Demotywatory.pl

@michalSFS
Tylko wąsa się nie domalowuje. Przynajmniej zwykle.

@pawel1481
Kto wie:)

@Darksmakosz, wyglądam jak troll i nie udało mi się nikogo znaleźć. Widuję różne osoby atrakcyjne, mniej atrakcyjne i wszyscy są w związkach. Czyli wniosek jest taki, że jestem najbrzydszy na świecie, skoro żadna mnie nie chce.

@grzechotek Słabo sie starasz albo faktycznie wyglądasz jak troll czy ork np. z takiego Władcy Pierścieni, ale to musisz poderwać jakąś laskę na gadkę skoro wygląd jest aż tak zły, ja nie raz widziałem kogoś tak brzydkiego czy to laskę czy kolesia i jakoś znaleźli swoją 2 połówkę, twarzy za bardzo nie zmienisz chyba że operacje plastyczne ale zawsze możesz mieć dobrze zbudowane wysportowane ciało, a dużo kobiet bardziej patrzy na sylwetkę niż na twarz. Także masz gorzej w grze zwanej życiem ale i musisz sie bardziej postarać żeby wyrównać szanse.

@Darksmakosz, ciało jako tako wygląda, jestem wysoki, nie gruby, nie chudy, jest OK. Ale cały dramat rozgrywa się na twarzy, jest bardzo źle. Wiem, że tego nie da się poprawić. Przestałem się już starać, po tylu nie udanych próbach nie ma sensu.

@grzechotek Ty zartujesz, czy naprawde jestes az tak nieatrakcyjny? Kwestia odstajacych uszu? Jakis jeden, kasujacy szczegol, czy caloksztalt nie daje sie polubic?

@grzechotek Jesteś wysoki dobrze zbudowany, tylko masz strasznie zjeb.. ryj, dziwne że pomimo to nie dajesz rady, musisz poprawić gadkę jak na moje oko.

@Lusja, nie żartuję jestem bardzo nieatrakcyjny. Chodzi o całokształt, rysy twarzy są po prostu złe, jakieś krzywe, ohydne. Pół ryja jest inna, druga połowa inna, jakbym miał krzywą czaszkę. A ja się dziwię czemu ludzie mi nie patrzą w oczy jak z kimś rozmawiam, nie da się patrzeć po prostu.

@Darksmakosz, ale jak poprawić gadkę ? Nie jestem jakiś wygadany, ale nieśmiały też nie.

@grzechotek Jak poprawić gadkę to sam bym chciał, znam tylko jeden sposób na poprawę gadki to alkohol, tyle że to jest czasowe i można poderwać ale czy na długo ta osoba z tobą będzie to nie wydaje mnie sie ale może. Przykro mi ale nie jestem w stanie ci pomóc, może na YT są jakieś poradniki...

@grzechotek Sluchaj, tylko sie nie obrazaj. A czy ty swojej ewentualnej, przyszlej partnerce odpuscilbys co nieco na tej plaszczyznie, skoro i tobie nieco odpuscic trzeba, czy uparcie szukasz slicznotki?

@Lusja, nigdy nie szukałem ślicznej, idealnej dziewczyny, bo wiedziałem że nie mam szans. Byle tylko nie odstraszała jak ja i będzie git.

@grzechotek Tak sobie przeglądam "moje komentarze" i wpadłem na (ten)
I moje pytanie... i co znalazłeś w końcu jakąś laske czy nie bardzo, bo przyznam ze jestem ciekaw:)

@Darksmakosz zaspokoję Twoją ciekawość. Oczywiście, że nie znalazłem i nie zapowiada się na to. Po prostu dałem sobie spokój.

@grzechotek Ciekawe, może nie powinieneś szukać, sama sie znajdzie. jeśli cie to pocieszy (chodź wątpię) też jestem samotny, ale ja akurat z wyboru, po prostu nie chce być z żadną, czy tam inaczej po prostu chce być samotny tak mi sie podoba, a co do seksu jeśli idzie o ciebie i cie tego brakuje, zawsze możesz skorzystać z usług "miłych pań" wiadomo że to nie to samo, ale ich nie interesuje twój wygląd tylko twój portfel, marne to pocieszenie ale zawsze jakieś:)

@tomek_s a to smieszne, bo jakoś wszystkie badania mam w normie i żadnych problemów z tytulu, ze jestem gruba :p co roku wszystkie wyniki książkowe, nie muszę się podobać wszystkim i nie wszyscy mnie muszą lubić, ale nie ma co tłumaczyć ograniczonym ludziom, ze większy rozmiar to nic złego, niekoniecznie zaniedbanie czy wynik choroby tylko tak po prostu jest

@mooz ale właśnie czemu jest przyzwolenie na uprawianie bodyshamingu w dwie strony, każdego powinno się akceptować takim, jaki jest. Czy to o osobach z większą wagą mówimy, czy o szczupłych, wszystkim należy się szacunek, wszyscy mają prawo do znalezienia miłości swojego życia i bycia szczęśliwym. Rozmiar nie jest wyznacznikiem niczego w życiu. Jestem zdania, ze wyzywanie szczuplych osób od szkap, czy tyczek jest równie niesprawiedliwe i szkodliwe jak nazywanie grubych tłuściochami, spaślakami itd.

@DangerBadger albo jesteś gruba, albo nie masz problemów... wybieraj.
Dwa kilogramy więcej to jeszcze nie otyłość. Bycie "grubym" nie jest "zdrowe", niezależnie kto cię tam książkową definicją po głowie poklepał...
Obrażanie gruby/chudzielców nie jest w porządku... tak samo jak pobłażanie im.

@DangerBadger co to znaczy gruba? Moja żona też tak czasem twierdzi, a zapewniam Cię, że tak nie jest. Kobiety mają dziwne podejście do swego ciała. Poza tym naprawdę grube też mają mężów chłopaków, chociaż pewnie ciężej im kogoś sobą zainteresować.