Obrazek stary, ale podpis bardzo głupi i nie o to chodziło w obrazku, a wręcz przeciwnie. Są roszczeniowe i często sobą nie reprezentują absolutnie żadnej wartości.
Tylko mnie wiele w tym dziwi, bo mówiło się ,,szanuj kobiety" ,,to tylko stereotyp" itd A z tego co widzę to ,,najłatwiejszy biznes" i czemu jest taki powszechny nie lepiej rozszerzyć horyzonty, uczyć się pracować realizować swoje talenty. STAWIAĆ SOBIE WYMAGANIA a nie przerzucać na innych.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 20 June 2021 2021 7:25
@SteveFoKS no dobra, ale nie oceniaj kobiet przez pryzmat streamerek, onlyfansów, czy innych tiktokerak, bo to na prawdę mała i na prawdę niereprezentatywna grupa.
Inna sprawa, że dana rzecz/usługa/cokolwiek jest tyle warte ile jest ktoś w stanie za to zapłacić, więc to ludzie, którzy płacą za to stworzyli takie potworki jak właśnie onlyfans. To, że jedna z drugą się wyceniły na tyle i tyle i dołączyły do tego no to cóż...same sobie (o)cenę wystawiają.
I ogólnie nie jest to zdrowe ani dla normalnych kobiet, ani dla tych kobiet, które na tym zarabiają, ani dla facetów, którzy za to płacą, ani dla normalnych facetów. Wszyscy na tym w jakiś sposób tracą, tylko część z tych osób dostaje za to kasę.
@nitaki zgadzam się z tobą dlatego ,,bizneswoman" jak widzisz nawet teraz dałem w cudzysłowu, tylko przejdźmy do rozważeń pewnych okoliczności. To kobieta założyła onlyfans wcześniej seks kamerki nie wiem jak się nazywają, ta kobieta jest feministą i ma poparcie tego środowiska. Przez takie coś jak ,,seksworker-ka" lansuje się jako nowomowę mają nadać szacunek dla prostytutek i przede wszystkim je nie stygmatyzować. W założeniach kulturowych odradzało drogę prostytucji z wielu poważnych powodów, pierwszym i poważnym jest zaburzenie spostrzegania siebie z szacunkiem co generuje patologie w obrębie siebie i otoczenia, przyzwolenie na inne naruszenia w tym i przestępstwa, niebezpieczeństwo wobec samej prostytutki i nie mówię tu o chorobach wenerycznych w tym i nie wyleczalnych, ale nawet na atak fizyczny co generowało stres i pogłębiało to co wymieniłem wcześniej, przez taki stres stały się same agresywne chcą zapobiec przemocy.
Klientów takich usługo-dawczyń nazywano frajerami i też miało to zapobiec dysfunkcją oby stron. Takie wnioski szyły z kultury. Tylko nikt z postronnych osób po za stygmatyzacją nie zastanowił się czemu kobiety podejmują się prostytucji, podejmują się po bo ponoć nie mają wyboru i jest to ostateczność, nie wiem jak jest naprawdę ale teraz sytuacje mocno się zmieniła.
Coraz mniej uprawia się seksu, coraz łatwiej się zadowolić i podniecić, coraz trudniej wejść w zdrową relacje, coraz więcej płacimy za zwykłe rzeczy, rośnie konsumpcjonizm, młodzi ludzi nie mają dobrych relacji w domu a prawidłowo wychowany człowiek i tak spotyka się z takimi co mają emocjonalne braki, więc sięga po to co jest łatwe i szybkie. Nie wiem czy wiesz, ale są pewne wskazania że teraz młodzi dorośli sięgają po ,,nowe horrory", bo utożsamiają się z przegrywani i ich tragicznym położeniem z tragicznym finałem. A ja myślałem, że memy z pepe to dla beki. No ale to nie wszystko przez złe relacje w rodzie sypie się wiele nawet wzajemne oczekiwania i wymuszanie tych oczekiwań przy ciągłym kryzysie można je dzielić na kryzys męskości czy kobiecości ale to porostu kryzys milenialsów i młodszych. Ludzi dotkniętych tymi kryzysami ciągnie nawet do gier na muli i nie znoszą samotności porzucają zakupione gry dla pojedynczego gracza.
