Moi rodzice wiedzieli co to głód. To co Ty nazywasz oczywistością jeszcze 40 lat temu nie było takie oczywiste. A za kolejne 20 jak naprawdę zaczniemy odczuwać efekty starzenia się społeczeństwa i systemu opartemu na dojeniu młodych możemy do tego szybko wrócić.
@ciomak12 Właśnie o taką mentalność jak twoja chodzi. Op wyraźnie napisał,że to oczywistość "w cywilizowanym państwie" Polsce dużo bliżej do rosji niż niemiec, w oczach zachodu jesteśmy nadal postkomunistycznym krajem trzeciego świata więc tu się biedny polaczek cieszy,że go stać na konserwe turystyczną i raz do roku może wyjechać nad jezioro. To nam zrobiła komuna a wcześniej zabory.
@ciomak12 Do samego głodu raczej nie, ale do wegetacji na socjalu już tak. Głód myślę, że nam nie grozi bo za kilkadziesiąt lat produkcja rolna zostanie tak mocno zautomatyzowana, że do obsługi gospodarstwa nie bedzie potrzeba rolników tylko techników, automatyków i ew. weterynarzy. Oni wyprodukują jedzenie dla wszystkich a rząd to będzie rozdawał w postaci socjalu i w ten sposób uzależni społeczeństwo od siebie.
@Breva Ten cywilizowany kraj jeszcze 20 lat temu nie był cywilizowanym krajem. A myślenie, że już zawsze będzie tak jak jest uważam za głupie. Szczególnie jak ktoś połączy wiedzę jak działa ZUS oraz NFZ z tym jaki mamy przyrost naturalny.
Owszem przeżycie to nie jest i nie powinien być szczyt celów, ale na pytanie ILE POKOLEŃ musi minąć, odpowiadam dopiero mija pierwsze pokolenie, które nie znało głodu i mam poważne obawy, że na starość mogę go jednak zaznać.
To chyba dobrze, ze nie jest blisko do Niemiec, gdzie np. urzad do spraw mlodzierzy i dzieci swiadomie oddawal pod opieke dzieci pedofila albo jak wygral demokratycznie czlowiek nie z tej partii jak to sobie gora zazyczyla to media i rozne organizacje jak Antifa zaszczuli czlowieka i jego rodzine i po 24 h zrezygnowal. To ten zachod, do ktorego mamy dazyc? Bo jesli tak to dziekuje.
@Puolalainen W każdym kraju masz skandale i nieuczciwą politykę. Poza tym rozumiesz,że można wzorować się na kimś w związku z jedną sprawą ale nie z drugą? Wiesz,że da się patrzeć jak zachód robi inwestycje i zarządza gospodarką a nie kopiować ich systemu medycznego/ moralności/ itd. Czy to już cię przerasta?
Nie, mnie to nie przerasta ale z Twojej wypowiedzi nic z tego, co teraz napisales nie wynikalo. Stwierdziles prosto- Polsce blizej do Rosji niz do Zachodu, czyli piszesz o ogole. A jesli tak, to malon wiesz o zachodzie. Trawa tu nie jest bardziej zielona. Tylko trzeba sie zainteresowac albo otworzyc oczy bez dziwnych kompleksow na tle zachodu i wtedy widzi sie roznice, rzeczy odbre i zle.
Ale nie piernicz mi o demokracji, tolerancji czy moralnosci. No chyba, ze np. wsadzanie do wiezienia za bycie homo (ostatni wiezien opuscil wiezienie na poczatku 21 wieku) czy w ramach eksperymentu oddawanie dzieci pedofila przez urzad, ktory powinien je choronic to ta toleracja i moralnosc.
A co do inwestycji to naprawde wierzysz, ze nie ma tu przekretow i dziwnych inwestycji? W Koloni to wycieczki sie organizuje, gdzie tematem przewodnim jest- inwestycje z tylka i marnowanie kasy podatnika.
Powtorze jeszcze raz- trawa u sasiada nie jest bardziej zielona.
A co tak autorowi źle?? To granicę są otwarte , mnie tam żyje się tu dobrze mam co jeść, mam dach nad głową, samochód, stałą pracę, kochającą żonę i córkę, co roku wakacje to co jeszcze chcieć więcej??
@Saset Nie zgadzam się z tym. Kto niby to wmawia? Wg mnie jest wręcz odwrotnie: wielu polaków ma tak nadętą dumę narodową, że uważa się za nadludzi przez sam tylko fakt, iż są Polakami i katolikami (przepraszam, ale to prawda). Wiele narodów nas docenia za różne cechy, a fakt, że za niektóre jesteśmy krytykowani to nie jest wina tych narodów, tylko nasza. Jak nas widza tak nas piszą.
