Auta na prąd nie są eko bo prąd mamy z węgla a elektr. Bełchatów spala tonę węgla na min dalej prod i utylizacja akumulatorów to masakra więc możesz se kupić nowego diezla I przez 10 lat nawet na noc nie gasić go i będziesz bardziej eko
Ale dlaczego rachunki są wyższe o 100%?
Jeśli uważasz że to przez zmianę żarówek wolframowych na LED, to zmień je spowrotem na wolframowe. I podziel się wtedy jaki będziesz miał rachunek
@Kokokoko0912 po części ma rację:) Kiedyś "przemiał" w domu to były "tysiące" kWh na miesiąc, obecnie "tylko" setki :)
Tyle, że cena za te tysiące i setki jest sobie równa. Elektrownie mają koszty stałe niezależnie od zużycia i jak te spada to dzielą koszty stałe na mniejsze zużycie i cena ostateczna się utrzymuje.
Poza tym ciekawe czy autor nie ma licznika z pomiarem energii biernej i czynnej bo to może być duży problem cenowy przy żarówkach ledowych.
@Mizantropix ledy mają problem z energią bierną. Jak masz firmę to może Ci ni z tego, ni owego wbić ze 30% wyższy rachunek :) i zdziwienie dlaczego.
Jak masz tych żarówek kilka w domu to nie problem (bo z tego co pamiętam gospodarstw domowych w grupie G nie można obciążyć tymi kosztami) ale jak masz firmę w grupie C to może to po kieszeni strzelić dobrze. Bo nie masz tam kilku lampek a setki. I myk na rachunek +500PLN a miało być taniej.
@raven000 Koszty energii biernej obciążają przede wszystkim duże firmy, które mają kary za przekroczenie limitu. Dlatego stosuje się kompensację. W sprzęcie domowym nie ma to obecnie żadnego znaczenia, bo liczniki liczą tylko energię czynną. Ale i tak większość urządzeń ma w zasilaczu tzw. PFC, czyli właśnie obwód kompensujący energię bierną. Co nie znaczy, że niedługo nie każą nam za bierną płacić, bo elektroniczne liczniki mogą ją obliczać.
EDla laików, obrazowo:
-energia czynna to jest energia, która płynie od wytwórcy do odbiornika i tam jest przetwarzana w inny rodzaj energii, np. ciepło, ruch itp.
-energia bierna to jest energia która przepływa od wytwórcy do odbiorcy i z powrotem. Nie jest wykorzystywana ani zużywana, ale prąd jej towarzyszący obciąża przewody, styki itp.
@zelalem
Energia czynna i energia bierna to pojęcia obrazujące matematyczny model pracy sieci, prądów, napięć i przepływu mocy. Jako, że moc bierna (składająca się na energię bierną) to skłądowa urojona mocy pozornej to nie niesie energii - w sensie fizycznym nie jest to moc, tak jak energia bierna nie jest energią. Można teoretycznie twierdzić, że w jednym cyklu jest jakieś "przeniesienie" energii między odbiorcą i dostawcą ale takie ograniczone dywagacje można ewentualnie tylko prowadzić w kontekście instalacji jednofazowej (btw. w tego typu instalacji również nie ma płynnego przepływu mocy czynnej )- przy zasilaniu trójfazowym przy zerowym prądzie neutralnym i zerowych harmonicznych takie zjawisko "przepływu dwustronnego energii biernej pomiędzy wytwórcą a odbiorcą" nie występuje.
@zelalem "Ale i tak większość urządzeń ma w zasilaczu tzw. PFC" i tu się mylisz. Większość żarówek led nie musi mieć mieć korekty pfc a cos(fi) do 2W może mieć dowolną wartość, do chyba 5W 0,4 a do 25W 0,5.
To nie jest wyimaginowany problem tylko realny. Na chwilę obecną dotyczy dużych biurowców i centrów handlowych ale jest.
"Dlatego stosuje się kompensację." dokładnie tyle, że trzeba o tym wiedzieć.