Dlatego to jest problem i tyczy się nawet tych ludzi, którzy z tego nie korzystają, a i w Polsce są takie i tacy.I chce dodać, że pewne złe czynniki z e-seksworkerki odpały ale inne się nasiliły.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 18 June 2021 2021 21:01
Ja tam jestem kobietą i dopiero będąc całkowicie niezależną, stworzyłam fajna zdrową relację. Bo facet nie był mi potrzebny po coś, tylko do szczęścia.
@ALEJAJAJAKBERETY a jakie jest prawdopodobieństwo, że trafi się na taką czy takiego z jednego wora gby się nie pasuje się to tego wora i nie było się właśnie z tego wora ?
Trzeba pogrzebać w wielu wzorach, coś zawszę się wygrzebuje. Albo nie grzebać nigdzie i po prostu poszukać osobę z którą można pogadać na różne tematy a nie z którą tylko dobrze jest w łóżku. W związku podstawą jest bycie przyjacielem dla swojego partnera, bo przecież nie spędzacie całych dni i nocy na seksie. Czasem trzeba pogadać, dogadać się w jakiejś sprawie, zaplanować coś. Łatwo powiedzieć a kobiety to są takie złe, mężczyźni też źli itp. spójrz na siebie i szukaj to, czego potrzebujesz. Jeżeli sam możesz dużo zaoferować to szukaj takiej osoby, którą to przyjmie i się odwzajemni.
@ALEJAJAJAKBERETY wór który mnie nie interesuje się rozrasta i chce mnie do siebie wciągnąć, nadając swoje zasady. A co reszty to trudno coś wybierać gdy miało się więcej punktów odniesienia.
Mężczyźni też znają swoją wartość, dlatego właśnie ona zawyża tutaj cenę. Podpis bez sensu. Jeśli swoją wartość ustaliłaś na podstawie zrozumienia tego obrazka to chyba potrzebujesz rekalkulacji.
@acotam43 Ej weź nie bądź taka dla biednych żuczków XD Oni codziennie walą demoty o tym, jak to chcą piękną kobietę z dużym biustem i fajnym tyłeczkiem, oczywiście nie grubą i to nie jest dla nich bycie pustym. Laska powie, że chce zaradnego kolesia, który potrafi coś więcej niż pograć w gierki to już jest wyzywana za pustą szm...tę, szona czy coś w tym stylu. Co śmieszniejsze to faceci najczęście szczekają o tym, że ich rolą jest przynoszenie i zapewnienie dóbr w związku XD Bawi mnie ta hipokryzja mężczyzn ale zapytaj ich co oferują w związku i prócz kasy to niewiele zostaje, bo ta garstka facetów która oferuje więcej nie tworzy debilnych demotów co chwila :D
@WaKukWaJimor w punkt:)) nie tylko, ze "ich" rola to zapewnienie dobr ale nie daj Boże kobieta tych dobr zapewni tyle samo lub więcej i tu zaczyna się problem, no bo jak to tak, konkurencję im tu robi!
Oczywiście zakładamy, że absolutnie wszystkie kobiety lecą tylko na kasę i absolutnie żadna nie ma nic więcej do zaoferowania oprócz zgrabnego tyłka... I tak możemy do usranej śmierci mówiąc kolokwialnie a malkontent i tak nie ogarnie, never :)
@acotam43 No pytanie właśnie jest - jeśli kobieta zapewni tyle samo dóbr lub więcej to w zasadzie po co jej ten facet?
