Kiedyś dorabiałem jako sommelier.. na Jupiter Island. na Florydzie... mieliśmy gości z wysokiej półki.... na prawdę wysokiej....Własciciel czsto kazał lać tanie wino kiedy klient zamwiał coś drogiego. ... Jeżeli myslicie że ktoś się zorientował... . kręcili kieliszkami.. wąchali, cmkali.. ale nikt nigdy nie zorientował isę nawet kiedy lałem cienkie tanie chianti Opici zamiast merlot.czy cabernet..dobrych marek.. . .. sam w to nie mogłem uwierzyć. NIGDY.
Kiedyś dorabiałem jako sommelier.. na Jupiter Island. na Florydzie... mieliśmy gości z wysokiej półki.... na prawdę wysokiej....Własciciel czsto kazał lać tanie wino kiedy klient zamwiał coś drogiego. ... Jeżeli myslicie że ktoś się zorientował... . kręcili kieliszkami.. wąchali, cmkali.. ale nikt nigdy nie zorientował isę nawet kiedy lałem cienkie tanie chianti Opici zamiast merlot.czy cabernet..dobrych marek.. . .. sam w to nie mogłem uwierzyć. NIGDY.
Odpowiedz@psuj1 Pracował na work&travel i wrócił. Co w tym dziwnego ?
@Kocioo Mam dziwne wrażenie, że stolarza z Bergerac albo ślusarza z Caltanisetty byś nie zdołał oszukać...
@samodzielny68 Możliwe....... To nie ja oszukiwałem.
Kocioo kropka Ci się zacięła
@Kocioo Czy mógłbyś dołożyć trochę kropek, bo słabo bez nich się to czyta?
@Kocioo Bez urazy, kotowaty; byłeś tylko narzędziem wrażych sił!
@samodzielny68 Cynglem .... włoskich krętaczy... :)..
@opolku w handlu tzw drobnica ZAWSZE ma największą marżę.
OdpowiedzAIkanaro z pewnością nie "zawsze" tylko często, a w przypadku towarów luksusowych często jest odwrotnie.
procentowo czy kwotowo?
Odpowiedz