mam prośbę autorze tego demota. Wejdź na pierwszy kalkulator pensji i wpisz kwoty netto i brutto i zobacz kto naprawdę Ciebie dyma. (NIe mowię o pseudopracodawcach) Zobacz ile Jest przeznaczone na Twoją pensje a ile dostajesz. Wejdź tylko na pierwszy kalkulator pensji. Nagle zobaczysz że rocznie minimum 20tys zabiera Ci rząd a nie pracodawca.
@Hamster88 Nie brutto, tylko koszt pracodawcy. Jeśli Pracownik dostaje 3000 netto, brutto wychodzi 4200, a koszt pracodawcy to 5000, to ile warta jest praca pracownika? Praca pracownika jest warta tyle, ile pracodawca przeznacza na jego utrzymanie czyli w tym wypadku 5000. W Polsce kwota brutto od umowy o pracę jest naprawdę jakąś pomyłką bo w zasadzie niczego nie wykazuje.
@johnyrabarbarowiec Koszt pracodawcy jest jeszcze wiekszy. Trzebaby wszystko co zaplacil pracodawca w ciagu roku podzielic na 11 miesiecy rzeczywistej pracy (o ile nie bylo chorobowego czy innych platnych zwolnien).
@tomkosz A dla zwykłego pracującego Kowalskiego to co robi? Robi nowe podatki, bo nawet nie ma jaj przyznać się, iż są to podatki, tylko nazywa daninami, opłatami itd.
@johnyrabarbarowiec już nie chciało mi się pisać o tak zwanym brutto brutto bo i tak mało kto to rozumie. Masz oczywiście racje o wyższej kwocie niż samo brutto
Kolejny poszkodowany pracownik.
Jeśli jesteś tak dobry, nawet lepszy od szefa - załóż własną firmę, możesz to zrobić obecnie ZA DARMO!
Zatrudniaj, pokaż, jaki jesteś wspaniały dla ludzi, jakie wielkie pensje im dasz!
Zanim to zrobisz, polecam wizytę u księgowej, lub doradcy i dowiedz się z jakimi absurdalnymi przepisami, z jakimi opłatami , ZUS-ami, podatkami musi zderzyć się pracodawca, ile tak faktycznie płaci za pracownika, a ile pracownik dostaje procentowo z tej kwoty.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 9 January 2021 2021 16:15
@Skar2k19
Dokładnie! Większość firm na rynku musiała zapłacić za wpis do ewidencji, załatwiać wszystkie zgłoszenia.
Obecnie jeśli założysz konto w banku, zrobią wszystko za ciebie, na nawet możesz dostać dofinansowanie z U. Pracy.
Dlaczego nie ma chętnych? Gdzie ci wszyscy wspaniali, mądrzy pracownicy, lepsi od szefa?
P.S. Znam takiego kierowcę, który zazdrościł szefowi, że ma samochody i wiecznie czuł się "poszkodowany". Założył własną firmę, za oszczędności życia kupił stary samochód. Dziś już mówi zupełnie inaczej, wiele razy już wspomniał, jak to dobrze było w pracy, wysiadał z auta i był wolny, nic więcej go nie obchodziło...
@elefun Masz rację, przyczyna jest na górze. Dlaczego pracodawcy płacą prawie zawsze najniższą zwłaszcza zwykłym szarakom, którzy pracują na linii produkcyjnej bez fachu w ręku ale zawsze z wielkimi pretensjami? Bo muszą się jakoś utrzymać. To do rządu idą wysokie składki, które płacić muszą wszyscy. Wystarczyło by je obniżyć i polikwidować niektóre podatki i za obecne 2062 zł można nieźle już wyżyć. I skończyło by się narzekanie, że za najniższą można jedynie przeżyć.
A jak robicie zakupy czy to w sklepach czy w internecie to patrzycie czy dany produkt robiła samotna matka, albo mąż który ciągnie dwa etaty żeby zarobić na leczenie swojej chorej żony. Czy może wy bezduszni kapitaliści patrzycie jedynie na cenę, parametry i jakość wykonania?
99% z nas nie patrzy w ogóle na to jak firma zarządza ludźmi. Czy robią to małe dzieci w afryce za szklankę wody i 1$ dziennie, czy też pracownicy w rodzimym kraju gdzie pracodawca daje owocowe czwartki i pełną opiekę zdrowotną i wysokie pensje.
Skoro tak to nie ma co się dziwić że część pracodawców zachowuje się dokładnie tak samo jak klienci. Czyli szuka najbardziej kompetentnego pracownika za najniższą cenę. Bo ostatecznie tylko na to patrzą jego klienci.
