Demotywatory.pl

@Wolterianin A jaki ma związek laicyzacha Francuzów z tym, co się tam "dzieje" ? A propos, co się dzieje? Czy płoną stosy? Podpalają kościoły? Mordują katolików za wiarę? Co się dzieje?!

@tema_lina No na sylwestra samochody płoną. Ot taka tradycja. Podobnie jak ta w której wycinają kobietom łechtaczki. No ale to jest ta lepsza religia a nie katolicki ciemnogród...

@tema_lina Związek jest taki, że przestrzeń zwolnioną przez KK w wyniku laicyzacji kraju wypełnia religia 'pokoju' w wyniku czego coraz częściej giną ludzi nie zgadzający się z zasadami nowe religii. Co więcej laickie państwo surowo karzące za używanie w przestrzeni publicznej symboli KK nie ma nic przeciwko używaniu w przestrzeni publicznej symboli religii 'pokoju'. Jak generałowie napisali do makarona ostrzeżenie, że zagrożone są podstawy Państwa dostali po łapach, że to nie ich sprawa i mają się nie interesować. Ciekawe co będzie dalej. Francja skończy z udawaniem laickości i wróci pod skrzydła KK żeby odeprzeć religię 'pokoju' czy religia 'pokoju' przeora Francję kończąc laickość poprzez wprowadzenia państwa wyznaniowego. Czego nie wybiorą nie będzie to rozwiązanie bezkrwawe.
Nie wiem jak Ty, ale ja z dwojga złego wolę KK. Przynajmniej nie grozi mi śmiercią.

@FCKGWRHQQ2YXRKT8TG6W2B7Q8 Nie wiem jak to wygląda w Czechach, chociaż może faktycznie powinienem się tym zainteresować. To jednak ze strony Francji od lat szedł przekaz laicyzacji państwa i ograniczanie wpływu KK na ludzi pod tym pretekstem. Polityka migracyjna Francji to inny problem, chociaż w tym przypadku mocno powiązany. Skoro jest możliwość, że laicyzacja skończy się jak francuska w związku z dominacją hipokryzji w przestrzeni publicznej to wolę martwić się tym teraz, a nie dopiero jak będę miał nóż na gardle.

@Wolterianin Jakby tu powiedzieć, gdzie są te tabuny ciemnoskórych emigrantów w Polsce? Ciekawe dlaczego nie chcą do nas przyjeżdżać, osiedlać się, tworzyć swoich enklaw? Czyżby się bali kościoła katolickiego? a może boją się Polaków katolików? Francja ma bogatą przeszłość kolonialną i stąd dużo emigrantów, poza tym nie jest tak jak piszesz, że wypierają symbole kk zastępując je muzułmańskimi (oglądaj mniej kur vizji!). Francja nie wróci do sojuszu z kościołem katolickim, bo w kościele nie ma nic, co byłoby atrakcyjne dla współczesnego cywilizowanego człowieka. Dla zdecydowanej większości Francuzów kk jest nic nieznaczącą instytucją o charakterze religijnym, która jest bo jest, ale nie ma żadnego znaczenia w życiu społeczenym. O resztę się nie martw, silne państwo francuskie radzi sobie, w odróżnieniu od słabego państwa polskiego, które chyli się ku upadkowi.

@Wolterianin

Nie wypełnia ją religia pokoju tylko migranci jacy przywlekli tu takie ureligijnienie jak katolicy w Polsce.. Dokładnie dlatego że są ciemnymi nie wykształconymi ludźmi i są tak samo podatni na manipulację przez immamów jak katolicy przez księży jacy nota bene dążą dokładnie do tego samego czyli Teokracji lub Monarchii gdzie władca pilnuje tez ich interesów ...

Francja szła i nadal idzie w kierunku usuwania wpływu religii (każdej) na ogólne życie społeczne. To dlatego zakazała burek i jilbabów na basenach i zasłaniania twarzy w miejscach publicznych czy noszenie ostentacyjnie krzyża zakazało i zwalcza też niektóre praktyki jak obrzezania kobiet czy zabójstwa honorowe , małżeństwa dzieci czy handel kobieami czy przymusowae małżeństwa i gwałty. Państwo ma być neutralne religijnie. U nas nie jest i mamy sektę u władzy oraz tyranię religii i nie widzisz jej tylko dlatego że jesteś częścią tej religii i tej tyranii. Tym jest wieszanie krzyży w szkołach , w sejmie , sejmikach, modły w sejmikach czy nauczanie religii w szkołach i przywileje dla kościoła i księży. We Francji nie do pomyślenia.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 May 2021 2021 11:10

