Bo nie ma tam odpowiednich przepisów, A jak są nikt ich nie przestrzega a bloki są postawione nielegalnie wbrew planowi zagospodarowania.. bo wg planu to mały domek ...
@killerxcartoon nie ma pewnie tam planów zagospodarowania albo nikt ich nieprzestrzega... Ci poniżej autostrady też mają przerąbane bo cały czas będzie ciemno...
Ogólnie w Polsce są plany tylko w konsekwencji i biurokracji mieszkańcy słabo zdają sobie z nich sprawę oraz z możliwośći ingerencji przy ich tworzeniu ale za to ten fakt bardzo brutalnie wykorzystują deweloperzy przez co tworzą teraz osiedla w których mniej jest miejsca i zieleni niż w komunistycznej zabudowie z wielkiej płyty
@killerxcartoon tak a propos planów zagospodarowania - w mojej okolicy jest takie miejsce, gdzie jeden domek jednorodzinny jest przy samej ulicy a dookoła niego kilka bloków mieszkalnych. Jak do tego doszło? Ano tak, że plan zagospodarowania przewidywał zabudowę wielorodzinną - bloki do 3 pięter, ale właściciel terenu przy sprzedaży "załatwił" sobie wydzielenie jednej działki pod swój własny dom i sobie go tam wybudował. Także u nas w kraju plany zagospodarowania to też (może nie w takim stopniu jak na zdjęciu powyżej) w praktyce tylko "luźne wytyczne" :)
@killerxcartoon wiem. napisałem jednak, że facet wybudował sobie domek jednorodzinny. i naprawdę odznacza się on na tle tych bloków. Nie jest to jedyny taki "dziwny" przypadek w gminie ale ten jest najbardziej widoczny z ulicy. Jest jeszcze osiedle domków jednorodzinnych zupełnie bez ładu i składu - parę domów, potem blok mieszkalny, znowu parę domów, szeregowce, następne dwa bloki i znowu domki jednorodzinne. Rozmiary działek od 250 do 1000 m.kw. Także trochę to komedia. No ale gdzieś tam jest plan zagospodarowania, który na papierze wygląda niby ok. Komicznie jest dopiero jak się to zobaczy na własne oczy ;)
Decyzja o rozbiórce budynków zapadła już wcześniej. Choć jak widać chyba pomylili kolejność, bo nie wiem jak będzie wyglądało wyburzanie po tym jak już estakada będzie gotowa.
Egipt to jeden wielki burdel urbanistyczny. Wszystko tam jest budowane byle gdzie, bez ładu i składu. Te bloki być może są przeznaczone do wyburzenia, ale na razie kasa jest tylko na wiadukt, dlatego wyburzanie odłożono na później.
Bo nie ma tam odpowiednich przepisów, A jak są nikt ich nie przestrzega a bloki są postawione nielegalnie wbrew planowi zagospodarowania.. bo wg planu to mały domek ...
Odpowiedz@killerxcartoon nie ma pewnie tam planów zagospodarowania albo nikt ich nieprzestrzega... Ci poniżej autostrady też mają przerąbane bo cały czas będzie ciemno...
Ogólnie w Polsce są plany tylko w konsekwencji i biurokracji mieszkańcy słabo zdają sobie z nich sprawę oraz z możliwośći ingerencji przy ich tworzeniu ale za to ten fakt bardzo brutalnie wykorzystują deweloperzy przez co tworzą teraz osiedla w których mniej jest miejsca i zieleni niż w komunistycznej zabudowie z wielkiej płyty
@killerxcartoon tak a propos planów zagospodarowania - w mojej okolicy jest takie miejsce, gdzie jeden domek jednorodzinny jest przy samej ulicy a dookoła niego kilka bloków mieszkalnych. Jak do tego doszło? Ano tak, że plan zagospodarowania przewidywał zabudowę wielorodzinną - bloki do 3 pięter, ale właściciel terenu przy sprzedaży "załatwił" sobie wydzielenie jednej działki pod swój własny dom i sobie go tam wybudował. Także u nas w kraju plany zagospodarowania to też (może nie w takim stopniu jak na zdjęciu powyżej) w praktyce tylko "luźne wytyczne" :)
@Vinyard do 3 .. nie 3 ... wiec parterówka spełnia określenie do 3
@killerxcartoon owszem, ale nie spełnia warunku bycia budynkiem wielorodzinnym ;)
@Vinyard parterowy bliźniak jest już budynkiem wielorodzinnym
@killerxcartoon wiem. napisałem jednak, że facet wybudował sobie domek jednorodzinny. i naprawdę odznacza się on na tle tych bloków. Nie jest to jedyny taki "dziwny" przypadek w gminie ale ten jest najbardziej widoczny z ulicy. Jest jeszcze osiedle domków jednorodzinnych zupełnie bez ładu i składu - parę domów, potem blok mieszkalny, znowu parę domów, szeregowce, następne dwa bloki i znowu domki jednorodzinne. Rozmiary działek od 250 do 1000 m.kw. Także trochę to komedia. No ale gdzieś tam jest plan zagospodarowania, który na papierze wygląda niby ok. Komicznie jest dopiero jak się to zobaczy na własne oczy ;)
Widok z okna, szczególnie na trzecim piętrze...
OdpowiedzDecyzja o rozbiórce budynków zapadła już wcześniej. Choć jak widać chyba pomylili kolejność, bo nie wiem jak będzie wyglądało wyburzanie po tym jak już estakada będzie gotowa.
OdpowiedzU nas mieszkańcom dowaliliby jeszcze opłatę adiacencką, więc niech nie narzekają ;)
Odpowiedza u nas jak chcą budować 100m od mieszkań do ludzie dostają pied*lca.
OdpowiedzMieszkańcy pięter 1-3 zejdą do podziemia
OdpowiedzEgipt to jeden wielki burdel urbanistyczny. Wszystko tam jest budowane byle gdzie, bez ładu i składu. Te bloki być może są przeznaczone do wyburzenia, ale na razie kasa jest tylko na wiadukt, dlatego wyburzanie odłożono na później.
OdpowiedzTylko patrzeć jak wpadają przez okna :-)
Odpowiedz