@inkognitko Następny mit, propagowany przez tych, co o łuku wiedzą tyle co kobieta na filmie i autor demota.
Zobaczcie, na jakiej wysokości ona ma strzałę. Powinna być na wysokości oka, a wtedy pierś nie przeszkadza, niezależnie od postawy.
ubierało się skórzany ochraniacz, i na cycka i na przedramię. ale zgoda, kobieta nigdy nie dorówna mężczyźnie w tej dziedzinie, pokażvie mi taką która napnie łuk 60 funtów lub większy
@beeveer w jednym odcinku "najważniejszy dzień w życiu" bodaj Ryszarda Hanin występowała w wielkiej grze i tam zakwestionowała odpowiedz o amputacji na rzecz zakrywania skórzanym ochraniaczem
Akurat wbrew Hollywoodzkim historyjkom łuk był bronią typowo męską z racji tego, iż wymaga dużo siły. Wszelkie eksperymenty specjalistów od średniowiecznych technik walki pokazały, że w wypadku kobiet dużo lepiej sprawdzała się broń opierająca się mniej na sile. Podstawową bronią używana w zasadzie przez każdego, ale zwłaszcza, przez próbujące bronić się kobiety była broń drzewcowa. Włócznia wymaga mniej siły i zapewnia bezpieczny dystans. W drugiej kolejności miecz tez nie jest tak ciężki jak się ludziom wydaje, a biorąc pod uwagę, że kobiety przyzwyczajone do pracy fizycznej w tamtym okresie mogły być silniejsze to też ta broń się świetnie mogła sprawdzić. Też jest to broń, w wypadku której choć siła się liczy, to nie jest kluczowa jak w wypadku łuku.
@Elathir Łuki mają różne siły naciągu. Były nawet takie z których mogły korzystać dzieci. Mnie ciekawi realność wyobrażenia nordyckich tarczowniczek. W takim starciu w murze tarcz, głownie znaczenie odgrywała masa. To, że mogły utrzymać włócznie, czy cokolwiek innego, bo miały doświadczenia w waleniu cepem po zbożu, mogłoby nie wystarczyć.
Jeszcze mi się przypomniało, że oglądałem program o kobiecych grobach z tamtego okresu(tych co były pochowane jak wojownicy), to łuk i strzały były zawsze na wyposażeniu. Co nie zawsze było odnotowane w pochowkach mężczyzn.
@agronomista jasne, ze łuki miały różne siły naciągu. Ale te bojowa zawsze miały ją dość sporą (nie tylko kwestia zdolności do penetracji pancerza, choćby takiej przeszywanicy, co tez zasięgu), a do tego czym innym jest oddanie pojedynczych strzałów w trakcie ćwiczeń a czym innym większej ich ilości w trakcie bitwy. Jak dla mnie, z niewielkiego ale jednak doświadczenia, łuk wymaga dużo większej siły niż włócznia czy miecz.
@Elathir
W książce pt. "Kobiety w czasach wypraw krzyżowych" R. Pernound opisywała przypadki kobiet, które szyły z broni miotanej (czy to były kusze, czy łuki to już nie pamiętam).
@kea1111 ja nie twierdzę, że nie było takich przypadków, tylko, że były rzadkie dosyć.
Nie jest to profesjonalne źródło informacji ale ten filmik dość dobrze opisuje w skrócie pewne zasady. Na swoim profilu odsyła on do konkretnych źródeł i książek.
Kusza czy proca sprawdza się już lepiej, bo proca nie wymaga dużo siły a kusza może być wyposażona w mechanizm ułatwiający naciąganie. Z kołowrotka co prawda nie korzystałem, ale sama dźwignia do naciągania robi już gigantyczną różnicę.
Ze ona se suta nie zmasakrowala
OdpowiedzZ tego właśnie powodu Amazonki obcinały sobie pierś by im nie przeszkadzała.
Odpowiedz@inkognitko Następny mit, propagowany przez tych, co o łuku wiedzą tyle co kobieta na filmie i autor demota.
Zobaczcie, na jakiej wysokości ona ma strzałę. Powinna być na wysokości oka, a wtedy pierś nie przeszkadza, niezależnie od postawy.
ubierało się skórzany ochraniacz, i na cycka i na przedramię. ale zgoda, kobieta nigdy nie dorówna mężczyźnie w tej dziedzinie, pokażvie mi taką która napnie łuk 60 funtów lub większy
Odpowiedz@beeveer Ja i moja siostra strzelamy z 60. Rozrywkowo rzecz jasna
@beeveer w jednym odcinku "najważniejszy dzień w życiu" bodaj Ryszarda Hanin występowała w wielkiej grze i tam zakwestionowała odpowiedz o amputacji na rzecz zakrywania skórzanym ochraniaczem
Po prostu brak praktyki.