Politycy ilu PiSSR ustawiają się na miliony, posadki sobie załatwiają z 100 000 pensją, i premia 80 000, a ludki z wioski się cieszą, że madki dostały 500 na bachora i 200 z GOPS-u.
@Trepan Pod warunkiem, że od rodziców dostałeś działkę i od teściów pół kasy na budowę, albo po dziadkach mieszkanie. Jeśli nie masz nic w spadku to z "normalnej" pensji nie masz szans odłożyć nawet na domek letniskowy.
@7th_Heaven zacznijmy od tego, że dla mnie "normalna" pensja to jest jednak sporo więcej niż 1700coś minimum na etacie. Więcej ma zawodowy dzieciorób zasiłków. Rata kredytu to też zobowiązanie stałe, więc może nieprecyzyjnie się wyraziłem "po opłaceniu rachunków". Pod tym pojęciem rozumiem wszystkie konieczne stałe koszty życia związane z mediami i dachem nad głową.
@Trepan ALe żeby dostać kredyt, musisz mieć wkład własny, czyli minimum działkę na własność plus 30-50 tysięcy na start, oraz zarobki na takim poziomie, żeby bank uznał Ci zdolność kredytową.
Jak sądzisz, jaka pensja sprawi, że będzie Cię na to stać, nie dostając niczego od rodziny?
Jeśli do tego masz jakiekolwiek dzieci, to możesz pomarzyć, że stać Cię będzie na to prędzej, niż za 20 lat, nawet, jeśli zarabiasz 8 tys. miesięcznie. Jedyna szansa, jeśli ty zarabiasz 8, żona minimum 5, dziecko macie zdrowe i tylko jedno, a Twoja matka lub teściowa zajmują się nim gdy żona pracuje. Czyli nadal potrzebna jest pomoc rodziny. W przeciwnym wypadku marne szanse, zważając na fakt, że nie masz nic, wśród Twoich wydatków jest czynsz za wynajem lokum, w którym aktualnie mieszkasz.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 16 July 2020 2020 23:55
ania5757 - czegoś Ci brakuje?
To idź i powiedz to osobie, która jest za to odpowiedzialna,
Pastwienie się na oglądaczach demotywatorów (to nie jest miejsce skarg i zażaleń) nie zmieni sytuacji
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 16 July 2020 2020 19:40
Zgodzę się z tobą, tylko jak na ten moment mamy za niską pensję minimalną, nie da się wyżyć za dobrze. Dlatego ludzie głosują na PIS. Wszystkie osoby, które znam głosujące na tych polityków to osoby zarabiające małe pieniądze. Ich nie interesuje czy w sądzie jest pan wybrany w taki czy inny sposób, ich interesuje czy dostaną 500+ bądź 13 emeryturę. Poza tym wyborcy PISu, które znam nie mają pojęcia o konstytucji, trójpodziale władzy czy nawet uprawnieniach prezydenta. Dlatego póki nie poprawi się stopa życiowa części społeczeństwa tak długo PIS będzie zwyciężał strasząc, że inny odbiorą im pieniądze.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 16 July 2020 2020 20:10
@sonko86 moi sąsiedzi również głosowali na pis. Starzy bo 13-kę dostali i 14-kę im obiecano, ich syn z synową bo 500+ na dwójkę dzieci mają i bon turystyczny. Serio, to są ich argumenty. Najśmieszniejsze, że starzy od lat na lewych rentach (nie wiem czy chociaż 10 lat w życiu przepracowali) a młodzi żyją z wyprzedawania działek po dziadkach.
Poczekaj... nadejdą czasy głodu - wtedy pożałujesz swoich słów. Nie mówię, że człowiek nie powinien pragnąć więcej (rozwoju, rodziny, itp) ale powinien znać umiar. Świat cywilizowany nie jet szczęśliwy, bo cały czas mu "mało wszystkiego". Najszczęśliwszy jest ten, co jest biedny - ten co zaznał cierpienia i już nie musi się z nim mierzyć - dlatego świat w którym "nie jest się głodnym" jest RAJEM dla wielu ludzi.
Moi rodzice wiedzieli co to głód. To co Ty nazywasz oczywistością jeszcze 40 lat temu nie było takie oczywiste. A za kolejne 20 jak naprawdę zaczniemy odczuwać efekty starzenia się społeczeństwa i systemu opartemu na dojeniu młodych możemy do tego szybko wrócić.
