Niech się cieszą, że ja nie jestem ministrem. Kazałbym katować, aż o własnych siłach nie wstaną. Przy czym popieram postulat o prawie kobiet do aborcji. Po prostu nienawidzę feministek :)
Ci (nie)dzielni policjanci zapewne wcześniej wiele razy stanowili zabezpieczenie meczy piłkarskich, gdzie symulowanie faulu jest bardzo powszechne. Policmajstry mieli więc okazję dobrze wyszkolić się w tego typu akcjach ;)
Niech się cieszą, że ja nie jestem ministrem. Kazałbym katować, aż o własnych siłach nie wstaną. Przy czym popieram postulat o prawie kobiet do aborcji. Po prostu nienawidzę feministek :)
OdpowiedzCi (nie)dzielni policjanci zapewne wcześniej wiele razy stanowili zabezpieczenie meczy piłkarskich, gdzie symulowanie faulu jest bardzo powszechne. Policmajstry mieli więc okazję dobrze wyszkolić się w tego typu akcjach ;)
OdpowiedzZ babcią się nie zadziera .
OdpowiedzUszczypła
OdpowiedzLewacka prowokatorka. Potem hurr durr Policja mnie bije.
Odpowiedz@auto1 ...a te debile dają się sprowokować... szkoda gadać nazywanie ich milicją to już zaczyna wyglądać na chwalenie ich.
Mam nadzieję, że ci dzielni milicjanci będą odpowiadać za składanie fałszywych zeznań przed sądem.
Odpowiedz