Żeby miała więcej do sprzątania i gotowania? Bo co facet poza kasą wnosi? Dla nich fajnie równouprawnienie brzmi, kiedy przychodzi do rachunków, ale już nie tak fajnie, kiedy trzeba wymyć kibel czy posprzątać, nie mówiąc już o wzięciu rocznego urlopu na wychowanie dziecka. Podsumowując: kobieta ma zarabiać, bo przecież równouprawnienie, a do tego ogarniać chałpę i wychować dzieciaka, a facet - no siądzie z piwem, raz na pół roku powiesi półkę (jeszcze go chwal za to jak bohatera) no i ewentualnie odstawi samochód do mechanika jak będzie trzeba XD
To że konkurencji im robi to fakt, dlatego każdą taką będą chcieli ściągnąć na dno i umniejszyć jej zasługom - można to często zaobserwować także tutaj. Jeśli jest jakiś demot, kiedy kobieta coś potrafi to najczęściej komentarze typu - miała szczeście, facet zrobił by to lepiej, no i co z tego skoro... itp., itd. A żaden ze szczekaczy nie napisze po prostu - oo fajnie, super, dobry pomysł czy coś w tym stylu XD
@WaKukWaJimor Generalnie chciałbym, aby nikt nie wchodzi w relację - co wniesiesz w związek. Chciałbym, aby 2 niezależne dorosłe osobny były dojrzałe, samowystarczalne, ustatkowane finansowo albo przynajmniej na takiej drodze. Potem po prostu oceniły, że brakuje im drugiej osoby do szczęścia. PS. Generalnie jakoś większa presja jest na kobietach, aby znalazły sobie męża - jakoś to one się cieszą, psiapsiółki również a facet nie jest bardziej szczęścliwszy z tego powodu :)
@maryjuszpitagoras Wiesz, dla mnie takie wyliczanie sobie - co wniesiesz do związku jest dość śmieszne, bo (przynajmniej zawsze tak myślałam) w związek wchodzisz z osobą z która dobrze się czujesz, która ci pasuje pod względem charakteru i z którą lubisz spędzać czas - taki przyjaciel, kochanek, partner w jednym :D No ale jak panowie chcą się licytować, to ja im chętnie wytykam hipokryzję :D Toteż, zgadzam się z Twoja wypowiedzią, ale na Demotach ona popularna nie jest. Fakt, na kobietach ciąży ogromna presja na złapanie męża - jestem czarną owcą w rodzinie bo nie chcę wychodzić za mąż, a wczoraj odwiedziła nas siostrzenica z chłopakiem no i matka podjazd do nich o ślub oczywiście ;/ Chyba dla większości kobiet ślub to oznaka deklaracji, że facet zaopiekuje się dzieckiem i rodziną i nie zniknie ot tak, gdy pojawią się problemy. Jest to zwyczajnie zwiększeniem poczucia bezpieczeństwa u kobiety, co jest podstawą w związku dla babeczek. Żadna kobieta nie zwiąże się z facetem nie mając poczucia bezpieczeństwa z jego strony. No ale to moje luźne przemyślenia, trzeba by zapytać te babki co tak cisna na ślub hehe Ps. ostatnio jednak zwróciłam uwagę na tendencję odwrotną - że to faceci cisną na ślub,a kobiety hmm.... :)
@WaKukWaJimor Nadal panuje przekonanie, że kobieta sama w życiu sobie nie poradzi co jest bzdurą bo ma takie same szanse na zdobycie dobrej pracy jak facet i bedzie ją stać normalnie żyć. Czasy się zmieniły i dawniej faceci nie potrafili gotowac wiec żona była zbawieniem a kobiety nie potrafiły wybudować domu czy naprawić sprzętów AGD wiec te był potrzebny. Obecnie z odpowiednim zasobem gotówki możesz sobie jeść na mieście a dom wybuduje Ci firma a sprzęt naprawi specjalista czy kupisz poprostu nową lodówke :) W kwestii ślubu też się to zmieniło bo dawniej ślub był na całe życie i nawet jeśli się nienawidzili to żyli dalej razem bo było im łatwiej. Obecnie rozwód jest czyms tak naturalnym, że masakra. Nie jest to żaden wyznacznik deklaracji niestety.
