W Polsce tez, tylko w Polsce ludzie udaja, ze NIC nie wiedza. Tylko nie rozumiem czemu w PL ksiedzu wszystko wolno. To bylo przez to, ze papierz polak czy moze jak nie byles "wierzacy" to byles komunista I zdrajca?
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 11 November 2020 2020 21:06
Najbardziej mi żal zwykłych, normalnych księży. Winni są dość konkretni ludzie - kilku-nasty-dziesięciu(?) biskupów, kilkudziesięciu księży, może kilkuset. Takim należy się normalny wyrok. Ale generalnie co taki prosty proboszcz/wikariusz może w sprawie biskupa, który ukrywał pedofilów? Jaki miał wpływ albo nawet i wiedzę o tym - księży się o tym nie informuje. W większości diecezji ksiądz wydalony i osądzony (z wyrokiem w kiciu) nie jest powszechnie znanym przypadkiem samym księżom (biskup czy kuria nie informuje księży w diecezji o takich przypadkach, po prostu ktoś "znika" i tyle).
W Polsce jest kilkadziesiąt tysięcy kapłanów (~25 tys. "czarnych" i ~9 tys. zakonnych). Oni pracują, służą, są normalni. To znaczy, że nie są idealni, jak żaden człowiek ale jednak służą i pracują. Są wśród nich lepsi i gorsi, ale drobny procent to zboczeńcy (różnej maści), a za głupotę tej garstki cięgi zbierają Ci normalni...
W Polsce tez, tylko w Polsce ludzie udaja, ze NIC nie wiedza. Tylko nie rozumiem czemu w PL ksiedzu wszystko wolno. To bylo przez to, ze papierz polak czy moze jak nie byles "wierzacy" to byles komunista I zdrajca?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 November 2020 2020 21:06
OdpowiedzA w Polsce nadal nie straciła na popularności.
OdpowiedzNajbardziej mi żal zwykłych, normalnych księży. Winni są dość konkretni ludzie - kilku-nasty-dziesięciu(?) biskupów, kilkudziesięciu księży, może kilkuset. Takim należy się normalny wyrok. Ale generalnie co taki prosty proboszcz/wikariusz może w sprawie biskupa, który ukrywał pedofilów? Jaki miał wpływ albo nawet i wiedzę o tym - księży się o tym nie informuje. W większości diecezji ksiądz wydalony i osądzony (z wyrokiem w kiciu) nie jest powszechnie znanym przypadkiem samym księżom (biskup czy kuria nie informuje księży w diecezji o takich przypadkach, po prostu ktoś "znika" i tyle).
OdpowiedzW Polsce jest kilkadziesiąt tysięcy kapłanów (~25 tys. "czarnych" i ~9 tys. zakonnych). Oni pracują, służą, są normalni. To znaczy, że nie są idealni, jak żaden człowiek ale jednak służą i pracują. Są wśród nich lepsi i gorsi, ale drobny procent to zboczeńcy (różnej maści), a za głupotę tej garstki cięgi zbierają Ci normalni...
A w całym tym tłumie wszyscy są podstawieni prócz tej pierwszej kobiety.
Odpowiedz