@tema_lina To, że obecnie nie ma w Polsce tabunów o jakich mówisz nic nie zmienia. Jesteśmy po prostu na innym etapie. To co mówisz to trochę tak jakbyś człowiekowi, który wlazł w sam środek pola minowego powiedział, że nie ma czym się martwić, bo to, że wciąż żyje jest dowodem na to, że nic mu nie grozi. Nie wiem jak Ty, ale ja wolę o tym gdzie jest mina dowiedzieć się w inny sposób niż poprzez wejście na nią.
Jeżeli tak jak we Francji ma wyglądać radzenie sobie z problemem przez silne państwo to nawet nie chcę sobie wyobrażać jak to będzie wyglądać w przypadku tak słabego państwa jak Polska.

@killerxcartoon
Zobaczymy co wyjdzie z tego francuskiego usuwania wpływu religii na życie społeczne. Póki co idzie im marnie. No i jeszcze jedna drobna rzecz. Taką operację przeprowadzają politycy. Zakładając, że znasz naszych rodzimych polityków skąd w Tobie to optymistyczne założenie, że zrobią to jak należy?
Na koniec pytanie osobiste. Mógłbyś mi powiedzieć w jakim zakresie jestem częścią tej religii i tej tyranii?

@Wolterianin
We wszystkich państwach europy kościół jest odizolowany od państwa. Najbardziej był powiązany w Irlandii.. ale w ciągu 35 lat zmieniło się to radykalnie. W 1982 Irlandia przyjęła najbardziej restrykcyjną ustawę aborcyjną jak zakazywała jej całkowicie a kobiety ją dokonujące traktowała jak morderczynie nawet jak dokonała tego za granicą . Do tego dała immunitet nienarodzonemu płodowi i zakazała prewencyjnie wyjazdu za granicę kobietom w ciąży. w ostatnich 20 latach zmieniło się to radykalnie. W latach 90 zmieniono kwalifikację dla kobiet dokonujących aborcji i już nie groziło im dożywocie. Dyktat katolickich debili doprowadził jednak do śmierci Savita Halappanavar w 2012 jaka zmarła w wyniku komplikacji ciąży pozamacicznej i nie usunięciu niemożliwej do donoszenia płodu jaki ją zabiła W wyniku czego rok póżniej dopuszczono już tą aborcję z przyczyn medycznych. A społeczeństwo zaczęło się zmieniać w wyniku licznych skandali pedofilskich i obyczajowych z udziałem duchownych. Oraz skandalu sprawy pochówków ofiar pralni sióstr magdalenek W 2015 dopuszczono związki partnerskie, w 2016 małżeństwa jednopółciowe a w 2018 w powszechnym referendum zezwolono na dowolną aborcje do 14 tygodnia na żądanie kobiety.
Oddzielenie państwa od kościoła i przepisy odnośnie aborcji obowiązują prawie w całej europie We Włoszech W Hiszpanii czy Niemczech albo Szwecji czy Danii ,

Polski kościoł katolicki che zbudować tu ponownie taki model jaki przez stulecie funkcjonował w Irlandii gdzie ksieża z drugiej ławy rządzili krajem i robili biznesy czerpiąc zyski z podatków . Kiedyś byłem tolerancyjny ale po skqrwieniu kraju przez PiS i kościół już nie jestem.. Mam nadzieje na rewanż na katolickich ścierwach jakie upodliły kraj i ze doczekam pustych lub płonących kościołów......

@killerxcartoon Brakuje mi odpowiedzi na pytanie w jakiej części jestem częścią religii i tyrani.

Nie twierdzę, że KK jest super bo nie jest. Zauważam tylko, że:
1. Kierowanie się nienawiścią nigdy nie prowadzi do niczego dobrego
2. Wiara, że nasi politycy zrobią to dobrze nie ma jakichkolwiek podstaw
3. Jest ryzyko, że zniszczenie KK zakończy się czymś jeszcze gorszym i trzeba to brać pod uwagę teraz, a nie kiedy problem będzie zbyt wielki