Jeśli oferuje "wzamian", to nie wystarczy ani drogie auto, ani dom i pieniądze :) Po prostu coś trzeba sobą reprezentować. Nik nie chce spędzić życia z pustakiem, niezależnie od płci.
@NothingMore_ kręciłem się z 1,5 roku temu po tinderze to pamietam jeszcze ;p ale to i tak nic, najlepsze były opisy rodem z CV: twardo stąpam po ziemi, osiągam wyznaczone cele
@NothingMore_ w sensie samotne mamuśki które w przeszłości co piątek skakały na innym bolcu a teraz szukają "dobrego i poważnego który ukocha moje małe"? heh, na tinderze polskim takie też się widuje. Ale podejrzewam, ze rzadziej niż w Irlandii. W końcu u nas jest 'ciemnogród' i jest coś takiego jak szacunek do siebie oraz myślenie perspektywiczne.
@NothingMore_ chyba uraziliśmy jakąś single mom, bo dni mijają a ktoś ciągle daje nam minusa xd cóż z dawaniem minusa jest jak z dawaniem dupska byle komu - to znacznie łatwiejsze niż merytoryczne argumenty czy też współżycie w ramach poważnej relacji
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 22 June 2021 2021 11:26
@NothingMore_ @kanapekr Najzabawniejsze jest jednak zdziwienie, że "podróże" w zainteresowaniach to faktycznie kilkadziesiąt krajów odwiedzonych i kilkaset miast, "filmy" mogą być zainteresowaniami, a muzyka to niekoniecznie "a, w radiu leci...".
Dodajmy, że Panowie na Tinderze z reguły nie lepsi. Błąd na błędzie, "dziecko na zdjęciu nie moje", brak opisów, a nawet zdjęć, a jak przychodzi do rozmowy, to nagle możesz wcielać się w rolę policjanta przesłuchującego podejrzanego o morderstwo, któremu adwokat kazał odpowiadać tylko na pytania i nic więcej nie mówić...
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 22 June 2021 2021 12:12
@Cascabel w zdziwieniu które opisujesz nie ma nic zabawnego. Gdy ponad połowa kobiet ma taki opis i nagle okazuje się, że to prawdziwe pasje a nie tylko modne i konsumpcyjne slogany to oczywiście, że budzi to zdziwienie. Temat facetów na tinderze jest interesujący ale to inna historia, tu rozmawiamy o babach.
@kanapekr Budzi to zdziwienie, ale też powiem jedno - większość facetów w takim momencie ucieka...
Chodziło mi o to, by pamiętać, że obie strony mają sporo za uszami i by trafić na coś ciekawego... to trzeba się przebić przez naprawdę dużą ilość nudy i dziwactw.
@Cascabel wiesz, ciężko jest kogoś interesującego dla nas znaleźć bo jednak na takie apki trafiają, generalnie, wszyscy. Więc to musi trwać. Sprawa dziwactw jest dyskusyjna, bo żyjemy w takich czasach że prawie każdy się jakichś nabawił i warto umieć te mniejsze sobie wybaczać. Ale oczywiscie każdy ma jakieś swoje granice.