Co za bzdury, naprawdę kumaty pracownik który ma bardzo rzadkie umiejętności, jest na prawdę szanowany i proszony o pracę. Przykłady : IT, transport, budownictwo (inżynierowie) Polecam tym "kumatym ", "dymanym" pracownikom zdobyć takie umiejętności aby byli białym krukiem na rynku pracy. Choć powiem szczerze że i niższe stanowiska nie mają się źle, mimo covid itd nadal mamy rynek pracownika, jeśli ktoś pracuje rzetelnie, na prawdę może liczyć na dobrą pensję i szacunek. Myślę że autor jest nieco pretensjonalny..
Pracownik = niewolnik
W dawnych czasach niewolnik otrzymywał zapłatę od swojego pana. Pan zapewniał opiekę zdrowotną, wyżywienie, dopuszczał małżeństwa między swoimi n i e w o l n i k a m i
oraz założenie rodziny.
Brzmi znajomo?
po to pracodawca zakładał firmę żeby mieć...ja nie za te parę tys więcej nie chciałbym ogarniać wszystkiego..a za moją pracę dostaje godziwe wynagrodzenie plus służbowy samochód no i oczywiście wszystko legalnie ..i nie mam nic do pracodawcy bo on mnie zatrudnił na warunkach na które się zgodzilem a płacąc mi 5tys prawie drugie tyle zabiera mi państwo..i tu już jest krzywo
mam prośbę autorze tego demota. Wejdź na pierwszy kalkulator pensji i wpisz kwoty netto i brutto i zobacz kto naprawdę Ciebie dyma. (NIe mowię o pseudopracodawcach) Zobacz ile Jest przeznaczone na Twoją pensje a ile dostajesz. Wejdź tylko na pierwszy kalkulator pensji. Nagle zobaczysz że rocznie minimum 20tys zabiera Ci rząd a nie pracodawca.
OdpowiedzI najlepsze jest to że zabierają wam żeby nic nie zrobić w tym kraju
@HopArt jak to nic nie robia? a pincetplusy i dotacje dla Rydzyka i swoich miernych ale wiernych to kto robi? bozia?
Chyba że pracodawca zarabia coraz więcej na rzeczywistych fachowcach, jednocześnie udając że jest kryzys... ( Sytuacja prawdziwa, z doświadczenia).
@Hamster88 Nie brutto, tylko koszt pracodawcy. Jeśli Pracownik dostaje 3000 netto, brutto wychodzi 4200, a koszt pracodawcy to 5000, to ile warta jest praca pracownika? Praca pracownika jest warta tyle, ile pracodawca przeznacza na jego utrzymanie czyli w tym wypadku 5000. W Polsce kwota brutto od umowy o pracę jest naprawdę jakąś pomyłką bo w zasadzie niczego nie wykazuje.
@johnyrabarbarowiec Koszt pracodawcy jest jeszcze wiekszy. Trzebaby wszystko co zaplacil pracodawca w ciagu roku podzielic na 11 miesiecy rzeczywistej pracy (o ile nie bylo chorobowego czy innych platnych zwolnien).
@tomkosz A dla zwykłego pracującego Kowalskiego to co robi? Robi nowe podatki, bo nawet nie ma jaj przyznać się, iż są to podatki, tylko nazywa daninami, opłatami itd.
@johnyrabarbarowiec już nie chciało mi się pisać o tak zwanym brutto brutto bo i tak mało kto to rozumie. Masz oczywiście racje o wyższej kwocie niż samo brutto
Wbrew pozorom pracodawca nie szuka pracowników, którym będzie musiał mówić co mają zrobić. Szuka takich, którzy powiedzą jemu co należy zrobić.
OdpowiedzZostań pracodawcą, skoro to taki świetny interes. Na początek swoim.
OdpowiedzCi pracodawcy którzy dają się dymać pracownikom szybko przestają być pracodawcami, pomyślałeś o tym?
OdpowiedzKolejny poszkodowany pracownik.
Jeśli jesteś tak dobry, nawet lepszy od szefa - załóż własną firmę, możesz to zrobić obecnie ZA DARMO!
Zatrudniaj, pokaż, jaki jesteś wspaniały dla ludzi, jakie wielkie pensje im dasz!