OdpowiedzPrezentujemy doskonały przykład oceniania całej populacji na podstawie jednego przypadku.
OdpowiedzGdyby ktoś pytał ta pani na nagraniu to Emily Bloom, nie pytajcie skąd to wiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 July 2020 2020 13:45
OdpowiedzAkurat wbrew Hollywoodzkim historyjkom łuk był bronią typowo męską z racji tego, iż wymaga dużo siły. Wszelkie eksperymenty specjalistów od średniowiecznych technik walki pokazały, że w wypadku kobiet dużo lepiej sprawdzała się broń opierająca się mniej na sile. Podstawową bronią używana w zasadzie przez każdego, ale zwłaszcza, przez próbujące bronić się kobiety była broń drzewcowa. Włócznia wymaga mniej siły i zapewnia bezpieczny dystans. W drugiej kolejności miecz tez nie jest tak ciężki jak się ludziom wydaje, a biorąc pod uwagę, że kobiety przyzwyczajone do pracy fizycznej w tamtym okresie mogły być silniejsze to też ta broń się świetnie mogła sprawdzić. Też jest to broń, w wypadku której choć siła się liczy, to nie jest kluczowa jak w wypadku łuku.
Odpowiedz@Elathir Łuki mają różne siły naciągu. Były nawet takie z których mogły korzystać dzieci. Mnie ciekawi realność wyobrażenia nordyckich tarczowniczek. W takim starciu w murze tarcz, głownie znaczenie odgrywała masa. To, że mogły utrzymać włócznie, czy cokolwiek innego, bo miały doświadczenia w waleniu cepem po zbożu, mogłoby nie wystarczyć.
Jeszcze mi się przypomniało, że oglądałem program o kobiecych grobach z tamtego okresu(tych co były pochowane jak wojownicy), to łuk i strzały były zawsze na wyposażeniu. Co nie zawsze było odnotowane w pochowkach mężczyzn.
@agronomista jasne, ze łuki miały różne siły naciągu. Ale te bojowa zawsze miały ją dość sporą (nie tylko kwestia zdolności do penetracji pancerza, choćby takiej przeszywanicy, co tez zasięgu), a do tego czym innym jest oddanie pojedynczych strzałów w trakcie ćwiczeń a czym innym większej ich ilości w trakcie bitwy. Jak dla mnie, z niewielkiego ale jednak doświadczenia, łuk wymaga dużo większej siły niż włócznia czy miecz.
@Elathir
W książce pt. "Kobiety w czasach wypraw krzyżowych" R. Pernound opisywała przypadki kobiet, które szyły z broni miotanej (czy to były kusze, czy łuki to już nie pamiętam).
@kea1111 ja nie twierdzę, że nie było takich przypadków, tylko, że były rzadkie dosyć.
Nie jest to profesjonalne źródło informacji ale ten filmik dość dobrze opisuje w skrócie pewne zasady. Na swoim profilu odsyła on do konkretnych źródeł i książek.
https://www.youtube.com/watch?v=aSy9GLi2H44
Kusza czy proca sprawdza się już lepiej, bo proca nie wymaga dużo siły a kusza może być wyposażona w mechanizm ułatwiający naciąganie. Z kołowrotka co prawda nie korzystałem, ale sama dźwignia do naciągania robi już gigantyczną różnicę.
Nidgy nie słyszałem o kobietach Robin Hoodach. Są takie?
Odpowiedz@Maras78
Wpisz w Google "łucznictwo" trolu.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 July 2020 2020 16:16
Nie znalazłem nic o tym, że Robin Hood była kobietą, gnomie.
Źle trzymała. Miałam okazje strzelać z łuku i nie miałam tego problemu, a mam "czym oddychać".
Odpowiedz@VaniaVirgo
Najwidoczniej nikt jej nie pokazał za co powinna trzymać ;)
Chcesz powiedzieć że kobiety nie umio z łuku szczelać? Trzeba po prostu wiedzieć co się robi a ta Pani ewidentnie robi to pierwszy raz.
OdpowiedzGdyby kolega pytał: Emily Bloom
OdpowiedzWłaśnie zniknąłeś kobiece łucznictwo.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Medali%C5%9Bci_igrzysk_olimpijskich_w_%C5%82ucznictwie#Kobiety
https://pl.wikipedia.org/wiki/Irena_Szyd%C5%82owska
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 17 July 2020 2020 15:34
OdpowiedzEee tam, specjalnie to zrobiła, żeby wszyscy jeszcze bardziej skupili się na i współczuli jej cyckom :P
OdpowiedzZ pewnością biegli mówiąc "daj, rozmasuję"