@kanapekr Dałem Ci kilka plusów, żeby głupio nie wyglądało. Ogólnie to zgadzam się w 100% z Tobą i pewnie mielibyśmy o czym pogadać (i pomarudzić) przy piwie. Są dziewczyny z zainteresowaniami i zgodzę się z koleżanką @Cascabel. Masz pewnie rację, że faceci mają słabe opisy, ale nie wiem tego. Zainteresowania u dziewczyn to ciężka sprawa, bo zazwyczaj kończy się na serialach, kawie i tym co mówiliśmy. Nie będę mówił czegoś w stylu, że dziewczyny są głupie itd, po prostu mówię o swoich doświadczeniach. Chętnie poznaje osoby z zainteresowaniami, zdjęciami związanymi z zainteresowaniami. Dla mnie to nawet istotniejsze niż wygląd. I czasem jest lekkie przerażenie, jak dziewczyna wygląda, jakby miała tyle pasji, że nie śpi, ale to chwilowe. Jeśli tylko nawiąże rozmowę, to jest o czym pogadać :-) A co do odpisywnia, jakiś czas temu doszedłem do wniosku, że Tinder to idealna apka, w której wybieramy osoby, które wpadną nam w oko, i które następnie będziemy ignorować. To z perspektywy faceta ;-) Miłego wieczoru Wam życzę :-)
Obrazek stary, ale podpis bardzo głupi i nie o to chodziło w obrazku, a wręcz przeciwnie. Są roszczeniowe i często sobą nie reprezentują absolutnie żadnej wartości.
OdpowiedzAbsolutnie żadnej to przesada, kawałek ciepłej dupy do młucenia dla samotnego faceta to wartość.
@antyfrajer W takim razie, po co zawracać sobie nimi głowę? Na logikę, jak mi gdzieś źle, to tam nie lezę.
jakby to powiedzieć teraz jest masa ,,bizneswoman" na Twitch i onlyfans jedna nawet zajmuje się ,,lizaniem uszu" https://www.ppe.pl/news/158590/twitch-znowu-szokuje-asmr-z-lizaniem-uszu-hitem-streamerki-zarabiaja-tysiace.html
Tylko mnie wiele w tym dziwi, bo mówiło się ,,szanuj kobiety" ,,to tylko stereotyp" itd A z tego co widzę to ,,najłatwiejszy biznes" i czemu jest taki powszechny nie lepiej rozszerzyć horyzonty, uczyć się pracować realizować swoje talenty. STAWIAĆ SOBIE WYMAGANIA a nie przerzucać na innych.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 20 June 2021 2021 7:25
Odpowiedz@SteveFoKS no dobra, ale nie oceniaj kobiet przez pryzmat streamerek, onlyfansów, czy innych tiktokerak, bo to na prawdę mała i na prawdę niereprezentatywna grupa.
Inna sprawa, że dana rzecz/usługa/cokolwiek jest tyle warte ile jest ktoś w stanie za to zapłacić, więc to ludzie, którzy płacą za to stworzyli takie potworki jak właśnie onlyfans. To, że jedna z drugą się wyceniły na tyle i tyle i dołączyły do tego no to cóż...same sobie (o)cenę wystawiają.
I ogólnie nie jest to zdrowe ani dla normalnych kobiet, ani dla tych kobiet, które na tym zarabiają, ani dla facetów, którzy za to płacą, ani dla normalnych facetów. Wszyscy na tym w jakiś sposób tracą, tylko część z tych osób dostaje za to kasę.
https://www.youtube.com/watch?v=VDTYKRGNAzg
@nitaki zgadzam się z tobą dlatego ,,bizneswoman" jak widzisz nawet teraz dałem w cudzysłowu, tylko przejdźmy do rozważeń pewnych okoliczności. To kobieta założyła onlyfans wcześniej seks kamerki nie wiem jak się nazywają, ta kobieta jest feministą i ma poparcie tego środowiska. Przez takie coś jak ,,seksworker-ka" lansuje się jako nowomowę mają nadać szacunek dla prostytutek i przede wszystkim je nie stygmatyzować. W założeniach kulturowych odradzało drogę prostytucji z wielu poważnych powodów, pierwszym i poważnym jest zaburzenie spostrzegania siebie z szacunkiem co generuje patologie w obrębie siebie i otoczenia, przyzwolenie na inne naruszenia w tym i przestępstwa, niebezpieczeństwo wobec samej prostytutki i nie mówię tu o chorobach wenerycznych w tym i nie wyleczalnych, ale nawet na atak fizyczny co generowało stres i pogłębiało to co wymieniłem wcześniej, przez taki stres stały się same agresywne chcą zapobiec przemocy.