Argument, że "Dyktat katolickich debili doprowadził jednak do śmierci Savita Halappanavar w 2012 jaka zmarła w wyniku komplikacji ciąży pozamacicznej i nie usunięciu niemożliwej do donoszenia płodu" można skontrować pytaniem o los nienarodzonych dzieci zabitych tylko dlatego, że komuś nie chciało się wcześniej pomyśleć o antykoncepcji czy jak to powiedziała jedna z rodzimych celebrytek żeby uniknąć przeprowadzki do większego mieszkania. Gdzie jest granica do której można przeprowadzić aborcję? Chwila urodzenia? A może jeszcze po urodzeniu? Może od razu uznajmy, że jak rodzicom się dziecko nie spodoba to mogą przeprowadzić aborcję rok po urodzeniu? Albo 10 lat po? W zasadzie czemu się ograniczać? Może pójdźmy na całość i od razu uznajmy, że aborcję można przeprowadzić w dowolnym wieku i jak np 150. letnia matka będzie chciała wyabortować swoje 130. letnie dziecko to nie ma sprawy. Jej wola.

Jasne, że zmuszanie kobiet do urodzenia martwego dziecka jest chore. Dla mnie jednak traktowanie aborcji jako środka antykoncepcyjnego jest jednak tak samo chore i mam nadzieję, że uda nam się uniknąć przejścia z jednej skrajności w drugą i dlatego staram się apelować o rozsądek. Mniej emocji - więcej myślenia.

@Wolterianin
1- zgoda
2- zgoda
3- a niby dlaczego? można bajki i bzdury wypełnić wiedzą wymaga to jednak wysiłku a przede wszystkim nie da cwaniakom i oszustom okazji do pasożywoania na kimś ...

@killerxcartoon Wybacz, ale nie bardzo rozumiem co próbujesz przekazać odnośnie punktu 3. odpowiem więc na kwestię dlaczego.
Obecnie na naszej kochanej planecie mocno rozwija się pewien agresywny, totalitarny system polityczny, który z uwagi na odniesienia do siły wyższej nazywany jest błędnie religią. Biorąc pod uwagę, że ludzie od początku istnienia brak wiedzy zastępują wiarą, jest ryzyko, że ten system zakorzeni się w przestrzeni opuszczonej przez KK, by z czasem ją zdominować. Dla nas zepewne nie będzie to problem. Dla naszych dzieci zapewne też nie. Ale dla naszych wnuków i prawnuków już może być. Oczywiście taka perspektywa dla wielu osób jest bez znaczenia, ale wolałbym jednak by moje wnuki czy prawnuki nie musiały przelewać krwi w wojnie religijnej tylko dlatego, że uznałem, iż ten problem mnie nie dotyczy. Oczywiście może to nie nastąpić, ale skoro taka możliwość istnieje to moim zdaniem warto brać ją pod uwagę. Jeżeli ten powód nie jest przekonujący to może inny. Wypadałoby się zabezpieczyć przed nawrotem choroby, czyli powrotem KK w bardziej zjadliwej formie.
Zastanawia mnie Twoja zgoda na pkt 1. Wyklucza się ona bowiem z płonącymi kościołami.

PS
Wciąż mnie męczy kwestia jakiej religii i tyrani jestem częścią. Skoro posiadasz wiedzę na ten temat miło by było się nią podzielić bo jednak wolałbym nie być częścią tyrani.

@Wolterianin
Uważam że kościół ,wiara i religia jest wrzodem na dupie cywilizacji i najwyższy czas z nią skończyć tym bardziej że ci co wciskają takie bajki czerpią korzyści z tego że wciskają je ludziom od dzieciństwa i są tak mocno zakorzenione że ciężko je odrzucić i trwale upośledzają system poznawczy. Pustkę należy zastąpić wiedzą. To kwestia wykształcenia społeczeństwa. To powojenne pokolenie jakie teraz wymiera jest często pirewszym pokoleniem jakie skończyło szkołę podstawową i umie czytać i pisać , kolejne pokolenie jest pierwszym jakie ma w dużej mierze wykształcenie średnie. Cywilizacja się rozwija i wraz z wiedzą bzdurne przekonania powinny zaniknąć. A twoje wnuki nie będą walczyć w wojnach religijnych jak religie zanikną i się ją wykarczuje. A by to zrobć trzeba Odizolować religię od wpływu na państwo , Państwo od finansowania religii i kościoła oraz odizolować nauczanie państwowe od religii usunąć ją ze szkół i pozwolić na swobodną krytykę likwidując wszelkie zapisy o obrazie uczuć religijnych bo to właśnie one wyniosły ja do rangi autorytetu. I raczej masz pewność że tak długo jak pozostanie KK to nadal będą wojny religijne bo do tego dąży kościół. ekspansja wiary daje mu po prostu dochody wiec będzie dażył do ekspansji wiay wszelkimi metodami. Jak znasz historię to powinieneś to zrozumieć od krucjat przez konkwisty a nawet I i II wojna światową miał też podłoże ekspansji religijnej.