"W sprzęcie domowym nie ma to obecnie żadnego znaczenia, bo liczniki liczą tylko energię czynną." Nie, liczą też bierną tyle, że obecnie chyba taryfa nie pozwala na naliczanie za to. Choć co do tego nie byłbym pewny bo jakieś plotki o naliczaniu za energię bierną prosumentom już słyszałem.
@Kokokoko0912 no nie powiedziane. Wszystko zależy od ilości opraw, mocy i tym podobnych parametrów.
Niektóre "żarówki" led mają 1,5W (zastępują 20W żarówkę) a wciągają ekstra 18VA.
Teraz razy 1000 szt (jakiś biurowiec większy).
"Płaciłeś" za 7200kWh (dla prostoty obliczeń wezmę 0,5PLN/kWh) 3600PLN/mc
Teraz "płacisz" za ~430Wh -> ~215PLN/mc i za ~5400kvarh ok 5400 PLN/mc (bo jak dobrze pamiętam to kvarh kosztuje prawie 2x tyle co kwh). Czyli za miesiąc zamiast 3600 zapłaciłeś ponad 5600.
Więc nie zawsze to jest opłacalne :) Od tego jest wykształcony administrator budynku który o tym powinien wiedzieć a czasem takowego brak.
@Kokokoko0912
Dostawcy prądu przekalkulowali ile jest w stanie płacić indywidualny przeciętny użytkownik końcowy .. powiedzmy dal prostoty obliczeń że jest to 100 zł miesięcznie z czego 50 złoty to opłata za abonament czyli za to że istniejesz i wystawiają ci rachunek i powiedzmy że 50 zł to cena za dostarczoną energię , powiedzmy że połowa zużywanej energii idzie na oświetlenie. Czyli energia na nie kosztuje 25 zł załóżmy że w domu mam 10 żarówek jakie świeca się cały dzień i jakie co roku wszystkie wymieniałem a każda kosztowała mnie 2 zł. A więc rocznie płaciłem 1200 zł za prąd i 20 za żarówki czyli 1220
Ledowe żarówki zużywają 1/5 energii czyli 100 W żarówka = 20W . Policzmy że za energię zamiast 25 zł zapłacimy 5 zł czyli zamiast 100 zł zapłacisz 80zł. Czyli rocznie 960 ale koszt sztuki ledówki to 20 zł i też trzeba je wymienić co roku. czyli masz 1160 Zaoszczędzasz 60 zł rocznie czyli 5 zł miesięcznie. Wartość 1 piwa.
Mi w praktyce wyszło podobnie oszczędności na rachunku na poziomie 3-5 procent .
Za to bardzo opłaciła się wymiana w oświetleniu siedla i klatek schodowych. Czyli koszty wspólne administracyjne .. tu są wyraźne zyski bo światło stanowi tu 100 % zużycia
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 29 March 2021 2021 12:14
Na szczęście nie policzyłem tego tak jak ty, więc tylko Wymienilem te żarówki na LED. Jakiś tak że 3 lata temu. I kurde zapomniałem je wymieniać co rok.. :(
No i suma summarum rachunki za energię spadły mi o ponad połowę ( wymieniłem też AGD na oszczędne ).
Oczywiście zeszly rok i teraźniejszy będzie pewnie bardziej obfity w opłaty ale to przecież z innego powodu
@Ricochet69 da się. Ja masz 100x100W a wstawisz 100x15W to jest znacząca różnica a ilość światła w lm jest taka sama plus minus.
Wszystko zależy od skali.
Nie ma tam słowa o tym, że to dom :) Przy rachunkach w grupie C jednak można się dobrze zdziwić bo zaraz zmieni się pobór energii biernej a to kosztuje jak za mokre zboże.
Akurat to zły przykład, bo same żarówki stanowią dość mała część zużycia prądu. Taka pralka potrafi ciągnąć 1500w odkurzacz 2000w, piekarnik nawet 5000w. Przy tym żarówka 60w to pikuś.
