Jeśli Ci nie zależy, żeby ją mieć koniecznie od razu albo te 200 zł to dla Ciebie dużo, to jest jak najbardziej ok. Ale jeśli ciągle marudzisz o to, że gra jeszcze nie staniała, a mógłbyś sobie na nią pozwolić, to chyba jednak jesteś trochę sknerą.
@Thevipervip z mniejszą ilością bugów.
Dziś jest tyle gier, że spokojnie można grać z rocznym, czy dwuletnim opóźnieniem.
No chyba, że jest się już leciwym graczem 40+ i wszystko ogrywa się od lat na bieżąco, nikt nie będzie robić rocznej przerwy.
Z drugiej strony, gdyby ludzie kupowali Days Gone na premierę, to nie anulowali by 2 części :D
@eGzu no ja tak samo mysle, mimo to ze kupuje gierki ktore mnie interesuja na premiere albo wczesniej. Malo razy sie przejechalem ale nawet jezeli to szybko w miare poprawki wychodzily. Nie rozumiem ludzi ktorzy mowia ze nie maja w co grac jak na rynku jest tyle tytulow a stare gry w postaci HD albo REMAKE wygladaja praktycznie jak na dzisiejsze standardy
żyje, ale ja na przykład wolę poczekać i kupić oryginał za jakieś sensowne pieniądze, na przykład poczekam aż valhalla stanieje do mniej więcej stówy, nigdzie mi się nie spieszy
Dodatkowo po jakimś czasie wychodzą edycje zawierające wszystkie dodatki, z ostateczną łatką i sa już dostępne mody, dlatego nigdy nie kupuję gier na premierę.
Sądziłem, że każdy mądry tak robi.
OdpowiedzJeśli Ci nie zależy, żeby ją mieć koniecznie od razu albo te 200 zł to dla Ciebie dużo, to jest jak najbardziej ok. Ale jeśli ciągle marudzisz o to, że gra jeszcze nie staniała, a mógłbyś sobie na nią pozwolić, to chyba jednak jesteś trochę sknerą.
OdpowiedzNie opłaca się na premierę, po 2 tygodniach jest już przecena co najmniej 15%.
Odpowiedz@Thevipervip z mniejszą ilością bugów.
Dziś jest tyle gier, że spokojnie można grać z rocznym, czy dwuletnim opóźnieniem.
No chyba, że jest się już leciwym graczem 40+ i wszystko ogrywa się od lat na bieżąco, nikt nie będzie robić rocznej przerwy.
Z drugiej strony, gdyby ludzie kupowali Days Gone na premierę, to nie anulowali by 2 części :D
@eGzu no ja tak samo mysle, mimo to ze kupuje gierki ktore mnie interesuja na premiere albo wczesniej. Malo razy sie przejechalem ale nawet jezeli to szybko w miare poprawki wychodzily. Nie rozumiem ludzi ktorzy mowia ze nie maja w co grac jak na rynku jest tyle tytulow a stare gry w postaci HD albo REMAKE wygladaja praktycznie jak na dzisiejsze standardy
A ja mam torrenty.
Odpowiedz@CWIRREDEK to jeszcze żyje? Myślałem, że umarło jak dyskietki.
@eGzu Żyje. I to nawet dobrze prosperuje. Ale rzeczywiście, chmury wypierają powoli torrenty.
żyje, ale ja na przykład wolę poczekać i kupić oryginał za jakieś sensowne pieniądze, na przykład poczekam aż valhalla stanieje do mniej więcej stówy, nigdzie mi się nie spieszy
OdpowiedzDodatkowo po jakimś czasie wychodzą edycje zawierające wszystkie dodatki, z ostateczną łatką i sa już dostępne mody, dlatego nigdy nie kupuję gier na premierę.
Odpowiedz