@tank_reaper Szkodzi też nadmierna i źle pojęta regulacja rzek. Niemcy nie bez powodu pozostawiali w pewnych miejscach obszary zalewowe gdzie gromadziły się znaczne ilości wody. U nas znaleźli się jednak "mądrzejsi", którzy te tereny oddzielili od rzek, osuszyli i zabudowali albo przeznaczyli na uprawy. A potem był płacz bo woda zalewała pola i budynki w okolicach rzek.
@OverdriveB W Polsce regulacja rzek? Nie słyszałem ;) Zobacz jak wygląda teraz Wisła. Ci mądrzejsi jak to napisałeś robili to z 30 lat temu - wiele się zmieniło od tego czasu(min władza i jej priorytety)
@Ricochet69 Znany przykład powódź we Wrocławiu. Niemcy zostawili teren jako zbiornik retencyjny wiedząc, że będzie się tam gromadzić woda a poloki wybudowali osiedle.
Przestańcie betonować miasta - rośliny to naturalne zbiorniki.
Czym różni się roślina od polityka/biznesmena/lekarza - roślina z przyrody pobiera tyle ile potrzebuje a tamci pobierają ile wlezie.
Wystarczy, że spojrzałem na projekt. Będzie to bardzo awaryjne urządzenie, które wymagać będzie ciągle doglądania i konserwacji. Nie opłacalne, więc pewnie ktoś to w Polsce zatwierdzi ;D
Edit: chociaż jakby dodali czujnik ile znajduje się wody, to doglądać nie będzie trzeba. Bez tego płytka ultradźwiękowa ulegnie szybkiemu samozniszczeniu.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 26 April 2020 2020 13:31
Czytałem opis działania tych urządzeń i mam poważne wątpliwości czy ktokolwiek przetestował to w praktyce. Już samo rozprowadzanie wody w formie pary jest mało efektywne gdyż wystarczy lekki wiatr aby wilgoć zamiast do roślin trafiła do atmosfery. Użycie generatorów ultradźwiękowych do wytwarzania mgły też nie jest najlepszym pomysłem gdyż są to elementy bardzo podatne na zanieczyszczenie i wymagają okresowej obsługi lub użycia demineralizowanej wody. Ten kto użytkował nawilżacze powietrza, doskonale o tym wie. Czy nie jest to zwykły przerost formy nad treścią ?
Chyba już lepiej, taniej i solidniej byłoby porozstawiać dziurawe beczki 200l. Tak żeby woda sączyła się z nich bardzo bardzo powoli. 1000000 beczek na miasto wyszło by taniej niż 10 takich urządzeń. Nadać im jakiś wygląd, zamaskować i projekt na miarę czasów hahaha. Temat jest jak pozostawiony od 100 lat bałagan w piwnicy w domu po dziejach który trzeba ogarnąć i na samą myśl bierze przerażenie i człowiek ucieka myślami byleby jak najdalej hehe
Nędzna reklama. Jak to się znalazło na głównej?
Susza to brak deszczu - więc jak słupki magazynujące deszczówkę mają ratować sytuację? Odparowywanie wody to marnotrawstwo - ulatuje i roślinki z niej nic nie mają. Do tego takie maleństwa... Żeby zebrać wodę do podlania 100m2 trawniczka przez tydzień (dwa razy) trzeba zbiornika co najmniej 2m3 (obrazowo dwa mauzery o wymiarach 1mx1mx1m). A sto metrów kwadratowych to mały trawniczek. I tej wody na tydzień ledwo wystarczy. Więc i te dwa mauzery to byłby plasterek na urwaną nogę.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 27 April 2020 2020 14:30
Idealnym rozwiązaniem jest budowa zbiorników retencyjnych. Jak zmagazynujesz deszczówkę jak od miesiąca nie pada ?
Odpowiedz@tank_reaper Szkodzi też nadmierna i źle pojęta regulacja rzek. Niemcy nie bez powodu pozostawiali w pewnych miejscach obszary zalewowe gdzie gromadziły się znaczne ilości wody. U nas znaleźli się jednak "mądrzejsi", którzy te tereny oddzielili od rzek, osuszyli i zabudowali albo przeznaczyli na uprawy. A potem był płacz bo woda zalewała pola i budynki w okolicach rzek.