A poza tym ceny prądu wzrastają choćby z powodu dolozenia akcyzy do rachunku.
@kierowcazetora Tak, nowe, ale jak często wychodzą nowe generacje sprzętu AGD? Co 2 lata? A taki sprzęt wymienia się co 5-7 lat. Moja lodówka już dzielnie stoi lekko 13 lat. Pralka 8 lat. Nie wykazują zużycia więc nie wymieniam. I teraz pytam czy wymieniając sprzęt co 2 lata, on zdąży się w te 2 lata zwrócić w różnicy zużycia energii. Strzelam że nie.
Głównym czynnikiem że rachunki za prąd nie spadają, są właśnie dodatkowe podatki i podnoszenie cen prądu. A nie samo to że zużywasz mniej czy więcej prądu.
Wymień pralkę, lodówkę i co tam masz jeszcze w domu na bardziej energooszczędne, powyłączaj niepotrzebne odbiorniki prądu itd. Oświetlenie pochłania niecałe 5% zużycia energii w gospodarstwie domowym, więc naiwnością jest wierzyć, że wymiana żarówek spowoduje istotne obniżenie wysokości rachunków za prąd.
Auta na prąd nie są eko bo prąd mamy z węgla a elektr. Bełchatów spala tonę węgla na min dalej prod i utylizacja akumulatorów to masakra więc możesz se kupić nowego diezla I przez 10 lat nawet na noc nie gasić go i będziesz bardziej eko
OdpowiedzAle dlaczego rachunki są wyższe o 100%?
OdpowiedzJeśli uważasz że to przez zmianę żarówek wolframowych na LED, to zmień je spowrotem na wolframowe. I podziel się wtedy jaki będziesz miał rachunek
@Kokokoko0912 po części ma rację:) Kiedyś "przemiał" w domu to były "tysiące" kWh na miesiąc, obecnie "tylko" setki :)
Tyle, że cena za te tysiące i setki jest sobie równa. Elektrownie mają koszty stałe niezależnie od zużycia i jak te spada to dzielą koszty stałe na mniejsze zużycie i cena ostateczna się utrzymuje.
Poza tym ciekawe czy autor nie ma licznika z pomiarem energii biernej i czynnej bo to może być duży problem cenowy przy żarówkach ledowych.
@Kokokoko0912 ..... co to jest spowrotem?
@Mizantropix ledy mają problem z energią bierną. Jak masz firmę to może Ci ni z tego, ni owego wbić ze 30% wyższy rachunek :) i zdziwienie dlaczego.
Jak masz tych żarówek kilka w domu to nie problem (bo z tego co pamiętam gospodarstw domowych w grupie G nie można obciążyć tymi kosztami) ale jak masz firmę w grupie C to może to po kieszeni strzelić dobrze. Bo nie masz tam kilku lampek a setki. I myk na rachunek +500PLN a miało być taniej.
A przy setkach " żarówek" ledowych nie zaoszczędzi się tyle żeby opłacić te 500pln?
Myślę że spokojnie
@raven000 Koszty energii biernej obciążają przede wszystkim duże firmy, które mają kary za przekroczenie limitu. Dlatego stosuje się kompensację. W sprzęcie domowym nie ma to obecnie żadnego znaczenia, bo liczniki liczą tylko energię czynną. Ale i tak większość urządzeń ma w zasilaczu tzw. PFC, czyli właśnie obwód kompensujący energię bierną. Co nie znaczy, że niedługo nie każą nam za bierną płacić, bo elektroniczne liczniki mogą ją obliczać.
EDla laików, obrazowo:
-energia czynna to jest energia, która płynie od wytwórcy do odbiornika i tam jest przetwarzana w inny rodzaj energii, np. ciepło, ruch itp.
-energia bierna to jest energia która przepływa od wytwórcy do odbiorcy i z powrotem. Nie jest wykorzystywana ani zużywana, ale prąd jej towarzyszący obciąża przewody, styki itp.
