Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
169 198
-

Zobacz także:


agronomista
+9 / 35

Nie da się wychować dzieci w kompletnej ciszy. Ludziom ostatnio zaczyna odwalać palma.

Odpowiedz
W Wolterianin
+16 / 18

@agronomista Przykład z mojej okolicy. Ludzie pobudowali się niedaleko portu i zaczęli słać petycje, że coś z portem trzeba zrobić bo ciągle śmierdzi rybami, a do tego nie można się wyspać bo od rana kutry hałasują.

N Nighthawk7
+24 / 28

@agronomista
Pewnie, że się nie da. Niemniej są rodziny, gdzie dziecko od rana do wieczora drze się jak zarzynana świnia. To nie jest normalne..

N Nighthawk7
+10 / 16

@Tibr
Mieszkam obecnie w wielkiej płycie. Jak się sąsiady zaczynają głośniej kłócić to wiadomo nawet o co chodzi i nie trzeba ze szklanką przy ścianie stać. Na szczęście nie mam nigdzie za ścianą małego dzieciaka, który drze się pół dnia, niemniej wiem, że wiele takich na świecie istnieje i nie jest to przyjemne zjawisko.

Albiorix
+4 / 4

@Nighthawk7 są różne dzieci więc niekoniecznie jest to kwestia zaniedbania czy patologii. Dość często rodzice kilkorga dzieci mówią że jedno dużo płakało a drugie zero problemów i bardzo spokojne.

Banasik
+6 / 6

@Tibr . Czy to samo odpowiesz rodzicom tego dziecka gdy ono będzie chciało spać, a sąsiad akurat będzie miał ochote posłuchać mocnego rocka?

G Gorgonek
+3 / 3

@Nighthawk7 oj tak. Mamy sąsiadów, co ich dziecko wyjdzie na dwór to ryk... latem i wiosną przy otwartych oknach czasami o 6 pobudka przymusowa, bo dzieciak od razu ryczy jakby go ze skóry obdzierali...

N Nighthawk7
+3 / 3

@Albiorix Przecież ja nigdzie nie pisałem, że jak się dziecko drze to od razu patologia. Stwierdziłem tylko fakt, że jak się drze to wcale nie jest to przyjemne dla sąsiadów. Jeśli masz dziecko to rób wszystko, żeby innym żyło się w pobliżu Ciebie w miarę normalnie. Niestety niektórym ciężko to przetłumaczyć. Nie radzą sobie z jakiegoś powodu z dzieckiem to jest potem tłumaczenie "paaaanie to tylko dziecko".

Albiorix
-2 / 2

@Nighthawk7 jak masz dziecko to robisz wszystko żeby dziecku żyło się dobrze. Sąsiedzi są (niestety) gdzieś między miejscem 15 a 37 na liście życiowych priorytetów. Czas na pogodzenie się z sąsiadami przyjdzie za parę lat, kiedy dzieci razem będą się bawić w piaskownicy i lepiej nie mieć tam innych mam za wrogów.

T Tibr
-1 / 1

@Banasik ale dostrzegasz różnice w decybelach?

Banasik
+1 / 1

@Tibr . Ale wiesz, że dokuczliwość hałasu nie zależy tylko od decybeli?

T Tibr
-1 / 1

@Banasik proszę cię rozumiem przebywanie w jednym pomieszczeniu ale przez ścianę nie jest to bardziej słyszalne od ekspresyjnego sexu sąsiadów nie raz tu opisywanego, przy czym dalej nie można tego porównywać do uciążliwości/złośliwości niektórych np. wiecznie remontujących gdzie dźwięk wiertarki przez pół dnia jest naprawdę wqu....cy. A zdanie sąsiadów zmienia się z miejsca gdy sami mają dzieci.
Oczywiście i tu być może będzie wyjątek, że jest coś nie tak ale jak obserwuje ludzi to coraz więcej "rodzi" się takich, którzy przeprowadzana się na wieś i skarżą sąsiada do sądu bo kogut pieje, buduje się przy lotnisku i nagle jest zdziwiony, że samoloty lądują. Albo jak ta babka która wybudowała się przy szkole i pozwała szkołę, że jej przeszkadzają dzieci grające w piłkę na boisku szkolnym, wywalczyła w sądzie zakaz gry na boisku poza lekcjami. Gdzie sąd nie wziął pod uwagę, że dla dobra społecznego chyba lepiej żeby dzieci po lekcjach grały w piłkę niż się szwendały i być może z nudów ...

N Nighthawk7
+1 / 1

@Albiorix
Ok, czyli rozumiem, że puszczanie w środku nocy ciężkiego rocka jest jak najbardziej ok i to, że dziecko i jego rodzice nie będą przy tym spać też jest ok? ;)

P Piho123
+1 / 31

Mój komentarz. Mam nadzieję że ten kto to zrobił sam używa prezerwatyw. Takich genów lepiej nie przekazywać dalej.

Odpowiedz
U uFo125v2
-1 / 9

@Piho123 Polać miodu !!!

M marcinn_
0 / 0

Ale ucząc się tego używać spowoduje jeszcze więcej hałasu...

Odpowiedz
severh
-1 / 1

Czy to jest kocyk i aluzja do małej Madzi?

Odpowiedz
L Lemyjones
+4 / 6

Kolejny demot z czapy. Na podstawie jednego zdania nie da się wydać sprawiedliwego osądu. Wiadomo że gość zostawiając taki prezent nie popisał się kulturą. Tyle widać na zdjęciach. Natomiast czy matka prawidłowo wychowuje dziecko już na podstawie tych danych stwierdzić się nie da.
Wiadomo, że dzieci czasem płaczą, jednak jeśli matka nie jest w stanie zapanować nad bachorem drącym mapę cały czas to inna bajka.
Niestety w dzisiejszych czasach, często matki uznają że bezstresowe wychowanie to pozwalanie między innymi na zakłócanie spokoju dzień i noc.
Podkreślam, że nie wiem jak było w tym przypadku.

Odpowiedz
J konto usunięte
-1 / 3

Pytanie, czy on wie, jak tego używać, bo po fakcie, to co najwyżej na balonik się nadaje. Ponoć też na awaryjną manierkę w dżungli.

Odpowiedz
N niobe66
-1 / 1

Święte oburzenie tylko w polandeszu.. W krajach skandynawskich, jeśli govniaki sue drą to są 2 opcje : rodzice da nieudolni albo dziecko jest chore. W obu przypadkach interwencja władz. W Azji z kolei dzieci nie drą paszczę wcale. Inna kultur, żywienue czy ci tam ale działa! A u nas bachory mogą robić wszystko!!

Odpowiedz