zastanawiam sie czy to nie jest manipulacja polegajaca na tym ze zartobliwy komentarz analityka zostal obublikowany jako "powazna" opinia
jak inaczej mozna nazwac porownywanie wielkich metropolii znanych z tego ze maja enklawy dla bogatych i wysokie ceny mieszkan, z "wiekszymi polskimi miastami"
Jeżeli metr kosztuje 230000 zł to znaczy że są chętni. Oczywiście że nie każdego stać. I tu jest pytanie. Ilu ludzi stać na zapłacenie 15000 zł za metr w Polsce?. Bez kredytu na 40 lat. Myślę że procentowo by wypadło na korzyść Monako
To znaczy, że w Polsce nie ma nieruchomości "premium", i zaklęcia deweloperów na ulotkach tego nie zmieniają.
OdpowiedzA jakby wziąć metrówke z centrum Vegas to w ogóle Polacy to cholerni szczęściarze że mają takie tanie apartamenty!
OdpowiedzPlastikowe widelce z Aro są tańsze niż sztućce oferowane przez firmę Gerlach.
OdpowiedzChętnie przyjmę posadę głównego analityka.
zastanawiam sie czy to nie jest manipulacja polegajaca na tym ze zartobliwy komentarz analityka zostal obublikowany jako "powazna" opinia
Odpowiedzjak inaczej mozna nazwac porownywanie wielkich metropolii znanych z tego ze maja enklawy dla bogatych i wysokie ceny mieszkan, z "wiekszymi polskimi miastami"
Co za debil. W Monako co trzeci mieszkaniec to milioner.
OdpowiedzBo tam nie glosuja na pis i nie sa w zsre
Jeżeli metr kosztuje 230000 zł to znaczy że są chętni. Oczywiście że nie każdego stać. I tu jest pytanie. Ilu ludzi stać na zapłacenie 15000 zł za metr w Polsce?. Bez kredytu na 40 lat. Myślę że procentowo by wypadło na korzyść Monako
Odpowiedz@cysiek63 Gdyby było warto, to by zza granicy przyjechali tacy, co ich stać :)