Odpowiedz@ciomak12 Właśnie o taką mentalność jak twoja chodzi. Op wyraźnie napisał,że to oczywistość "w cywilizowanym państwie" Polsce dużo bliżej do rosji niż niemiec, w oczach zachodu jesteśmy nadal postkomunistycznym krajem trzeciego świata więc tu się biedny polaczek cieszy,że go stać na konserwe turystyczną i raz do roku może wyjechać nad jezioro. To nam zrobiła komuna a wcześniej zabory.
@ciomak12 Do samego głodu raczej nie, ale do wegetacji na socjalu już tak. Głód myślę, że nam nie grozi bo za kilkadziesiąt lat produkcja rolna zostanie tak mocno zautomatyzowana, że do obsługi gospodarstwa nie bedzie potrzeba rolników tylko techników, automatyków i ew. weterynarzy. Oni wyprodukują jedzenie dla wszystkich a rząd to będzie rozdawał w postaci socjalu i w ten sposób uzależni społeczeństwo od siebie.
@Breva Ten cywilizowany kraj jeszcze 20 lat temu nie był cywilizowanym krajem. A myślenie, że już zawsze będzie tak jak jest uważam za głupie. Szczególnie jak ktoś połączy wiedzę jak działa ZUS oraz NFZ z tym jaki mamy przyrost naturalny.
Owszem przeżycie to nie jest i nie powinien być szczyt celów, ale na pytanie ILE POKOLEŃ musi minąć, odpowiadam dopiero mija pierwsze pokolenie, które nie znało głodu i mam poważne obawy, że na starość mogę go jednak zaznać.
@Breva
To chyba dobrze, ze nie jest blisko do Niemiec, gdzie np. urzad do spraw mlodzierzy i dzieci swiadomie oddawal pod opieke dzieci pedofila albo jak wygral demokratycznie czlowiek nie z tej partii jak to sobie gora zazyczyla to media i rozne organizacje jak Antifa zaszczuli czlowieka i jego rodzine i po 24 h zrezygnowal. To ten zachod, do ktorego mamy dazyc? Bo jesli tak to dziekuje.
@Puolalainen W każdym kraju masz skandale i nieuczciwą politykę. Poza tym rozumiesz,że można wzorować się na kimś w związku z jedną sprawą ale nie z drugą? Wiesz,że da się patrzeć jak zachód robi inwestycje i zarządza gospodarką a nie kopiować ich systemu medycznego/ moralności/ itd. Czy to już cię przerasta?
@Breva
Nie, mnie to nie przerasta ale z Twojej wypowiedzi nic z tego, co teraz napisales nie wynikalo. Stwierdziles prosto- Polsce blizej do Rosji niz do Zachodu, czyli piszesz o ogole. A jesli tak, to malon wiesz o zachodzie. Trawa tu nie jest bardziej zielona. Tylko trzeba sie zainteresowac albo otworzyc oczy bez dziwnych kompleksow na tle zachodu i wtedy widzi sie roznice, rzeczy odbre i zle.
Ale nie piernicz mi o demokracji, tolerancji czy moralnosci. No chyba, ze np. wsadzanie do wiezienia za bycie homo (ostatni wiezien opuscil wiezienie na poczatku 21 wieku) czy w ramach eksperymentu oddawanie dzieci pedofila przez urzad, ktory powinien je choronic to ta toleracja i moralnosc.
A co do inwestycji to naprawde wierzysz, ze nie ma tu przekretow i dziwnych inwestycji? W Koloni to wycieczki sie organizuje, gdzie tematem przewodnim jest- inwestycje z tylka i marnowanie kasy podatnika.
Powtorze jeszcze raz- trawa u sasiada nie jest bardziej zielona.
A co tak autorowi źle?? To granicę są otwarte , mnie tam żyje się tu dobrze mam co jeść, mam dach nad głową, samochód, stałą pracę, kochającą żonę i córkę, co roku wakacje to co jeszcze chcieć więcej??
Odpowiedz@Saset
Zawsze mnie wkurzaja te pytania- czy musimy sie wstydzic w prownaniu do XXX. albo filmiki- co sadza o nas XXX.
@Saset Nie zgadzam się z tym. Kto niby to wmawia? Wg mnie jest wręcz odwrotnie: wielu polaków ma tak nadętą dumę narodową, że uważa się za nadludzi przez sam tylko fakt, iż są Polakami i katolikami (przepraszam, ale to prawda). Wiele narodów nas docenia za różne cechy, a fakt, że za niektóre jesteśmy krytykowani to nie jest wina tych narodów, tylko nasza. Jak nas widza tak nas piszą.
