Bardzo optymistyczne podejście, ale to chyba nie do końca tak będzie... dlaczego?
Hipotetyczna sytuacja: w samolocie jest 49 zaszczepionych pasażerów i wchodzi 1 niezaszczepiony. Nie może wejść na pokład bo nie jest zaszczepiony... dlaczego nie może wejść? Bo stanowi niebezpieczeństwo ponieważ może zarazić zaszczepionych, tzn. że przynajmniej niektórzy zaszczepienie i tak mogą się zarazić, więc o ile szczepionka nie będzie działać w ok. 100% to i tak będą istniały obostrzenia...
@Jeditrainer
Zaraz zaraz - a dla czego osoba niezaszczepiona stanowi zagrożenie dla zaszczepionych? Czy szczepienie nie powinno zapewnić odporności? To znaczy, że jeśli osoba niezaszczepiona jest chora - to będzie chora. Pozostali nie powinni zachorować.
A skoro i tak niektórzy zaszczepieni mogą się zarazić to znaczy to znaczy, że zaszczepieni też stanowią potencjalne niebezpieczeństwo - w końcu nie wiadomo, kto po szczepieniu nabrał odporności, a kto nie...
No chyba, że ta cała szczepionka to pic na wodę i sposób na wydojenie z kasy ludzi.
@wwer
Dobrze mówisz... i właśnie dlatego obostrzenia / pandemia mogą trwać w nieskończoność; bo nawet jak zaszczepi się 100% populacji to i tak nie wiadomo która osoba jest nosicielem.
Natomiast to co zostanie to podział na zaszczepionych / niezaszczepionych mimo iż obie grupy mogą zarażać. Na samym końcu będzie można ten podział całkowicie wyabstrahować od wirusa, no bo i tak obie grupy są potencjalnymi nosicielami...
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 19 January 2021 2021 9:37
@wwer
Osoba niezaszczepiona stanowi zagrożenie dla wszystkiego, łącznie z samym sobą.
Dlatego Nowy Komunistyczny Porządek Świata zaopiekuje się wszystkimi i uczyni ich szczęśliwymi.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 19 January 2021 2021 11:59
Komentujący to optymiści zakładający że szczepionka zapewni odporność na jakiś czas z wyjątkiem tych 5% o których mówi fabryczna skuteczność. Zaszczepienie 70% Polaków zabierze "z wywalonym jęzorem" jakieś 3 lata. A może się za chwilę okazać, że mutacja brytyjska, brazylijska czy RPAwska, a za chwilę może polska lub amerykańska ma gdzieś tę szczepionkę i proces szczepień będziemy zaczynać od nowa poprawioną szczepionką. Syzyf miał łatwiej.
Wg mnie jedyny sposób to zostawić szczepienia lekarzy, wojaków, młodych urzędników, prokuratorów, nauczycieli. Tylko wziąć się za szczepienie ludzi, którzy najczęściej trafiają pod respiratory, a resztę poprosić, żeby żyli normalnie ale ostrożnie - z dystansem, myciem rąk, niewkładaniem łapek do buzi i nosa. Sukcesywnie wzmacniać system ochrony zdrowia. I jak to mówiła kiedyś Pani Kopacz "Śpijcie spokojnie, pracujcie spokojnie, cieszcie się wiosną"
@koszmarek66
Szczepienie 20 letnich studentów, ochrony zdrowia co w co najmniej 50% już miała kontakt z wirusem daleko itd przed 70 latkami nie ma żadnego sensu, nie potrzeba mieć wykształcenia medycznego żeby to wiedzieć.
Nieświadomie zauważyłeś że ten model nie ma sensu.
No chyba że nie o prewencję covid tu chodzi a o inne cele.
Ludność Polski w pierwszym półroczu 2020r. - 38,35mln;
Liczba zgonów na dzień dzisiejszy - 34,141tyś;
Oblicz % "zdzesiątkowania" narodu i odpowiedz na pytania: 1) Wg Ciebie to dużo, czy mało? 2) Czy ludziom słusznie "odpie*doliło" w związku z pandemią?
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 20 January 2021 2021 10:37
Zarówno przesadne obawianie się szczepionki jak i wirusa jest nieracjonalne. To po prostu kolejne czynniki modyfikujące ryzyko. Dla mnie szansa wypadku komunikacyjnego w drodze do szczepienia jest większa niż ryzyko zgonu na covid więc na razie podziękuję.
To wszystko z tego obrazka to nie szczepionka, tylko brak lęku. Oczywiście niektórym tylko szczepionka uśmierzy lęk, ale to lęk jest powodem, dla którego świat zwariował - nie wirus. Lęk podsycany przez media.
trzecia ręka i oko..
OdpowiedzBardzo optymistyczne podejście, ale to chyba nie do końca tak będzie... dlaczego?
