@TomorrowNeverKnows paradoksalnie nigdy specjalnie się w domu nie uczyłem. Tylko odrabiałem zadania domowe. Ale żeby jakoś książka, kucie przed klasówką itp to nie. Jak już to jakieś kucie na pamięć np wiersza...
@rafik54321 Ja z kolei w szkole średniej szedłem po linii najmniejszego oporu. Solidnie się uczyłem przedmiotów kończących. Ale na studiach już się przykładałem.
Ooo kurna, to ze mną byś się nie wypłacił XD. Miałem chyba z 5 piątek, jedną szóstkę, kilka czwórek i jedną 3kę XD...
Odpowiedz@rafik54321 Po prostu kujon przebrzydły jesteś ;).
@TomorrowNeverKnows paradoksalnie nigdy specjalnie się w domu nie uczyłem. Tylko odrabiałem zadania domowe. Ale żeby jakoś książka, kucie przed klasówką itp to nie. Jak już to jakieś kucie na pamięć np wiersza...
Po prostu słuchałem na lekcji i tyle.
@rafik54321 Ja z kolei w szkole średniej szedłem po linii najmniejszego oporu. Solidnie się uczyłem przedmiotów kończących. Ale na studiach już się przykładałem.
A po kim?
OdpowiedzA potem dzieciak Ci przynosi 5 z W-F, Religii i innych niezbyt wymagających intelektualnie przedmiotów w szkole.
OdpowiedzMusiałbym córci całą wypłatę oddać. Na szczęście ma jeszcze kilka szóstek, a te wg mema nie są płatne. ;)
Odpowiedz@Przytomny
Bo to mem z czasów, kiedy najwyższą oceną była 5.
mój syn ma średnią 5.2
Odpowiedzzbankrutuję...
Mój starszy syn jak jeszcze chodził do szkoły, miał średnią 5,6
OdpowiedzAle mogą być silne 5 z wf, przytakiwać księdzu 5 z religii, plus 5 z plastyki/ muzyki/ informatyki(poza mat-inf) też są łatwe do osiągnięcia.
Odpowiedz