, że sytuacja jest poważna, zostańmy w domach a potem hulają sobie na miesięcznicę smoleńską bez masek, rękawiczek w wątpliwych odstępach i wciskają kit , że koronawirusa należy się bać. A ja myślę, że tymi obchodami pokazali nam , że nie ma się czego bać.
Druga sprawa skąd oni wiedzą kiedy będzie szczyt? Nawet podają dokładne daty... ale skąd ta wiedza? Skąd wiedzą, że wtedy będzie szczyt a potem liczba chorych spadnie? A może nie spadnie, a może zacznie rosnąć, a może od jutra zacznie spadać.

Odpowiedz
R raven000
+4 / 4

@Sebol1992 policz sobie śmiertelność, zachorowalność z oficjalnych danych. Zrób x10 i licz dalej. Niech będzie pesymistycznie bo według oficjalnych danych to BYŁA NAJDURNIEJSZA DECYZJA POD SŁOŃCEM JAKA ZOSTAŁA PODJĘTA. Dziennie umiera w Polsce ok 1200 osób. To o ile wzrosła śmiertelność zakładając iż to tylko dodatkowe zgony.
Na koniec roku poznamy prawdę o tym ile mamy wzrostu zgonów. I ile nas kosztowała ta durna decyzja.