@killerxcartoon Super idea. Tyle tylko, że trzeba to zrobić tak, by nie okazało się, że jeden system wierzeń zaraz zastąpi inny, a to się stanie jak obecny wysadzisz w powietrze. Zwłaszcza powodowany nienawiścią. Czyli ewolucja, a nie rewolucja.
No i jak już wcześniej pisałem trzeba to zrobić mądrze, a kto ma to zrobić? Politycy, którzy psują wszystko czego się dotkną?

@Wolterianin

A kto ci takich bzdur na opowiadał że jak jeden się usunie zastąpi go inna religia.. Ludzie staną się wolni i wybiorą sobie co chcą a jak będzie się sukcesywnie karczować każdą bzdurę i usprawni państwo to nigdy nie powstanie znowu duża zorganizowana mafia jak teraz jaka będzie usiłowała przejąc władzę...
Trzeba przeciąć tylko systemowy łańcuch zarażania ludzi religią z pokolenia na pokolenie
I to działa masz przykład DDR gdzie zlikwidowano religię i jakoś nie eksplodowała tam masowa religijność po zjednoczeniu. I religijność wykazuje tam 20 procent mieszkańców a wątpię by kiedykolwiek powróciła.

I tego boi się kościół bo bez wmawiania bzdur od dziecka i przymuszania do wiary nie przekonasz kogoś wykształconego do wierzenia w bzdury i nie wykreujesz dualizmu poznawczego jaki izoluje od analizy logicznej swoje wierzenia.

@killerxcartoon A kto Ci takich bzdur naopowiadał, że jak ogniem i żelazem wypalisz jakiś system przekonań, to ludzie staną się wolni? Chociaż przyznaję, że jednocześnie sam podajesz źródło problemu mówiąc, że wybiorą sobie co chcą.
Dalej piszesz, że trzeba przeciąć systemowy łańcuch zarażania ludzi religią odmawiając jednocześnie odpowiedzi na moje pytanie o to kto i jak miałby to zrobić. Ignorujesz też to, że religia to nie wiara. Jak skasujesz wszystkie religie świata, to ludzie zastąpią je czymś innym. Np wiarą w Socjalizm, pseudonaki w rodzaju płaskiej ziemi itp. Nie zmienisz tego przymusem i nienawiścią bo wrogiem nie jest kościół czy religia. To objaw. Przyczyną jest ludzka ignorancja i lenistwo.

Mówisz, że nie przekona się kogoś wykształconego do wiary w bzdury? Gdzie Ty w takim razie żyjesz, bo chyba nie w Polsce. Czym jest to co się dzieje chociażby wokół katastrofy smoleńskiej czy szczepionek na covid jak nie efektem przekonania wykształconych ludzi do bzdur? Chociaż tu trzeba zacząć od pytania czym jest wykształcenie, bo żyjemy w kraju w którym masie debili rozdaje się ładne dyplomy mające przekonać ich, że są wykształceni pomimo tego, że nie posiadają żadnej sensownej wiedzy, a skoro udało się rzeszę niewykształconych ludzi przekonać do tego, że są wykształceni to reszta jest już banalna. Dlatego jeszcze raz powtarzam. Ewolucja, a nie rewolucja. Wiedza, a nie emocje.

@Wolterianin

Wierzenia trzeba zastąpić wiedzą ... Wiara jest odpowiedzią na wiele ważnych pytań stworzoną przez cwaniaków i głupców jaka zadowala głupców.. Ja za to widzę od długiego czasu działania mające ogłupić ludzi oraz podważające i przeczące wiedzy. np w 2005 zlikwidowano dział w TVP telewizja edukacyjna. zajmowała się propagacja wiedzy emitowała niesamowicie przydatne i rozwijające intelekt programy jak np przyrodnicze o naszej planecie z serii Devida Attenborough czy serie o nowoczesnych technologiach jak Beyond2000 laboratorium I tego typu programy zniknęły z TVP za to pojawiły się masowo programy o podłożu religijnym.. To o czymś mówi.. Widza niszczy Wiarę.