@Ricochet69
Żeby jeszcze tylko pola robiono na terenach zalewowych. 1/4 Wrocławia jest zbudowana na terenach zalewowych :)
@Klebern Między innymi to właśnie miałem na myśli.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 April 2020 2020 14:14
@OverdriveB W Polsce regulacja rzek? Nie słyszałem ;) Zobacz jak wygląda teraz Wisła. Ci mądrzejsi jak to napisałeś robili to z 30 lat temu - wiele się zmieniło od tego czasu(min władza i jej priorytety)
@OverdriveB Na pustyni dobowa różnica temperatur wynoszi 30-40 st, a jaka jest w Polsce ?
@Klebern Ale to akurat robili Niemcy.
@Ricochet69 Znany przykład powódź we Wrocławiu. Niemcy zostawili teren jako zbiornik retencyjny wiedząc, że będzie się tam gromadzić woda a poloki wybudowali osiedle.
@tank_reaper pomyslowe
Przestańcie betonować miasta - rośliny to naturalne zbiorniki.
OdpowiedzCzym różni się roślina od polityka/biznesmena/lekarza - roślina z przyrody pobiera tyle ile potrzebuje a tamci pobierają ile wlezie.
Wisłą spływa do Bałtyku 62000 mln. m3 wody rocznie. Wystarczyłoby spowolnić spływ o kilka procent i wody byłoby pod dostatkiem.
Odpowiedz@agronomista Wody w Wiśle jest coraz mniej przez wzgląd na jej reżim. W tym roku nie było śniegu, reszta wody jest z opadów.
Podejrzewam że kilka sąsiednich krajów może to wykorzystać, ale u nas pozostanie w sferze projektów.
OdpowiedzWystarczy, że spojrzałem na projekt. Będzie to bardzo awaryjne urządzenie, które wymagać będzie ciągle doglądania i konserwacji. Nie opłacalne, więc pewnie ktoś to w Polsce zatwierdzi ;D
Edit: chociaż jakby dodali czujnik ile znajduje się wody, to doglądać nie będzie trzeba. Bez tego płytka ultradźwiękowa ulegnie szybkiemu samozniszczeniu.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 April 2020 2020 13:31
OdpowiedzCzytałem opis działania tych urządzeń i mam poważne wątpliwości czy ktokolwiek przetestował to w praktyce. Już samo rozprowadzanie wody w formie pary jest mało efektywne gdyż wystarczy lekki wiatr aby wilgoć zamiast do roślin trafiła do atmosfery. Użycie generatorów ultradźwiękowych do wytwarzania mgły też nie jest najlepszym pomysłem gdyż są to elementy bardzo podatne na zanieczyszczenie i wymagają okresowej obsługi lub użycia demineralizowanej wody. Ten kto użytkował nawilżacze powietrza, doskonale o tym wie. Czy nie jest to zwykły przerost formy nad treścią ?
OdpowiedzChyba już lepiej, taniej i solidniej byłoby porozstawiać dziurawe beczki 200l. Tak żeby woda sączyła się z nich bardzo bardzo powoli. 1000000 beczek na miasto wyszło by taniej niż 10 takich urządzeń. Nadać im jakiś wygląd, zamaskować i projekt na miarę czasów hahaha. Temat jest jak pozostawiony od 100 lat bałagan w piwnicy w domu po dziejach który trzeba ogarnąć i na samą myśl bierze przerażenie i człowiek ucieka myślami byleby jak najdalej hehe
OdpowiedzNędzna reklama. Jak to się znalazło na głównej?
Susza to brak deszczu - więc jak słupki magazynujące deszczówkę mają ratować sytuację? Odparowywanie wody to marnotrawstwo - ulatuje i roślinki z niej nic nie mają. Do tego takie maleństwa... Żeby zebrać wodę do podlania 100m2 trawniczka przez tydzień (dwa razy) trzeba zbiornika co najmniej 2m3 (obrazowo dwa mauzery o wymiarach 1mx1mx1m). A sto metrów kwadratowych to mały trawniczek. I tej wody na tydzień ledwo wystarczy. Więc i te dwa mauzery to byłby plasterek na urwaną nogę.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 April 2020 2020 14:30
Odpowiedz