OdpowiedzHipotetyczna sytuacja: w samolocie jest 49 zaszczepionych pasażerów i wchodzi 1 niezaszczepiony. Nie może wejść na pokład bo nie jest zaszczepiony... dlaczego nie może wejść? Bo stanowi niebezpieczeństwo ponieważ może zarazić zaszczepionych, tzn. że przynajmniej niektórzy zaszczepienie i tak mogą się zarazić, więc o ile szczepionka nie będzie działać w ok. 100% to i tak będą istniały obostrzenia...
@Jeditrainer
Zaraz zaraz - a dla czego osoba niezaszczepiona stanowi zagrożenie dla zaszczepionych? Czy szczepienie nie powinno zapewnić odporności? To znaczy, że jeśli osoba niezaszczepiona jest chora - to będzie chora. Pozostali nie powinni zachorować.
A skoro i tak niektórzy zaszczepieni mogą się zarazić to znaczy to znaczy, że zaszczepieni też stanowią potencjalne niebezpieczeństwo - w końcu nie wiadomo, kto po szczepieniu nabrał odporności, a kto nie...
No chyba, że ta cała szczepionka to pic na wodę i sposób na wydojenie z kasy ludzi.
@wwer
Dobrze mówisz... i właśnie dlatego obostrzenia / pandemia mogą trwać w nieskończoność; bo nawet jak zaszczepi się 100% populacji to i tak nie wiadomo która osoba jest nosicielem.
Natomiast to co zostanie to podział na zaszczepionych / niezaszczepionych mimo iż obie grupy mogą zarażać. Na samym końcu będzie można ten podział całkowicie wyabstrahować od wirusa, no bo i tak obie grupy są potencjalnymi nosicielami...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 January 2021 2021 9:37
@wwer
Osoba niezaszczepiona stanowi zagrożenie dla wszystkiego, łącznie z samym sobą.
Dlatego Nowy Komunistyczny Porządek Świata zaopiekuje się wszystkimi i uczyni ich szczęśliwymi.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 January 2021 2021 11:59
@KaczyKac
Nowy Wspaniały Świat - Huxley - warto przeczytać. Mamy SF na żywo....
Komentujący to optymiści zakładający że szczepionka zapewni odporność na jakiś czas z wyjątkiem tych 5% o których mówi fabryczna skuteczność. Zaszczepienie 70% Polaków zabierze "z wywalonym jęzorem" jakieś 3 lata. A może się za chwilę okazać, że mutacja brytyjska, brazylijska czy RPAwska, a za chwilę może polska lub amerykańska ma gdzieś tę szczepionkę i proces szczepień będziemy zaczynać od nowa poprawioną szczepionką. Syzyf miał łatwiej.
OdpowiedzWg mnie jedyny sposób to zostawić szczepienia lekarzy, wojaków, młodych urzędników, prokuratorów, nauczycieli. Tylko wziąć się za szczepienie ludzi, którzy najczęściej trafiają pod respiratory, a resztę poprosić, żeby żyli normalnie ale ostrożnie - z dystansem, myciem rąk, niewkładaniem łapek do buzi i nosa. Sukcesywnie wzmacniać system ochrony zdrowia. I jak to mówiła kiedyś Pani Kopacz "Śpijcie spokojnie, pracujcie spokojnie, cieszcie się wiosną"
@koszmarek66
Szczepienie 20 letnich studentów, ochrony zdrowia co w co najmniej 50% już miała kontakt z wirusem daleko itd przed 70 latkami nie ma żadnego sensu, nie potrzeba mieć wykształcenia medycznego żeby to wiedzieć.
Nieświadomie zauważyłeś że ten model nie ma sensu.
No chyba że nie o prewencję covid tu chodzi a o inne cele.
@zb100 "Nieświadomie" Normalnie bym się obraził ale tym razem: :)
Ale nie od razu niestety.
OdpowiedzLudność Polski w pierwszym półroczu 2020r. - 38,35mln;
Liczba zgonów na dzień dzisiejszy - 34,141tyś;
Oblicz % "zdzesiątkowania" narodu i odpowiedz na pytania: 1) Wg Ciebie to dużo, czy mało? 2) Czy ludziom słusznie "odpie*doliło" w związku z pandemią?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 January 2021 2021 10:37
OdpowiedzZarówno przesadne obawianie się szczepionki jak i wirusa jest nieracjonalne. To po prostu kolejne czynniki modyfikujące ryzyko. Dla mnie szansa wypadku komunikacyjnego w drodze do szczepienia jest większa niż ryzyko zgonu na covid więc na razie podziękuję.
OdpowiedzTo wszystko z tego obrazka to nie szczepionka, tylko brak lęku. Oczywiście niektórym tylko szczepionka uśmierzy lęk, ale to lęk jest powodem, dla którego świat zwariował - nie wirus. Lęk podsycany przez media.
Odpowiedz