@PitaaP
Akurat to zależy, obecna grypa nie jest zbyt groźna, są szczepionki, leki i tym podobne rzeczy. Ale trzeba przypomnieć, że grypa potrafi mutować i zmieniać swoje właściwości. Taki przykład 10 lat temu grypa Meksykańska zabiła do 600 tys ludzi. Grypa z 1918 zwana Hiszpanką w ciągu roku zabiła od 50 do 100 mln ludzi a gdzieś czytałem, że nawet więcej. Była grypa Azjatycka czy z Hongkongu które też zabiły ponad 1mln ludzi. Nawet w grudniu czytałem, że różni specjaliści najbardziej się obawiają nowego szczepu grypy i uważają, że będzie bardziej niebezpieczny niż Covid.
@Siwy121
"Grypa z 1918 zwana Hiszpanką w ciągu roku zabiła od 50 do 100 mln ludzi a gdzieś czytałem, że nawet więcej"
epidemia hiszpanki trwala poltora roku, nie podjeto wiekszych srodkow zapobiegawczych a higiena stala na znacznie nizszym poziomi
z drugiej strony masz covid gdzie w wiekszosci krajow wprowadzono mniejsze lub wieksze restrykcje, higiena jest na znacznie wyzszym poziomie a epidemia trwa "zaledwie" pol roku
tak ze nie wiem czy jest sens porownywac na chwile obecna grype do covidu
zaczekajmy az sie skonczy wtedy bedzie to jakos miarodajne
@Azheal
No tak nie twierdzę, że korona też nie zmieni się w coś bardziej zabójczego.
@mieteknapletek
"Pandemia przetoczyła się w okresie 12 miesięcy w latach 1918–1919, w trzech osobnych falach, przez Europę, Azję, Afrykę i Amerykę Północną." Źródło Wikipedia
To, że trwała w 1920 jeszcze można pominąć bo według źródeł ona wtedy już wygasała.
Covid rozpoczął się 17 listopada w Chinach a w lutym przeszedł do innych krajów więc w Chinach niedługo minie rok od rozpoczęcia.
Nie chce też się kłócić racja wtedy były inne warunki sanitarne i ogólnie wszystko było na niższym poziomie.
Ale i tak uważam, że ludzie trochę przesadzają (na razie przesadzają, mam nadzieję, że wirus nie zmutuje i nie będzie bardziej śmiercionośny) a są choroby dużo groźniejsze jak choroby serca.
Tutaj wrzucę link dane są z 2015 ale pewnie dużo się nie zmieniło https://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,najbardziej-smiertelne-choroby-na-swiecie,galeria,1721752.html
@Siwy121 Bo w tej pandemii wcale nie idzie o śmiertelność a o niesamowicie wysoką zaraźliwość - dla ludzi zdrowych ten wirus jest praktycznie kompletnie niegroźny (z nielicznymi wyjątkami) ale wystarczy wyobrazić sobie co by się stało jakby trafił na oddział onkologiczny w szpitalu ( czy inny z ludźmi ciężko chorymi). To jest główne niebezpieczeństwo i z tego powodu są wszelkie restrykcje.
@Siwy121
odnosnie linku rzuc okiem na liczby
Gruzlica - 900 tys zgonow rocznie
* Porod - 1,1 mln
Cukrzyca - 1,5 ml
* choroby biegunkowe 1,5mln
Hiv - 1,5mln
* rak pluca tchawicy oskrzeli 1.6mln
* infekcja drog oddechowych 3.1mln
postawilem * przy elementach ktore sa grupa chorob, wiec porownanie nie jest do konca fair
teraz porownaj to z covidem ktory w tym roku (a nie od listopada) usmiercil 1mln osob co go stawia na pozycje numer 9 na ww liscie, mamy wciaz 1/4 roku przed nami dodaj tez ze covid to choroba zakazna a nie wynikajaca ze zlego stylu zycia jak np cukrzyca czy choroby biegunkowe i zaczela sie rozprzestrzeniac na swiecie w tym roku a nie jest obecna caly czas jak wirus grypy
i nie chce tutaj dyskutowac na temat czy ludzie przesadzaja czy nie, chce zwrocic uwage ze bagatelizowanie go to przeginanie w druga strone
@mieteknapletek
Zgadzam się z tobą praktycznie w 100%.
Osobiście nie chcę bagatelizować Covida o tyle nie rozumiem całej tej otoczki. Czaje jest to choroba, która zabija głównie osoby starsze i osoby z różnymi chorobami i jest to bądź co bądź jedna choroba. Bardziej w całej tej sytuacji drażni mnie zamknięcie całego społeczeństwa i kazanie im siedzieć. Powinno się wyizolować ludzi z grupy ryzyka a przypadki gorzej znoszących z grupy bezobjawowych leczyć.
