Osobiście wprowadziłbym maksymalnie dwukadencyjność dla posłów i senatorów aby była świeża krew zaznajomiona ze współczesnymi realiami i problemami (zamiast ludzi z głębokiego PRL od kilkudziesięciu lat w polityce), dodatkowo cenzus wykształcenia żeby do polityki szli ludzie wykształceni z wymogiem odpowiedniego wykształcenia dla danego stanowiska oraz wymogiem kilkuletniego doświadczenia w zawodzie (Lekarz z doświadczeniem w zawodzie ministrem zdrowia, prawnik z doświadczeniem w zawodzie ministrem sprawiedliwości, pedagog z doświadczeniem w zawodzie ministrem edukacji itp.) oraz likwidację wszelkich pensji, diet, premii aby do polityki szli ludzie, którzy już się czegoś w życiu dorobili a nie żeby dopiero się dorobić przy korycie. Dodatkowo w ramach umacniania trójpodziału władzy brak możliwości zmiany stanowiska między organami różnych władz. Wieloletni polityk (władza ustawodawcza) zostaje nagle sędzią w trybunale (władza sądownicza) albo Prezydentem (władza wykonawcza) bo to gwarancja patologii i destabilizacji państwa tak jak mamy to obecnie. Rozważyłbym również zakres przysługującego posłom i senatorom immunitetu bo obecnie jest zdecydowanie zbyt szeroki.
@lolo7 Wiesz w czym jest największy problem? .... Przyjmijmy, że jesteś teraz posłem. Czy oddałbyś lukratywne suweniry, immunitet, władzę i inne takie. Tu jest problem. PiS zrobiło największy skok na wolność i niezależność instytucji państwowych. Zastanów się... czy jak teraz Twoja partia/ruch dostanie sie do sejmu to oddasz te przywileje i bezkarność ??
@Hamster88 "Czy oddałbyś lukratywne suweniry, immunitet, władzę i inne takie"
Głupie pytanie, nikt nie pyta posła czy chce zostać bo nie on o tym decyduje, gdy przegrywa wybory to mówi "papa". Wtedy albo wraca do codzienności albo ląduje na jakimś wygodnym foteliku na który sobie "zapracował" w czasie kadencji.
@survive człowieku, spora grupa tych cwaniaków jest w radach nadzorczych w wielkich spółkach. Gdzie wraca do codziennosci?? Szydło, Kępa czy Jaki w europarlamencie, osoby od pługa oderwane.
Bezpośrednio decydujemy NIBY my ale Głosując na jakiegoś gamonia wybierasz partie a nie tego posła... sam zobacz
@survive kadencyjność ma swoje niby plusy i minusy. Bardziej jedno-okręgowe mandaty wyborcze JOWy, które kiedyś krzyczał (pewnie nawet nie wiedział co krzyczał) Kukiz. Teraz głosujemy na partie i każdy jej członek ucieka pod jej płaszczyk, przy JOW można trzymać ich za mordę, bo głosujesz na konkretną osobę a nie partie. Ale ten idiota Kukiz zrobił taką reklamę dla takiego systemu, że nie wiem czy kiedykolwiek wróci taki pomysł.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 15 February 2021 2021 5:32
Hmm ... Szumowski ile zajumał w majestacie prawa? Żona, brat ... Przy nim Amber Gold to pikuś.
Afera billboardowa (czyli te plakaty szczujące na sądy) przekręt zrobiony w piękny sposób, setki milionów do firmy, która się otworzyła nagle w mieszkaniu Dziwnym trafem byli to ludzie powiązani z PiS (Amber Gold też przy tym to pikuś) Różnego rodzaju Fundusze państwowe są drenowane. Prawo należy doprecyzować
Naprawdę bawi mnie wiara w to, że ktokolwiek tu kiedyś kogokolwiek rozliczy. Każde kolejne ugrupowanie zanim dostanie się do koryta obiecuje, że wszystkich porozlicza. Bez kitu, więzienia w tym kraju aż pękają w szwach od "rozliczonych" krętaczy, kombinatorów i cwaniaków. Niedługo nie będzie już gdzie ich upychać. Buahahahaha!
