Osoby te zawarły umowę na świadczenie konkretnych usług, a więc mają prawo reklamować niedotrzymanie warunków umowy. Możliwość ta działa w dwie strony, a nie tylko w jedną ;)
@Darayaharus operatorzy kablówek nie ponoszą odpowiedzialności za treści wyświetlane przez stacje nadawcze. Natomiast pisowskie smotruchy, bo to zapewne oni pisali, niech sobie oglądają tvpis lub trwam.
@tawarisz12 No widzisz, troszkę się mylisz. Bo nie dotyczy to tylko operatorów kablówek. Polsat ma swoją własną platformę i nie dotrzymał umowy związanej z nadawanymi swoimi programami których listę ma obowiązek podawać wcześniej. W skrócie zgłosił w tym czasie konkretną listę programów, a tego nie zrealizował czyli nie dotrzymał umowy zawartej ze swymi klientami. Tak samo operatorzy kablówek - nie dotrzymali umowy na rządane treści z winy nadawców - powinni więc zrekompensować to swoim klientom i zwrócić się do nadawców tych programów o zadośćuczynienie strat jakie z ich winy ponieśli jako ich klienci.
Dla mnie kwestia jest prosta. Albo telewizja utrzymuje się z reklam i oglądamy za darmo, albo płacimy rachunek i nie oglądamy reklam.
Jak ktoś płaci rachunek za tv to ma prawo się wkurzyć.
No i ch..j! Nie mam sportu, nie mam seriali, nie mam czegoś innego! Już niedługo nie będziecie mieli niczego godnego uwagi w TV poza TVPiS. Jak w tym kraju może być dobrze jak ludzie tacy. Piłsudski dobrze mówił: "...Naród wspaniały, tylko ludzie k...y..."
Właśnie zauważyłem, że rachunki są takie same co miesiąc, ale poszczególne miesiące mają inną ilość dni. Rozliczyć wszystkie abonamenty na poszczególne dni, i to prędko!!! ;)
Osoby te zawarły umowę na świadczenie konkretnych usług, a więc mają prawo reklamować niedotrzymanie warunków umowy. Możliwość ta działa w dwie strony, a nie tylko w jedną ;)
Odpowiedz@Darayaharus operatorzy kablówek nie ponoszą odpowiedzialności za treści wyświetlane przez stacje nadawcze. Natomiast pisowskie smotruchy, bo to zapewne oni pisali, niech sobie oglądają tvpis lub trwam.
@tawarisz12 No widzisz, troszkę się mylisz. Bo nie dotyczy to tylko operatorów kablówek. Polsat ma swoją własną platformę i nie dotrzymał umowy związanej z nadawanymi swoimi programami których listę ma obowiązek podawać wcześniej. W skrócie zgłosił w tym czasie konkretną listę programów, a tego nie zrealizował czyli nie dotrzymał umowy zawartej ze swymi klientami. Tak samo operatorzy kablówek - nie dotrzymali umowy na rządane treści z winy nadawców - powinni więc zrekompensować to swoim klientom i zwrócić się do nadawców tych programów o zadośćuczynienie strat jakie z ich winy ponieśli jako ich klienci.
Dla mnie kwestia jest prosta. Albo telewizja utrzymuje się z reklam i oglądamy za darmo, albo płacimy rachunek i nie oglądamy reklam.
OdpowiedzJak ktoś płaci rachunek za tv to ma prawo się wkurzyć.
Odkąd u mnie piorun popieścił telewizor to nie oglądam i nie tęsknię.
OdpowiedzNo i ch..j! Nie mam sportu, nie mam seriali, nie mam czegoś innego! Już niedługo nie będziecie mieli niczego godnego uwagi w TV poza TVPiS. Jak w tym kraju może być dobrze jak ludzie tacy. Piłsudski dobrze mówił: "...Naród wspaniały, tylko ludzie k...y..."
OdpowiedzJak śpiewał Kazik:
Odpowiedz"Wolność? Po co wam wolność,
macie przecież telewizję…"
https://youtu.be/GK8ikogqsHQ
Najlepszy jest Kamil Bałagulski, który płaci za telewizję "przez jakąś durną akcję".
OdpowiedzWłaśnie zauważyłem, że rachunki są takie same co miesiąc, ale poszczególne miesiące mają inną ilość dni. Rozliczyć wszystkie abonamenty na poszczególne dni, i to prędko!!! ;)
Odpowiedz