Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
273 279
-

Zobacz także:


A andrkac
+6 / 10

Oglądałem ten film dawno temu, kiedy wchodził do kin byłem uczniem liceum.
Wtedy uważałem, że "to jest coś", w Polsce się dzieje, w obozie koncentracyjnym, o których to słyszałem w czasie mojej edukacji i nie tylko wielokrotnie. Ale już wtedy rzuciła mi się w oczy jedna rzecz, przez którą straciłem szacunek (no, nie wiem jak nazwać uczucie wobec filmu :) ) dla tego dzieła.

Niemcy są tam różni: dobrzy, źli, nijacy. A Polacy? WSZYSCY to sprzedawczyki, złodzieje, szmalcownicy itd.
Szczegóły mi się w pamięci zatarły, ale chyba nie było tam jednego porządnego Polaka. Dziwić się później, że świat nas oskarża o holokaust, o obozy wiadomo jakie, skoro nawet kiedy popkultura sprzedaje takie kłamstwa to my się CIESZYMY, zamiast oburzać?
Drugim przykładem jest Enigma, całkiem sprawny film. Co wiemy o Polakach w kontekście rozszyfrowania Enigmy? Polscy matematycy i podziemie dostarczyli Anglikom bezcenne dane, techniczne i wywiadowcze, które pozwoliły Enigmę złamać. A w filmie? Jedyny Polak tam to niemiecki kolaborant. Do tego Niemcy są całkiem porządni, bo przypływają po swojego agenta, żeby go uratować. Już nie wspomnę, że tegoż Polaka motywuje Katyń i skłania go do współpracy z Niemcami, którzy byli przecież ówcześnie znacznie bardziej widocznym i groźniejszym wrogiem (ZSRR rozwinął skrzydła później).
I znów - żadnej reakcji. A kolejne pokolenia uczą się historii z popkultury...

I ani w nim słowa o wkładzie wywiadu.

Odpowiedz
K kaeres123
0 / 0

Polacy byli szmalcownikami w getcie, a tutaj jest idealny przykład cebuli.