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 14 February 2021 2021 17:25
@Ynfluencer jest tylko 1 dobry sposób rozliczenia tych organizacji mafijnych zwanych sejmem i senatem. Kula w łeb i konfiskata majątku (jak przepisane na żonę/brata/szwagra/kochankę/kota czy w/e to zabrać im). hotel zwany więzieniem to żadna kara
Osobiście wprowadziłbym maksymalnie dwukadencyjność dla posłów i senatorów aby była świeża krew zaznajomiona ze współczesnymi realiami i problemami (zamiast ludzi z głębokiego PRL od kilkudziesięciu lat w polityce), dodatkowo cenzus wykształcenia żeby do polityki szli ludzie wykształceni z wymogiem odpowiedniego wykształcenia dla danego stanowiska oraz wymogiem kilkuletniego doświadczenia w zawodzie (Lekarz z doświadczeniem w zawodzie ministrem zdrowia, prawnik z doświadczeniem w zawodzie ministrem sprawiedliwości, pedagog z doświadczeniem w zawodzie ministrem edukacji itp.) oraz likwidację wszelkich pensji, diet, premii aby do polityki szli ludzie, którzy już się czegoś w życiu dorobili a nie żeby dopiero się dorobić przy korycie. Dodatkowo w ramach umacniania trójpodziału władzy brak możliwości zmiany stanowiska między organami różnych władz. Wieloletni polityk (władza ustawodawcza) zostaje nagle sędzią w trybunale (władza sądownicza) albo Prezydentem (władza wykonawcza) bo to gwarancja patologii i destabilizacji państwa tak jak mamy to obecnie. Rozważyłbym również zakres przysługującego posłom i senatorom immunitetu bo obecnie jest zdecydowanie zbyt szeroki.
Odpowiedz@lolo7 Wiesz w czym jest największy problem? .... Przyjmijmy, że jesteś teraz posłem. Czy oddałbyś lukratywne suweniry, immunitet, władzę i inne takie. Tu jest problem. PiS zrobiło największy skok na wolność i niezależność instytucji państwowych. Zastanów się... czy jak teraz Twoja partia/ruch dostanie sie do sejmu to oddasz te przywileje i bezkarność ??
DO CZEGO ONI WAM SĄ POTRZEBNI?
@Hamster88 "Czy oddałbyś lukratywne suweniry, immunitet, władzę i inne takie"
Głupie pytanie, nikt nie pyta posła czy chce zostać bo nie on o tym decyduje, gdy przegrywa wybory to mówi "papa". Wtedy albo wraca do codzienności albo ląduje na jakimś wygodnym foteliku na który sobie "zapracował" w czasie kadencji.
@survive człowieku, spora grupa tych cwaniaków jest w radach nadzorczych w wielkich spółkach. Gdzie wraca do codziennosci?? Szydło, Kępa czy Jaki w europarlamencie, osoby od pługa oderwane.
Bezpośrednio decydujemy NIBY my ale Głosując na jakiegoś gamonia wybierasz partie a nie tego posła... sam zobacz
https://demotywatory.pl/5054650/60-poslow-400-statystow
@Hamster88 człowieku, mowa o kadencyjności dla posłów i senatorów w PL a wyskakujesz z europarlamentem i radami nadzorczymi.
@survive kadencyjność ma swoje niby plusy i minusy. Bardziej jedno-okręgowe mandaty wyborcze JOWy, które kiedyś krzyczał (pewnie nawet nie wiedział co krzyczał) Kukiz. Teraz głosujemy na partie i każdy jej członek ucieka pod jej płaszczyk, przy JOW można trzymać ich za mordę, bo głosujesz na konkretną osobę a nie partie. Ale ten idiota Kukiz zrobił taką reklamę dla takiego systemu, że nie wiem czy kiedykolwiek wróci taki pomysł.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 February 2021 2021 5:32
@Hamster88 Wadą JOWów jest marginalizacja mniejszych partii i system dwupartyjny.
A na jakiej podstawie prawnej ktoś może rozliczać poprzedników i ich rodziny? Zagłosujesz więc na demagoga który obieca ci co chcesz usłyszeć.
OdpowiedzHmm ... Szumowski ile zajumał w majestacie prawa? Żona, brat ... Przy nim Amber Gold to pikuś.
Afera billboardowa (czyli te plakaty szczujące na sądy) przekręt zrobiony w piękny sposób, setki milionów do firmy, która się otworzyła nagle w mieszkaniu Dziwnym trafem byli to ludzie powiązani z PiS (Amber Gold też przy tym to pikuś) Różnego rodzaju Fundusze państwowe są drenowane. Prawo należy doprecyzować
Naprawdę bawi mnie wiara w to, że ktokolwiek tu kiedyś kogokolwiek rozliczy. Każde kolejne ugrupowanie zanim dostanie się do koryta obiecuje, że wszystkich porozlicza. Bez kitu, więzienia w tym kraju aż pękają w szwach od "rozliczonych" krętaczy, kombinatorów i cwaniaków. Niedługo nie będzie już gdzie ich upychać. Buahahahaha!
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 February 2021 2021 17:25
Odpowiedz@Ynfluencer jest tylko 1 dobry sposób rozliczenia tych organizacji mafijnych zwanych sejmem i senatem. Kula w łeb i konfiskata majątku (jak przepisane na żonę/brata/szwagra/kochankę/kota czy w/e to zabrać im). hotel zwany więzieniem to żadna kara
Follow the money and you will find who is dirty.
Odpowiedz