@Siwy121
"Bardziej w całej tej sytuacji drażni mnie zamknięcie całego społeczeństwa i kazanie im siedzieć."
zeby bylo zabawniej, to powiem ci ze mnie akurat jest to jak najbardziej na reke:)
dzieki covidowi w firmie gdzie pracuje okazalo sie ze da sie pracowac zdalnie, dzieki czemu zaoszczedzilem sporo na dojazdach i lunchach, w sklepach tez mam wrazenie ze jest mniejszy tlok - moze dlatego ze dzieki temu ze mam wiecej czasu rano zaczalem je robic przed praca a nie jak wczesniej w weekendy
tak ze generalnie jak dla mnie same plusy:) ale rozumiem ze niektorzy potrzebuja kontaktow z innymi ludzmi do funkcjonowania
@mieteknapletek
No ja mam inną sytuację bo studiuje na politechnice i przez to zamknięcie jakoś nie mam zapału do nauki. Wiesz jak jest masz komputer włączony coś tam mówią ale ty sobie coś sprawdzisz :) i już nie wiesz co się dzieje a jednak na tej sali to siedziało się i słuchało. Najgorsze to były zajęcia techniczne (laboratoryjne) gdzie jednak żeby zrozumieć obecność fizycznie na miejscu jest potrzebna a tak to dostałem pomiary i miałem sobie opracować wyniki i koniec.
Skąd dane ile Covid uśmiercił ludzi? Ja nie słyszałem o żadnym - tylko mówi się o chorobach współistniejących. Czy jak ktoś był śmiertelnie chory i zachorował na grypę przez co umarł kilka tygodni wcześniej to co było wpisywane w akcie zgonu? Grypa? Nie sądzę. Za to Covid wszędzie gdzie się da a spora część społeczeństwa ślepo w to wierzy.
Kto kurde nauczył grypę kłamać?
Odpowiedz@PitaaP
Akurat to zależy, obecna grypa nie jest zbyt groźna, są szczepionki, leki i tym podobne rzeczy. Ale trzeba przypomnieć, że grypa potrafi mutować i zmieniać swoje właściwości. Taki przykład 10 lat temu grypa Meksykańska zabiła do 600 tys ludzi. Grypa z 1918 zwana Hiszpanką w ciągu roku zabiła od 50 do 100 mln ludzi a gdzieś czytałem, że nawet więcej. Była grypa Azjatycka czy z Hongkongu które też zabiły ponad 1mln ludzi. Nawet w grudniu czytałem, że różni specjaliści najbardziej się obawiają nowego szczepu grypy i uważają, że będzie bardziej niebezpieczny niż Covid.
@Siwy121 z tym że każdy wirus może mutować więc nie można wykluczyć mutacji korony
@Siwy121
"Grypa z 1918 zwana Hiszpanką w ciągu roku zabiła od 50 do 100 mln ludzi a gdzieś czytałem, że nawet więcej"
epidemia hiszpanki trwala poltora roku, nie podjeto wiekszych srodkow zapobiegawczych a higiena stala na znacznie nizszym poziomi
z drugiej strony masz covid gdzie w wiekszosci krajow wprowadzono mniejsze lub wieksze restrykcje, higiena jest na znacznie wyzszym poziomie a epidemia trwa "zaledwie" pol roku
tak ze nie wiem czy jest sens porownywac na chwile obecna grype do covidu
zaczekajmy az sie skonczy wtedy bedzie to jakos miarodajne
@Azheal
No tak nie twierdzę, że korona też nie zmieni się w coś bardziej zabójczego.
@mieteknapletek
"Pandemia przetoczyła się w okresie 12 miesięcy w latach 1918–1919, w trzech osobnych falach, przez Europę, Azję, Afrykę i Amerykę Północną." Źródło Wikipedia
To, że trwała w 1920 jeszcze można pominąć bo według źródeł ona wtedy już wygasała.
Covid rozpoczął się 17 listopada w Chinach a w lutym przeszedł do innych krajów więc w Chinach niedługo minie rok od rozpoczęcia.
Nie chce też się kłócić racja wtedy były inne warunki sanitarne i ogólnie wszystko było na niższym poziomie.
Ale i tak uważam, że ludzie trochę przesadzają (na razie przesadzają, mam nadzieję, że wirus nie zmutuje i nie będzie bardziej śmiercionośny) a są choroby dużo groźniejsze jak choroby serca.