@zelalem
Energia czynna i energia bierna to pojęcia obrazujące matematyczny model pracy sieci, prądów, napięć i przepływu mocy. Jako, że moc bierna (składająca się na energię bierną) to skłądowa urojona mocy pozornej to nie niesie energii - w sensie fizycznym nie jest to moc, tak jak energia bierna nie jest energią. Można teoretycznie twierdzić, że w jednym cyklu jest jakieś "przeniesienie" energii między odbiorcą i dostawcą ale takie ograniczone dywagacje można ewentualnie tylko prowadzić w kontekście instalacji jednofazowej (btw. w tego typu instalacji również nie ma płynnego przepływu mocy czynnej )- przy zasilaniu trójfazowym przy zerowym prądzie neutralnym i zerowych harmonicznych takie zjawisko "przepływu dwustronnego energii biernej pomiędzy wytwórcą a odbiorcą" nie występuje.
@zelalem "Ale i tak większość urządzeń ma w zasilaczu tzw. PFC" i tu się mylisz. Większość żarówek led nie musi mieć mieć korekty pfc a cos(fi) do 2W może mieć dowolną wartość, do chyba 5W 0,4 a do 25W 0,5.
To nie jest wyimaginowany problem tylko realny. Na chwilę obecną dotyczy dużych biurowców i centrów handlowych ale jest.
"Dlatego stosuje się kompensację." dokładnie tyle, że trzeba o tym wiedzieć.
"W sprzęcie domowym nie ma to obecnie żadnego znaczenia, bo liczniki liczą tylko energię czynną." Nie, liczą też bierną tyle, że obecnie chyba taryfa nie pozwala na naliczanie za to. Choć co do tego nie byłbym pewny bo jakieś plotki o naliczaniu za energię bierną prosumentom już słyszałem.
@Kokokoko0912 no nie powiedziane. Wszystko zależy od ilości opraw, mocy i tym podobnych parametrów.
Niektóre "żarówki" led mają 1,5W (zastępują 20W żarówkę) a wciągają ekstra 18VA.
Teraz razy 1000 szt (jakiś biurowiec większy).
"Płaciłeś" za 7200kWh (dla prostoty obliczeń wezmę 0,5PLN/kWh) 3600PLN/mc
Teraz "płacisz" za ~430Wh -> ~215PLN/mc i za ~5400kvarh ok 5400 PLN/mc (bo jak dobrze pamiętam to kvarh kosztuje prawie 2x tyle co kwh). Czyli za miesiąc zamiast 3600 zapłaciłeś ponad 5600.
Więc nie zawsze to jest opłacalne :) Od tego jest wykształcony administrator budynku który o tym powinien wiedzieć a czasem takowego brak.
raven000
I uważasz że autor o tym wie i dlatego taki wpis zrobił ? ;)
@klimech
Nie wiem.
Dlatego teraz będę się musiał rozstrzelać
@Kokokoko0912
Dostawcy prądu przekalkulowali ile jest w stanie płacić indywidualny przeciętny użytkownik końcowy .. powiedzmy dal prostoty obliczeń że jest to 100 zł miesięcznie z czego 50 złoty to opłata za abonament czyli za to że istniejesz i wystawiają ci rachunek i powiedzmy że 50 zł to cena za dostarczoną energię , powiedzmy że połowa zużywanej energii idzie na oświetlenie. Czyli energia na nie kosztuje 25 zł załóżmy że w domu mam 10 żarówek jakie świeca się cały dzień i jakie co roku wszystkie wymieniałem a każda kosztowała mnie 2 zł. A więc rocznie płaciłem 1200 zł za prąd i 20 za żarówki czyli 1220
Ledowe żarówki zużywają 1/5 energii czyli 100 W żarówka = 20W . Policzmy że za energię zamiast 25 zł zapłacimy 5 zł czyli zamiast 100 zł zapłacisz 80zł. Czyli rocznie 960 ale koszt sztuki ledówki to 20 zł i też trzeba je wymienić co roku. czyli masz 1160 Zaoszczędzasz 60 zł rocznie czyli 5 zł miesięcznie. Wartość 1 piwa.