A mamy jakiś wykształconych ludzi ? Mamy jakieś uniwersytety notowane w pierwszych 500 najlepszych na świecie? Mamy pseudoelity pseudointelektualistów A an ogół eksperci wykształceni wypowiadają się w dziedzinie w jakiej absolutnei nie byli kształceni. . W komisji Macierewicza nie ma nikogo kto zajmuje się wypadkami lotniczymi czy katastrofami nie ma tam ludzi zajmującyh się inżynierią konstrukcjami fizyką czy mechaniką a nawet nie ma psychologa .. są za to są historycy filologowie leśnicy dendrolodzy filozofowie i jacyś goście od nauk społecznych .. Tak się właśnie niszczy elity intelektualne.. promując ludzi z tytułami g wiedzących coś o czymś co się wypowiadają .... i są one autorytetem dla głupców pozwalające promować ciemnotę i głupotę.
Jak ma nasza nauka się rozwijać jak rektorzy szkół wyższych mają zarzuty plagiatu w swoich pracach i nie wskazują że to cytat a mając przepisane jednym ciągiem cale fragmenty innych prac. Jak ksiądz Gulak...

@killerxcartoon W tym miejscu doszliśmy do punktu w którym w zasadzie mówimy o tym samym. Jasne, że trzeba iść w kierunku wiedzy, ale właśnie z powodu tego co opisałeś walka z religią czy wiarą nie ma sensu gdyż jest to walka z objawem choroby, a nie przyczyną. Co więcej ludzie idący na tą wojnę powodowani nienawiścią pogarszają sytuację.
Dlatego zamiast skupiać się na walce z objawem trzeba walczyć z przyczynami, a jak się je usunie, to objawy same zanikną

@tema_lina Z tym że covid pokazał że można żyć "normalnie" to bym się nie rozpędzał. Bo jak spojrzysz na obecną rzeczywistość to tak tragicznej normalności to nie mieliśmy od kilkudziesięciu lat.

Co do reszty zgoda. Kościół ma tragiczną hierarchię i nawet nie ma narzędzi by na poziomie kraju coś zrobić. Łudzi się tym co było jeszcze dziesięć lat temu, czyli pełne sale i gromady wiernych w różnych organizacjach i grupach. A teraz posucha.

@ciomak12 COVID pokazał, że można nie chodzić do kościoła. I ludzie nie chodzą już tak tłumnie jak 10 temu, czy nawet 2 lata temu - mam 5 kościołów w promieniu nieco ponad kilometra, w tym 4 naprawdę duże, by nie powiedzieć wielkie. Zieją pustką w niedziele, a w tygodniu to już w ogóle nie ma o czym mówić.

@tema_lina No ale prócz tego że nie chodzą do kościoła to nie chodzą NIGDZIE. To że można żyć bez kośioła to rzeczywiście covid pokazał,, ale w żadnym wypadku covid nie pokazał że można żyć normalnie. Chyba że normalność to siedzenie w domu, nigdzie nie wychodzenie (nawet do lasu) nie poznawanie nowych ludzi tylko izolacji od wszystkich i wszystkiego. I jeżeli to ma cokolwiek wspólnego z normalnością to się nie zgadzam.

@ciomak12 Ale gdy otworzyli ogródki przy restauracjach było pełno, w muzeach także i w wielu innych miejscach, choćby kurortach, więc chyba jednak nie masz racji:)

@tema_lina Kogo jest pełno to jest pełno. Tak samo pełno jest ludzi w kolejce do psychologów. A o tym jak pełno jest w szkołach i na uniwerkach nie wspomnę. Jasne jak chcesz stosować wybiórcze fakty to zawsze jakiś znajdziesz. Tylko czy to chcesz osiągnąć, to nie wiem. Ale do normalności to nam jeszcze daleko...

@ciomak12 Nie napisałam:
"Chyba że normalność to siedzenie w domu, nigdzie nie wychodzenie (nawet do lasu) nie poznawanie nowych ludzi tylko izolacji od wszystkich i wszystkiego".
Zatem nie odpowiadasz na mój komentarz:( Zarówno w szkołach jak i na większości uczelni są już zajęcia stacjonarne. Wracamy do normalności. A do psychologa, czy psychiatry w Polsce zawsze były kolejki, przed pandemią również, co wynika z braku specjalistów i komercjalizacji akurat tych usług medycznych.