Ja już całe życie sobie zaplanowałem w snach. Jestem wielkim inżynierem, który własnie pracuje nad kolejną generacja grafiki i oprogramowania, po miesiącach pracy udaje mi się stworzyć pierwsze testowe wirtualne światy, w które można sie zatracić, odczuwając wszystko co Cie otacza. W wirtualnym świecie można odczuwać wszystko - zapachy, smaki, dotykać wirtualnych przedmiotów. Dzięki mnie powstają pierwsze kina 10d, pierwsze wirtualne gry jak w filmie "Player one". Dostaje wiele nagród, jestem w czołowce sławnych osób i najbogatszym człowiekiem na świecie. Gazety piszą o moim sukcesie, staje sie najmłodszym multimiliarderem. Kupuje własną wyspe, wybieram idealne miejsce przy wodzie i buduje idealny dom z widokiem na piękne błekitne morze. W domu posiadam cała kolekcje nowoczesnych aut, siłowie, wielki pokój z najlepszym sprzetem gamingowym, kino i wielki basen. Przygarniam do domu małą pantere i kota rasy rosyjskiej, aby mogli sie razem bawic. Buduje rowniez dom rodzicom tuz obok. Po osiągnieciu tego wszystkiego najwyższy czas znaleźć dziewczyne. Pełno lasek rzuca się na mój hajs, ja je wszystkie odtrącam bo to puste laski, wszyscy faceci w okól mi zazdroszczą. W koncu spotykam tą jedyną, piękną i inteligentną, równie bogatą, zakochujemy się i codziennie śmieszkujemy ogładajać na moim 500 calowym telewizorze best cuby i demotywatory.
Ehh, kogo ja oszukuje... te wszystkie sny, marzenia, wyobrażenie niemożliwego gdzie z tyłu głowy wiem, że to wszystko obłuda. Przeklety świat nigdy niespełnie swoich marzeń, wszystko na nic. Qrwa, że też musze mieć takie nierealne sny, przecież ja nigdy nie znajde dziewczyny :(
Ja już całe życie sobie zaplanowałem w snach. Jestem wielkim inżynierem, który własnie pracuje nad kolejną generacja grafiki i oprogramowania, po miesiącach pracy udaje mi się stworzyć pierwsze testowe wirtualne światy, w które można sie zatracić, odczuwając wszystko co Cie otacza. W wirtualnym świecie można odczuwać wszystko - zapachy, smaki, dotykać wirtualnych przedmiotów. Dzięki mnie powstają pierwsze kina 10d, pierwsze wirtualne gry jak w filmie "Player one". Dostaje wiele nagród, jestem w czołowce sławnych osób i najbogatszym człowiekiem na świecie. Gazety piszą o moim sukcesie, staje sie najmłodszym multimiliarderem. Kupuje własną wyspe, wybieram idealne miejsce przy wodzie i buduje idealny dom z widokiem na piękne błekitne morze. W domu posiadam cała kolekcje nowoczesnych aut, siłowie, wielki pokój z najlepszym sprzetem gamingowym, kino i wielki basen. Przygarniam do domu małą pantere i kota rasy rosyjskiej, aby mogli sie razem bawic. Buduje rowniez dom rodzicom tuz obok. Po osiągnieciu tego wszystkiego najwyższy czas znaleźć dziewczyne. Pełno lasek rzuca się na mój hajs, ja je wszystkie odtrącam bo to puste laski, wszyscy faceci w okól mi zazdroszczą. W koncu spotykam tą jedyną, piękną i inteligentną, równie bogatą, zakochujemy się i codziennie śmieszkujemy ogładajać na moim 500 calowym telewizorze best cuby i demotywatory.
OdpowiedzEhh, kogo ja oszukuje... te wszystkie sny, marzenia, wyobrażenie niemożliwego gdzie z tyłu głowy wiem, że to wszystko obłuda. Przeklety świat nigdy niespełnie swoich marzeń, wszystko na nic. Qrwa, że też musze mieć takie nierealne sny, przecież ja nigdy nie znajde dziewczyny :(
Ale ten wymyślony człowiek sukcesu nie zna zasad interpunkcji :D
Odpowiedz