Mi w praktyce wyszło podobnie oszczędności na rachunku na poziomie 3-5 procent .
Za to bardzo opłaciła się wymiana w oświetleniu siedla i klatek schodowych. Czyli koszty wspólne administracyjne .. tu są wyraźne zyski bo światło stanowi tu 100 % zużycia
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 March 2021 2021 12:14
Na szczęście nie policzyłem tego tak jak ty, więc tylko Wymienilem te żarówki na LED. Jakiś tak że 3 lata temu. I kurde zapomniałem je wymieniać co rok.. :(
No i suma summarum rachunki za energię spadły mi o ponad połowę ( wymieniłem też AGD na oszczędne ).
Oczywiście zeszly rok i teraźniejszy będzie pewnie bardziej obfity w opłaty ale to przecież z innego powodu
Ja mam niższe :)
OdpowiedzCiekawy jestem jak autor mema chciał znacznie ograniczyć zużycie energii w całym mieszkaniu wymieniając jedynie żarówki na ledowe.
Odpowiedz@Ricochet69 da się. Ja masz 100x100W a wstawisz 100x15W to jest znacząca różnica a ilość światła w lm jest taka sama plus minus.
Wszystko zależy od skali.
Nie ma tam słowa o tym, że to dom :) Przy rachunkach w grupie C jednak można się dobrze zdziwić bo zaraz zmieni się pobór energii biernej a to kosztuje jak za mokre zboże.
Mam wymienione wszystkie żarówki na ledowe, w sumie 19 żarówek i rachunki mam niższe…
Odpowiedz@DAREKJP - ja też wymieniłem wszystkie na ledowe i rachunki mam znacznie niższe.
Spisz stan licznika, wkręć na miesiąc żarówki, potem na kolejny miesiąc zmień na ledówki. Podaj dane i wtedy podyskutujemy.
OdpowiedzZrobiłem to z dnia na dzień i dlatego miałem porównanie
http://www.cena-pradu.pl/cena-pradu_2001-2021.jpg
OdpowiedzAkurat to zły przykład, bo same żarówki stanowią dość mała część zużycia prądu. Taka pralka potrafi ciągnąć 1500w odkurzacz 2000w, piekarnik nawet 5000w. Przy tym żarówka 60w to pikuś.
OdpowiedzA poza tym ceny prądu wzrastają choćby z powodu dolozenia akcyzy do rachunku.
@kierowcazetora Tak, nowe, ale jak często wychodzą nowe generacje sprzętu AGD? Co 2 lata? A taki sprzęt wymienia się co 5-7 lat. Moja lodówka już dzielnie stoi lekko 13 lat. Pralka 8 lat. Nie wykazują zużycia więc nie wymieniam. I teraz pytam czy wymieniając sprzęt co 2 lata, on zdąży się w te 2 lata zwrócić w różnicy zużycia energii. Strzelam że nie.
Głównym czynnikiem że rachunki za prąd nie spadają, są właśnie dodatkowe podatki i podnoszenie cen prądu. A nie samo to że zużywasz mniej czy więcej prądu.
Wymień pralkę, lodówkę i co tam masz jeszcze w domu na bardziej energooszczędne, powyłączaj niepotrzebne odbiorniki prądu itd. Oświetlenie pochłania niecałe 5% zużycia energii w gospodarstwie domowym, więc naiwnością jest wierzyć, że wymiana żarówek spowoduje istotne obniżenie wysokości rachunków za prąd.
OdpowiedzZe zwykłymi żarówkami miałbyś 500% wyższe. Jesteś więc do przodu
Odpowiedz''PFC nie słyszałem''
OdpowiedzNie wiem jak porównywałeś ale ja porównałem miesięczne zużycie (kWh) przed i po zmianie halogenów na LEDy w całej chałupie i spadek był prawie o 30%.
Nie ma co porównywać opłat bo cena energii idzie w górę jak dziki dzik za żołędziami...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 March 2021 2021 20:39
Odpowiedz