Klientów takich usługo-dawczyń nazywano frajerami i też miało to zapobiec dysfunkcją oby stron. Takie wnioski szyły z kultury. Tylko nikt z postronnych osób po za stygmatyzacją nie zastanowił się czemu kobiety podejmują się prostytucji, podejmują się po bo ponoć nie mają wyboru i jest to ostateczność, nie wiem jak jest naprawdę ale teraz sytuacje mocno się zmieniła.
Coraz mniej uprawia się seksu, coraz łatwiej się zadowolić i podniecić, coraz trudniej wejść w zdrową relacje, coraz więcej płacimy za zwykłe rzeczy, rośnie konsumpcjonizm, młodzi ludzi nie mają dobrych relacji w domu a prawidłowo wychowany człowiek i tak spotyka się z takimi co mają emocjonalne braki, więc sięga po to co jest łatwe i szybkie. Nie wiem czy wiesz, ale są pewne wskazania że teraz młodzi dorośli sięgają po ,,nowe horrory", bo utożsamiają się z przegrywani i ich tragicznym położeniem z tragicznym finałem. A ja myślałem, że memy z pepe to dla beki. No ale to nie wszystko przez złe relacje w rodzie sypie się wiele nawet wzajemne oczekiwania i wymuszanie tych oczekiwań przy ciągłym kryzysie można je dzielić na kryzys męskości czy kobiecości ale to porostu kryzys milenialsów i młodszych. Ludzi dotkniętych tymi kryzysami ciągnie nawet do gier na muli i nie znoszą samotności porzucają zakupione gry dla pojedynczego gracza.
Dlatego to jest problem i tyczy się nawet tych ludzi, którzy z tego nie korzystają, a i w Polsce są takie i tacy.I chce dodać, że pewne złe czynniki z e-seksworkerki odpały ale inne się nasiliły.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 June 2021 2021 21:01
Ja tam jestem kobietą i dopiero będąc całkowicie niezależną, stworzyłam fajna zdrową relację. Bo facet nie był mi potrzebny po coś, tylko do szczęścia.
Odpowiedz@nesi666julus mi nie był potrzebny nawet do szczęścia.
Szukałam kogoś, z kim mogłabym się dzielić szczęściem, zachwytem, ale i smutkiem.
Szkoda słów. Kobiety są różne tak jak różni są mężczyźni. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.
Odpowiedz@ALEJAJAJAKBERETY a jakie jest prawdopodobieństwo, że trafi się na taką czy takiego z jednego wora gby się nie pasuje się to tego wora i nie było się właśnie z tego wora ?
Trzeba pogrzebać w wielu wzorach, coś zawszę się wygrzebuje. Albo nie grzebać nigdzie i po prostu poszukać osobę z którą można pogadać na różne tematy a nie z którą tylko dobrze jest w łóżku. W związku podstawą jest bycie przyjacielem dla swojego partnera, bo przecież nie spędzacie całych dni i nocy na seksie. Czasem trzeba pogadać, dogadać się w jakiejś sprawie, zaplanować coś. Łatwo powiedzieć a kobiety to są takie złe, mężczyźni też źli itp. spójrz na siebie i szukaj to, czego potrzebujesz. Jeżeli sam możesz dużo zaoferować to szukaj takiej osoby, którą to przyjmie i się odwzajemni.
@ALEJAJAJAKBERETY wór który mnie nie interesuje się rozrasta i chce mnie do siebie wciągnąć, nadając swoje zasady. A co reszty to trudno coś wybierać gdy miało się więcej punktów odniesienia.
@SteveFoKSw jaki sposób chce cię wciągnąć?
Mężczyźni też znają swoją wartość, dlatego właśnie ona zawyża tutaj cenę. Podpis bez sensu. Jeśli swoją wartość ustaliłaś na podstawie zrozumienia tego obrazka to chyba potrzebujesz rekalkulacji.
