Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1267 1295
-

Zobacz także:


ludek_z_lasu
+25 / 29

@Buka1976 Bo powiedział "tak mi dopomóż Bóg" a to chyba najlepsza przysięga.
A może jest krzywoprzysięzcą?

Buka1976
-5 / 7

@ludek_z_lasu Czyli się dostosował. Dał dupy.

ludek_z_lasu
+4 / 6

@Buka1976 Może i dał ale boga oszukał.

J Jur4578
+3 / 7

@ludek_z_lasu
Widać ile dla niego Bóg znaczy.

Buka1976
+1 / 9

@Jur4578 Ty do burdelu Boga nie mieszaj.

ludek_z_lasu
+5 / 5

@Buka1976 Powiedz to rezydentowi.

J Jur4578
+4 / 8

@Buka1976 To on (wg. ciebie "burdel") powoływał się na Boga. Z całkiem przyziemnych powodów - żeby wzmocnić swoją WŁADZĘ autorytetem Boga. Cwane wyrachowanie i kpina z 2-go przykazania. Tyle w temacie.

Buka1976
-1 / 3

@Jur4578 Burdel = polityka. A Pan prezydent Duda nie ma nic wspólnego z Bogiem. A przysieganie na coś w co się nie wierzy, nie ma żadnego sensu.

S skromny
0 / 0

@Buka1976 Jeśli umówię się z kolega, że w co drugi dzień każdy z nas będzie Cię pałował na ulicy, to przyjmiesz usprawiedliwienie każdego z nas: 'ale tamten też pałował ?'

R Rocannon2
-3 / 7

Dla mnie wynosi zero. Więc na wprowadzeniu "wyższej kwoty wolnej" jeszcze straciłem jakieś 600zł rocznie.

Odpowiedz
M m1989w
+15 / 19

nie wymagajcie za wiele od polityków oni nie mają honoru

Odpowiedz
A andrkac
+10 / 14

Ale on nie obiecywał, że wprowadzi, tylko, że złoży taki projekt. Co zresztą zdaje się zrobił.
Akurat co do litery tej kwestii czepiać się nie można.

To, że taka obietnica nie ma żadnej wartości, bo od prezydenta niewiele zależy w kwestii tworzenia nowego prawa (za to więcej w kwestii NIE tworzenia), to jest zupełnie inny temat.

Odpowiedz
Grobisher
+3 / 9

Obiecał złożyć projekt. Złożył. To jest już taka hucpa ze strony opozycji, że tylko skończony idiota odda głos na kogoś z poparciem tych zakłamanych manipulantów :)

Odpowiedz
L LUPUS1962
+3 / 9

@Grobisher Wybierz mnie na prezydenta. Obiecuję, że złożę wniosek do Trumpa, by uznać nas kolejnym stanem USA. Albo kantonem Szwajcarii. Ładne obietnice? Wierz mi - spełnię je, gdy tylko zostanę prezydentem. A czy Szwajcaria lub USA się zgodzi - no to przecież nie moja sprawa.

miksus
0 / 0

@LUPUS1962 Nie bardzo wiem co próbujesz udowodnić. Nie trzeba być za dudą, żeby zauważyć, że spełnił obietnicę.

S skromny
0 / 0

@miksus Nie spełnił obietnicy. Jego obóz miał może wprowadzać co chce, więc nie ma żadnych przesłanek, dla których miałby nie wprowadzić.

L LUPUS1962
0 / 0

@miksus No właśnie - obietnicę spełnił, ale jaką? Takie zwykłe zagranie pod publiczkę, czysta socjotechnika polityczna. Obiecać, że się zawnioskuje coś, na co nie ma się żadnego wpływu. Natomiast nie obiecuje nic, na co (teoretycznie, bo w praktyce i tak wiemy, kto pociąga za sznurki i podejmuje decyzje) jako prezydent miałby wpływ. Bo z takiego działania potem można rozliczyć. No ale przecież nie obiecywał, że będzie wetował ustawy niedobre dla Polski, więc o co teraz chodzi

miksus
0 / 0

@LUPUS1962 Jaką? Taką, którą teraz mu się wytyka. Obiecał wiele rzeczy. Niech ktoś się przyczepi do tego czego nie spełnił, albo okłamał a nie modyfikuje sobie słowa w taki sposób, żeby wygodnie było mu napisać tweeta. Ten tweet to po prostu kłamstwo.
A to jaka jakość jest tych obietnic to inny temat.