Politycy ilu PiSSR ustawiają się na miliony, posadki sobie załatwiają z 100 000 pensją, i premia 80 000, a ludki z wioski się cieszą, że madki dostały 500 na bachora i 200 z GOPS-u.
OdpowiedzA kiedy w Polsce ludzie z głodu umierali, że ich teraz z traumy trzeba leczuć?
OdpowiedzSprawa jest prosta, jeśli po opłaceniu rachunków mam na ubranie, jedzenie, kino etc. to żyję jak normalny człowiek.
Odpowiedz@Trepan Pod warunkiem, że od rodziców dostałeś działkę i od teściów pół kasy na budowę, albo po dziadkach mieszkanie. Jeśli nie masz nic w spadku to z "normalnej" pensji nie masz szans odłożyć nawet na domek letniskowy.
@7th_Heaven zacznijmy od tego, że dla mnie "normalna" pensja to jest jednak sporo więcej niż 1700coś minimum na etacie. Więcej ma zawodowy dzieciorób zasiłków. Rata kredytu to też zobowiązanie stałe, więc może nieprecyzyjnie się wyraziłem "po opłaceniu rachunków". Pod tym pojęciem rozumiem wszystkie konieczne stałe koszty życia związane z mediami i dachem nad głową.
@Trepan ALe żeby dostać kredyt, musisz mieć wkład własny, czyli minimum działkę na własność plus 30-50 tysięcy na start, oraz zarobki na takim poziomie, żeby bank uznał Ci zdolność kredytową.
Jak sądzisz, jaka pensja sprawi, że będzie Cię na to stać, nie dostając niczego od rodziny?
Jeśli do tego masz jakiekolwiek dzieci, to możesz pomarzyć, że stać Cię będzie na to prędzej, niż za 20 lat, nawet, jeśli zarabiasz 8 tys. miesięcznie. Jedyna szansa, jeśli ty zarabiasz 8, żona minimum 5, dziecko macie zdrowe i tylko jedno, a Twoja matka lub teściowa zajmują się nim gdy żona pracuje. Czyli nadal potrzebna jest pomoc rodziny. W przeciwnym wypadku marne szanse, zważając na fakt, że nie masz nic, wśród Twoich wydatków jest czynsz za wynajem lokum, w którym aktualnie mieszkasz.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 July 2020 2020 23:55
ania5757 - czegoś Ci brakuje?
To idź i powiedz to osobie, która jest za to odpowiedzialna,
Pastwienie się na oglądaczach demotywatorów (to nie jest miejsce skarg i zażaleń) nie zmieni sytuacji
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 July 2020 2020 19:40
OdpowiedzZgodzę się z tobą, tylko jak na ten moment mamy za niską pensję minimalną, nie da się wyżyć za dobrze. Dlatego ludzie głosują na PIS. Wszystkie osoby, które znam głosujące na tych polityków to osoby zarabiające małe pieniądze. Ich nie interesuje czy w sądzie jest pan wybrany w taki czy inny sposób, ich interesuje czy dostaną 500+ bądź 13 emeryturę. Poza tym wyborcy PISu, które znam nie mają pojęcia o konstytucji, trójpodziale władzy czy nawet uprawnieniach prezydenta. Dlatego póki nie poprawi się stopa życiowa części społeczeństwa tak długo PIS będzie zwyciężał strasząc, że inny odbiorą im pieniądze.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 July 2020 2020 20:10
Odpowiedz@sonko86 moi sąsiedzi również głosowali na pis. Starzy bo 13-kę dostali i 14-kę im obiecano, ich syn z synową bo 500+ na dwójkę dzieci mają i bon turystyczny. Serio, to są ich argumenty. Najśmieszniejsze, że starzy od lat na lewych rentach (nie wiem czy chociaż 10 lat w życiu przepracowali) a młodzi żyją z wyprzedawania działek po dziadkach.
Dla niektórych ważniejsze od tego, by mieć więcej, jest mieć za darmo, bez wysiłku.
OdpowiedzPoczekaj... nadejdą czasy głodu - wtedy pożałujesz swoich słów. Nie mówię, że człowiek nie powinien pragnąć więcej (rozwoju, rodziny, itp) ale powinien znać umiar. Świat cywilizowany nie jet szczęśliwy, bo cały czas mu "mało wszystkiego". Najszczęśliwszy jest ten, co jest biedny - ten co zaznał cierpienia i już nie musi się z nim mierzyć - dlatego świat w którym "nie jest się głodnym" jest RAJEM dla wielu ludzi.
Odpowiedz