Tylko czemu kara po tak wielu latach. Czemu dla emeryta. Czemu tylko symboliczna. Jak dla mnie ze strony Watykanu dalej pozorowanie działań, a nie realna walka z pedofilia. Krok w dobrą stronę, ale wciąż daleko od realnej walki z pedofilami i duchownymi kryjącymi pedofilów.
@5g3g
Kościół też ma swoje prawa, i tylko według tych praw może kogoś ukarać. Można by je na pewno zmienić, ale wtedy też nie działałyby wstecz.
Ale tak czy tak, do więzienia nikogo nie wsadzi, może najwyżej wyrzucić ze stanu kapłańskiego, i wtedy taki człowiek może być sądzony jak każdy. Ale w Polsce i tak by to nic nie dało.
Tylko czemu kara po tak wielu latach. Czemu dla emeryta. Czemu tylko symboliczna. Jak dla mnie ze strony Watykanu dalej pozorowanie działań, a nie realna walka z pedofilia. Krok w dobrą stronę, ale wciąż daleko od realnej walki z pedofilami i duchownymi kryjącymi pedofilów.
Odpowiedz@5g3g
Kościół też ma swoje prawa, i tylko według tych praw może kogoś ukarać. Można by je na pewno zmienić, ale wtedy też nie działałyby wstecz.
Ale tak czy tak, do więzienia nikogo nie wsadzi, może najwyżej wyrzucić ze stanu kapłańskiego, i wtedy taki człowiek może być sądzony jak każdy. Ale w Polsce i tak by to nic nie dało.
Bardzo dolegliwe te "kary". Watykańska klika swoich nie tyka. Franek się ośmiesza. Niby taki reformator, a wszystko zostaje po staremu.
Odpowiedz