Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
175 198
-
koszmarek66
0 / 6

Co do młodych ludzi, które będą chciały mieć dzieci i mają przed sobą jeszcze ładnych parędziesiąt lat życia, to bym poczekał na koniec 3 fazy badań i obserwację długofalowych skutków szczepień.
Tym bardziej, że jak widać od roku młodym bez znacznej otyłości i poważnych schorzeń, koronawirus szkód specjalnie nie robi.

Odpowiedz
koszmarek66
+2 / 8

@LowcaKomedii W zasadzie wszystko się zgadza ale producenci naciągnęli procedury poza granicę absurdu. Badania kliniczne nowej szczepionki zajmują lata (3 faza do 4 lat). Pfizer planuje zakończenie badań nad szczepionką w kwietniu 2023r.. Nie bez kozery producenci domagali się zdjęcia odpowiedzialności za skutki szczepień - bo wiedzą o co chodzi. Panika pandemiczna pozwoliła zamykać oczy na te wszystkie naciągania procedur. Wdrażałem kilka lat temu w firmie ISO 17025 więc rozumiem jak to może działać.
Co do ostatniego zdania trudno się nie zgodzić. Ja osobiście uważam, że póki co, ze względu analizę ryzyka, poza starszymi osobami, należałoby ze szczepieniami jeszcze poczekać. Zaszczepienie tylko ludzi 60+ obniżyłoby śmiertelność o jakieś 90% (na podstawie wieku zgonów)

kondon
+3 / 3

@LowcaKomedii "A co do długofalowych skutków, to w zasadzie mógłbyś obserwować je równocześnie z długofalowymi skutkami przechorowania, bo ich także nie znasz."
No pewnie! Tylko niech każdy sam decyduje które ryzyko chce podjąć.

kondon
0 / 0

@LowcaKomedii Teoretycznie tak, praktycznie może wyjść różnie...
W unii są plany na koronapaszport. Jak to się skończy - nie wiadomo. Wierzysz politykom w ich zapewnienia?
Do tego niektóre partie otwarcie domagają się przymusu szczepienia.

"Teraz załóżmy, że ziemię nawiedza wirus o zjadliwości hiszpanki."
W takim przypadku ludzie sami będą chcieli się szczepić. Ile osób teraz tego nie chce? Czy jest to znacząca liczba w kwestii odporności zbiorowej? Gdyby wliczyć wszystkich z przeciwciałami, to wyjdzie pewnie liczba jednocyfrowa w % osób, które nie będą odporne.

koszmarek66
0 / 2

@LowcaKomedii Miałem nadzieję, że znajdziesz między wierszami, że gdyby to była dżuma albo inny pogrom ludzkości to i ja bym nie czekał na pełne badania i jeśli skuteczność byłaby większa niż śmiertelność to łykałbym jak gęś kluski.
Tylko jedno laboratorium zawdzięcza mi AB :) Ja naprawdę sporo w życiu doświadczyłem i jeszcze nie powiedziałem wszystkiego np. jedno małe zwierzątko żyjące na końcu świata nosi nazwę, gatunkową, którą wymyśliłem, a mam jeszcze sporo kruczków. :) Nie muszę się przechwalać. Po prostu wiele rzeczy sprawia mi satysfakcję.
Są więc sprawy, na których znam się dobrze. Na kilku lepszą wiedzą ode mnie w kraju dysponuje garstka osób. Wiele innych zagadnień znam od fachowców z pierwszej ręki. Nie mogę więc zawsze wskazać niektórych źródeł, bo nie mogę. Ale jako człowiek nieco empatyczny nie mogę przejść obok fałszu i błędu.
Nie masz prawa wymagać, tak jak nikt od nikogo na tym luźnym portalu, jedynie merytorycznych argumentów. Ja nauczyłem się oddzielać ziarna od plew. I zdaję sobie sprawę, że nie zawsze mam rację. Ale mogę ją znaleźć i na demotywatorach. Pozdrawiam

kondon
+1 / 1

@LowcaKomedii Czy ja gdzieś sieję panikę? Po prostu nie ufam lewicowym politykom, bo dobrze wiem co oni chcą zrobić.

Nie pisałem o zaszczepionych, tylko o chętnych. Jeśli od niechętnych odliczysz tych, którzy przejdą zakażenie do końca szczepień, to pewnie liczba odpornych będzie w okolicach 90%.
Obecnie nie ma sensu liczenie, bo nie ograniczają nas chętni, a liczba szczepionek.

A Twoje założenie jest moim zdaniem sporo zaniżone.
"Przeciwciała anty-SARS-CoV-2 miały 204 osoby. Brak przeciwciał stwierdzono u 126 osób. Oznacza to, że przeciwciała anty-SARS-CoV-2 w badanej grupie ma 62% (!) osób. Te osoby miały bezpośredni kontakt z wirusem i chorobę COVID-19 przeszły z różnymi objawami lub bez nich. Dodatkowo: tylko co piąty badany, u którego wykryto obecność przeciwciał any-SARS-CoV-2 miał wcześniej zdiagnozowanego wirusa metodą PCR. To znaczy, że oficjalne statystyki zarejestrowały tylko 20% zarażonych w omawianej grupie!"
To tylko jakaś jedna gmina, bo po co w naszym kraju takie rzeczy badać...

koszmarek66
0 / 0

@LowcaKomedii Lubisz mieć rację, moim zdaniem, dla "lubienia" nie dla "racji". Znam też trochę takich ludzi i wynika to z frustracji i kompleksów. Bez urazy - może jesteś wyjątkiem.
Wiem co w życiu osiągnąłem. Widzę to po skutkach i słyszę od innych ludzi. Lubię być chwalony bo to najczęściej, choć nie zawsze, potwierdza prawidłowość działań. Jeśli nie rozumiesz, że wszystkiego powiedzieć nie można to nic na to nie poradzę. Ja o Tobie wiem i tak dużo mniej niż Ty o mnie. Więc i z tego wyciągam wnioski :)
Będę się upierał, że co do III fazy badań nad szczepionkami to załatwiono tylko papiery i komunikaty w media a nie przeprowadzono prawidłowo tego wszystkiego co powinno być zrobione dla naszego bezpieczeństwa. I z przerażeniem słucham wypowiedzi osoby z tytułem profesorskim, że szczepionki są (nie wydaje się dotychczas) bezpieczne

G Gekon86
+1 / 3

Ogólnie to tak w mózgach namieszali ludziom, że szok. Rok temu gadali, że szczepionka to za jakieś 1,5rpku najwcześniej a tymczasem pod koniec 2020 były już gotowe. Dziwne prawda? Tak przyspieszyli? Ponoć to tyle milionów trzeba na badania plus czas. WinRarem sobie ten czas rozpakowali?

Odpowiedz