Scenariusz to "gonić & naprdalać". Nigdy nie rozumiałem fenomenu tego. W sumie, kalką tego jest Wilk i Zając, a jest o niebo lepszy: bardziej urozmaicony, ze świetnie dobraną muzyką i fajnymi sowieckimi smaczkami. No i sam Wilk - chyba najbardziej rasowy chuligan z kreskówki. ;)
Nigdy nie lubiłam tej bajki. Wredna mysz robiła szkody a biednemu kotu się odbywało.
OdpowiedzNigdy nie lubiłem, nigdy nie rozumiałem popularności - ani jako dziecko ani jako dorosły
OdpowiedzNie rozumiem czemu ludzią tak bardzo zalezy na tym by to co lubią było uznawane przez innych za coś najepszego na świecie.
OdpowiedzAle przecież to jest śmieszne-- bo trafia w ręce tych, których to interesuje
Odpowiedzhttps://www.youtube.com/watch?v=yHvScIl1XGk
Scenariusz to "gonić & naprdalać". Nigdy nie rozumiałem fenomenu tego. W sumie, kalką tego jest Wilk i Zając, a jest o niebo lepszy: bardziej urozmaicony, ze świetnie dobraną muzyką i fajnymi sowieckimi smaczkami. No i sam Wilk - chyba najbardziej rasowy chuligan z kreskówki. ;)
Odpowiedz@daclaw Do pełni szczęścia brakuje jeszcze wilkowi gorzały.
"idealna dla wszystkich, niezależnie od wieku" czyli jak serwować dzieciom przemoc w formie miłej dla oka i pozornie zabawnej
Odpowiedz