@Bld1 i regularnie robić przegląd. Chociażby samodzielnie przed każdym użyciem czy śruby mocujące się nie luzują, czy łożyska się wysypują. czy nie "chybocze się". A przed każdym sezonem na warsztat do dokładnego przeglądu.
@milamber84 Obecnie praktycznie wszystkie tego typu sprzęty mają wymogi dotyczące bezpieczeństwa i często dokładną instrukcję obsługi. Gorzej już jest z samoróbkami, ale wtedy twórca jest odpowiedzialny za zabezpieczenia. Ileż to widziałem maszyn do rąbania drewna, które aż się proszą o okazjonalną utratę kończyn.
To urządzenie ewidentnie nie spełnia podstawowych wymogów bezpieczeństwa. Widać, że wyrwało kawałek osłony, a to nie powinno być możliwe. W ogóle wygląda to trochę jak samoróbka ze starych kosiarek. Do takiego celu spokojnie można wykorzystać mechanizmy nożycowe jak w zwykłych urządzeniach do przycinania krzewów.
Idealny materiał instruktażowy dlaczego warto montować osłony. Tysiąc razy się nic nie stanie, a za kolejnym coś odpadnie i później płacz.
Odpowiedz@Bld1 i regularnie robić przegląd. Chociażby samodzielnie przed każdym użyciem czy śruby mocujące się nie luzują, czy łożyska się wysypują. czy nie "chybocze się". A przed każdym sezonem na warsztat do dokładnego przeglądu.
@milamber84 Obecnie praktycznie wszystkie tego typu sprzęty mają wymogi dotyczące bezpieczeństwa i często dokładną instrukcję obsługi. Gorzej już jest z samoróbkami, ale wtedy twórca jest odpowiedzialny za zabezpieczenia. Ileż to widziałem maszyn do rąbania drewna, które aż się proszą o okazjonalną utratę kończyn.
To urządzenie ewidentnie nie spełnia podstawowych wymogów bezpieczeństwa. Widać, że wyrwało kawałek osłony, a to nie powinno być możliwe. W ogóle wygląda to trochę jak samoróbka ze starych kosiarek. Do takiego celu spokojnie można wykorzystać mechanizmy nożycowe jak w zwykłych urządzeniach do przycinania krzewów.
Widocznie ma coś jeszcze do zrobienia w tym życiu
Odpowiedz@zyo Taa, jeszcze 3 hektary ;)
Szczególnie, jak się nie dba o swoje bezpieczeństwo.
Odpowiedz