Zanim to zrobisz, polecam wizytę u księgowej, lub doradcy i dowiedz się z jakimi absurdalnymi przepisami, z jakimi opłatami , ZUS-ami, podatkami musi zderzyć się pracodawca, ile tak faktycznie płaci za pracownika, a ile pracownik dostaje procentowo z tej kwoty.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 January 2021 2021 16:15
Odpowiedz@elefun a jak ci sie uda to nawet pieniadze sami ci dadza na poczatek dzialalnosci
@Skar2k19
Dokładnie! Większość firm na rynku musiała zapłacić za wpis do ewidencji, załatwiać wszystkie zgłoszenia.
Obecnie jeśli założysz konto w banku, zrobią wszystko za ciebie, na nawet możesz dostać dofinansowanie z U. Pracy.
Dlaczego nie ma chętnych? Gdzie ci wszyscy wspaniali, mądrzy pracownicy, lepsi od szefa?
P.S. Znam takiego kierowcę, który zazdrościł szefowi, że ma samochody i wiecznie czuł się "poszkodowany". Założył własną firmę, za oszczędności życia kupił stary samochód. Dziś już mówi zupełnie inaczej, wiele razy już wspomniał, jak to dobrze było w pracy, wysiadał z auta i był wolny, nic więcej go nie obchodziło...
@elefun Masz rację, przyczyna jest na górze. Dlaczego pracodawcy płacą prawie zawsze najniższą zwłaszcza zwykłym szarakom, którzy pracują na linii produkcyjnej bez fachu w ręku ale zawsze z wielkimi pretensjami? Bo muszą się jakoś utrzymać. To do rządu idą wysokie składki, które płacić muszą wszyscy. Wystarczyło by je obniżyć i polikwidować niektóre podatki i za obecne 2062 zł można nieźle już wyżyć. I skończyło by się narzekanie, że za najniższą można jedynie przeżyć.
A jak robicie zakupy czy to w sklepach czy w internecie to patrzycie czy dany produkt robiła samotna matka, albo mąż który ciągnie dwa etaty żeby zarobić na leczenie swojej chorej żony. Czy może wy bezduszni kapitaliści patrzycie jedynie na cenę, parametry i jakość wykonania?
Odpowiedz99% z nas nie patrzy w ogóle na to jak firma zarządza ludźmi. Czy robią to małe dzieci w afryce za szklankę wody i 1$ dziennie, czy też pracownicy w rodzimym kraju gdzie pracodawca daje owocowe czwartki i pełną opiekę zdrowotną i wysokie pensje.
Skoro tak to nie ma co się dziwić że część pracodawców zachowuje się dokładnie tak samo jak klienci. Czyli szuka najbardziej kompetentnego pracownika za najniższą cenę. Bo ostatecznie tylko na to patrzą jego klienci.
Bzdura. Szuka takiego, który przejmie pałeczkę najlepiej, jak się da, aby on nie musiał go niańczyć.
OdpowiedzCo za bzdury, naprawdę kumaty pracownik który ma bardzo rzadkie umiejętności, jest na prawdę szanowany i proszony o pracę. Przykłady : IT, transport, budownictwo (inżynierowie) Polecam tym "kumatym ", "dymanym" pracownikom zdobyć takie umiejętności aby byli białym krukiem na rynku pracy. Choć powiem szczerze że i niższe stanowiska nie mają się źle, mimo covid itd nadal mamy rynek pracownika, jeśli ktoś pracuje rzetelnie, na prawdę może liczyć na dobrą pensję i szacunek. Myślę że autor jest nieco pretensjonalny..
OdpowiedzPracownik = niewolnik
OdpowiedzW dawnych czasach niewolnik otrzymywał zapłatę od swojego pana. Pan zapewniał opiekę zdrowotną, wyżywienie, dopuszczał małżeństwa między swoimi n i e w o l n i k a m i
oraz założenie rodziny.
Brzmi znajomo?
Bo pracownikowi zawsze zależy aby pracodawca był zadowolony i nie chce jak najwięcej zarobić, a się nie narobić.
Odpowiedzpo to pracodawca zakładał firmę żeby mieć...ja nie za te parę tys więcej nie chciałbym ogarniać wszystkiego..a za moją pracę dostaje godziwe wynagrodzenie plus służbowy samochód no i oczywiście wszystko legalnie ..i nie mam nic do pracodawcy bo on mnie zatrudnił na warunkach na które się zgodzilem a płacąc mi 5tys prawie drugie tyle zabiera mi państwo..i tu już jest krzywo
OdpowiedzPod jednym warunkiem że pracownik nie może być kumatszy od pracodawcy
Odpowiedz