Tutaj wrzucę link dane są z 2015 ale pewnie dużo się nie zmieniło
https://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,najbardziej-smiertelne-choroby-na-swiecie,galeria,1721752.html
@Siwy121 Bo w tej pandemii wcale nie idzie o śmiertelność a o niesamowicie wysoką zaraźliwość - dla ludzi zdrowych ten wirus jest praktycznie kompletnie niegroźny (z nielicznymi wyjątkami) ale wystarczy wyobrazić sobie co by się stało jakby trafił na oddział onkologiczny w szpitalu ( czy inny z ludźmi ciężko chorymi). To jest główne niebezpieczeństwo i z tego powodu są wszelkie restrykcje.
@Siwy121
odnosnie linku rzuc okiem na liczby
Gruzlica - 900 tys zgonow rocznie
* Porod - 1,1 mln
Cukrzyca - 1,5 ml
* choroby biegunkowe 1,5mln
Hiv - 1,5mln
* rak pluca tchawicy oskrzeli 1.6mln
* infekcja drog oddechowych 3.1mln
postawilem * przy elementach ktore sa grupa chorob, wiec porownanie nie jest do konca fair
teraz porownaj to z covidem ktory w tym roku (a nie od listopada) usmiercil 1mln osob co go stawia na pozycje numer 9 na ww liscie, mamy wciaz 1/4 roku przed nami dodaj tez ze covid to choroba zakazna a nie wynikajaca ze zlego stylu zycia jak np cukrzyca czy choroby biegunkowe i zaczela sie rozprzestrzeniac na swiecie w tym roku a nie jest obecna caly czas jak wirus grypy
i nie chce tutaj dyskutowac na temat czy ludzie przesadzaja czy nie, chce zwrocic uwage ze bagatelizowanie go to przeginanie w druga strone
Kłamać w jakiej kwestii?
Super
@mieteknapletek
Zgadzam się z tobą praktycznie w 100%.
Osobiście nie chcę bagatelizować Covida o tyle nie rozumiem całej tej otoczki. Czaje jest to choroba, która zabija głównie osoby starsze i osoby z różnymi chorobami i jest to bądź co bądź jedna choroba. Bardziej w całej tej sytuacji drażni mnie zamknięcie całego społeczeństwa i kazanie im siedzieć. Powinno się wyizolować ludzi z grupy ryzyka a przypadki gorzej znoszących z grupy bezobjawowych leczyć.
@Siwy121
"Bardziej w całej tej sytuacji drażni mnie zamknięcie całego społeczeństwa i kazanie im siedzieć."
zeby bylo zabawniej, to powiem ci ze mnie akurat jest to jak najbardziej na reke:)
dzieki covidowi w firmie gdzie pracuje okazalo sie ze da sie pracowac zdalnie, dzieki czemu zaoszczedzilem sporo na dojazdach i lunchach, w sklepach tez mam wrazenie ze jest mniejszy tlok - moze dlatego ze dzieki temu ze mam wiecej czasu rano zaczalem je robic przed praca a nie jak wczesniej w weekendy
tak ze generalnie jak dla mnie same plusy:) ale rozumiem ze niektorzy potrzebuja kontaktow z innymi ludzmi do funkcjonowania
@mieteknapletek
No ja mam inną sytuację bo studiuje na politechnice i przez to zamknięcie jakoś nie mam zapału do nauki. Wiesz jak jest masz komputer włączony coś tam mówią ale ty sobie coś sprawdzisz :) i już nie wiesz co się dzieje a jednak na tej sali to siedziało się i słuchało. Najgorsze to były zajęcia techniczne (laboratoryjne) gdzie jednak żeby zrozumieć obecność fizycznie na miejscu jest potrzebna a tak to dostałem pomiary i miałem sobie opracować wyniki i koniec.
Skąd dane ile Covid uśmiercił ludzi? Ja nie słyszałem o żadnym - tylko mówi się o chorobach współistniejących. Czy jak ktoś był śmiertelnie chory i zachorował na grypę przez co umarł kilka tygodni wcześniej to co było wpisywane w akcie zgonu? Grypa? Nie sądzę. Za to Covid wszędzie gdzie się da a spora część społeczeństwa ślepo w to wierzy.
Śmiszne ale prawdziwe.
OdpowiedzOficjalnie mamy rocznie na grypę jakieś 60 zgonów.
OdpowiedzGrupa nie potrafi w ciągu kilku dni podwoić ilości chorych
Odpowiedzzakładajcie maski koronadebile
OdpowiedzRośnie nam kolejny mit. Obok tego, że jak ktoś raz odda krew to już musi ciągle oddawać i tego, że wulkany produkują ponad więcej CO2 niż ludzie.
OdpowiedzNa dzień dzisiejszy według danych WHO "zwykła" grypa zabiła 367,801 osób, a COVID-19 ponad milion.
Odpowiedz