L LUPUS1962
0 / 0

@miksus Ok, pod tym względem masz rację. Co nie zmienia faktu, że stosował tanie socjotechniki - i na tym wygrał. Bo niestety na statystycznego wyborcę w tym kraju takie numerki działają. Nie zacytuję Kurskiego, ale myślę, że wiesz, o który cytat chodzi.

Grobisher
0 / 0

@LUPUS1962 Ja od kilkunastu lat mówię, że polska demokracja skończyła się na dawnej UW. Od momentu, gdy UW została rozwalona od środka przez opcję PZPR'68, czyli złodziejską frakcję powiązaną z mafiami nieruchomości, usług komunalnych i pośredników, w Polsce skończyła się demokracja. Dlatego już wolę PiS, chociaż jeszcze ani razu nie zdobyli mojego głosu... jak dotąd PSL, Kukiz, raz nawet SLD, choć aż obgryzłem potem paznokcie do krwi (głosowałem na konkretną osobę).

L LUPUS1962
0 / 0

@Grobisher Nie wiem, na kim skończyła się polska demokracja, bo do Polski wróciłem w 97, a wróciłem, bo byłem tu potrzebny rodzinie. A wtedy już "polityka" była przejęta przez bandę cwaniaczków, którzy przy korytach utrzymują się do dziś, i wychowali sobie "godnych następców". Dyskusja o tym, kto jest lepszy, to dyskusja, którą należałoby przeprowadzić w zupełnie innych warunkach - i na pewno nie tutaj. Co do PiS - przez 10 lat żyłem w kraju, gdzie obywatel (nawet taki jak ja, który tam dopiero dotarł) - ma swoje prawa i swoją wolność. I bardzo, ale to bardzo jestem teraz czuły na zapędy PiSu, który mi tej wolności odmawia i po troszeczku, kroczek po kroczku, stara się coraz bardziej mnie inwigilować, kontrolować, i narzucać, co mam myśleć, jak żyć, i co jest dla mnie "dobre". I jak pomyślę, że to wszystko są pomysły pewnego zakompleksionego, zgorzkniałego i zawistnego facecika, który był takim boCHaterem, że nawet bezpiece nie opłacało się go internować w stanie wojennym, a który teraz się zgrywa na zbawiciela Polski, mało co a sam nas nie wyzwolił spod komuny, to mi żyłka pulsuje. Wybacz - ale z nimi całkiem mi nie po drodze.

S szteker
0 / 0

Dla mnie i tak są przegrani. Mam nadzieję, że mój głos w wyborach o tym zdecyduje

Odpowiedz
wito67
+1 / 1

Czy Ty wymagasz od polityka żeby dotrzymał słowa?

Odpowiedz
D Dragoo
0 / 0

Jak można proponować kwotę wolna od podatku która jest niższa niż dwunastokrotność minimalnej pensji.

Odpowiedz
S Snickers2012
0 / 0

Cóż takiego kandydat na prezydenta może ludziom obiecać jak jedyne co realnie robi to podpisuje bądź nie ustawy podsuwane przez sejm i senat ?

Odpowiedz
P Pasqdnik82
0 / 0

jakby tak politycy podawali się do dymisji za niespełnianie obietnic... to nie byloby obecnie chyba żadnego obecnego polityka czynnego... no może z wyjątkiem tych, którzy nic nie mieli do gadania albo nigdy nie byli w sejmie.. i stawialiby dopiero pierwsze kroki w opowiadaniu swoich obietnic ;) Tusk też kiedyś powiedział że wywali na zbity pysk każdego kto pomyśli o podnoszeniu podatków... po czym zaczęli podnosić podatki w tym VAT.... który niby miał być tymczasowy... PiS kiedyś jak mówił że go obniży do poprzedniego poziomu (jak byli jeszcze w opozycji) tak przez całą kadencję nawet tematu nie podnieśli.. i tak się kręci ta karuzela ;)

Odpowiedz