OdpowiedzWpadłam tylko zerknąć na wysyp malkontentow i jak zwykle się nie zawiodłam
Odpowiedz@acotam43 Ej weź nie bądź taka dla biednych żuczków XD Oni codziennie walą demoty o tym, jak to chcą piękną kobietę z dużym biustem i fajnym tyłeczkiem, oczywiście nie grubą i to nie jest dla nich bycie pustym. Laska powie, że chce zaradnego kolesia, który potrafi coś więcej niż pograć w gierki to już jest wyzywana za pustą szm...tę, szona czy coś w tym stylu. Co śmieszniejsze to faceci najczęście szczekają o tym, że ich rolą jest przynoszenie i zapewnienie dóbr w związku XD Bawi mnie ta hipokryzja mężczyzn ale zapytaj ich co oferują w związku i prócz kasy to niewiele zostaje, bo ta garstka facetów która oferuje więcej nie tworzy debilnych demotów co chwila :D
@WaKukWaJimor w punkt:)) nie tylko, ze "ich" rola to zapewnienie dobr ale nie daj Boże kobieta tych dobr zapewni tyle samo lub więcej i tu zaczyna się problem, no bo jak to tak, konkurencję im tu robi!
Oczywiście zakładamy, że absolutnie wszystkie kobiety lecą tylko na kasę i absolutnie żadna nie ma nic więcej do zaoferowania oprócz zgrabnego tyłka... I tak możemy do usranej śmierci mówiąc kolokwialnie a malkontent i tak nie ogarnie, never :)
@acotam43 No pytanie właśnie jest - jeśli kobieta zapewni tyle samo dóbr lub więcej to w zasadzie po co jej ten facet?
Żeby miała więcej do sprzątania i gotowania? Bo co facet poza kasą wnosi? Dla nich fajnie równouprawnienie brzmi, kiedy przychodzi do rachunków, ale już nie tak fajnie, kiedy trzeba wymyć kibel czy posprzątać, nie mówiąc już o wzięciu rocznego urlopu na wychowanie dziecka. Podsumowując: kobieta ma zarabiać, bo przecież równouprawnienie, a do tego ogarniać chałpę i wychować dzieciaka, a facet - no siądzie z piwem, raz na pół roku powiesi półkę (jeszcze go chwal za to jak bohatera) no i ewentualnie odstawi samochód do mechanika jak będzie trzeba XD
To że konkurencji im robi to fakt, dlatego każdą taką będą chcieli ściągnąć na dno i umniejszyć jej zasługom - można to często zaobserwować także tutaj. Jeśli jest jakiś demot, kiedy kobieta coś potrafi to najczęściej komentarze typu - miała szczeście, facet zrobił by to lepiej, no i co z tego skoro... itp., itd. A żaden ze szczekaczy nie napisze po prostu - oo fajnie, super, dobry pomysł czy coś w tym stylu XD
@WaKukWaJimor Generalnie chciałbym, aby nikt nie wchodzi w relację - co wniesiesz w związek. Chciałbym, aby 2 niezależne dorosłe osobny były dojrzałe, samowystarczalne, ustatkowane finansowo albo przynajmniej na takiej drodze. Potem po prostu oceniły, że brakuje im drugiej osoby do szczęścia. PS. Generalnie jakoś większa presja jest na kobietach, aby znalazły sobie męża - jakoś to one się cieszą, psiapsiółki również a facet nie jest bardziej szczęścliwszy z tego powodu :)
@maryjuszpitagoras Wiesz, dla mnie takie wyliczanie sobie - co wniesiesz do związku jest dość śmieszne, bo (przynajmniej zawsze tak myślałam) w związek wchodzisz z osobą z która dobrze się czujesz, która ci pasuje pod względem charakteru i z którą lubisz spędzać czas - taki przyjaciel, kochanek, partner w jednym :D No ale jak panowie chcą się licytować, to ja im chętnie wytykam hipokryzję :D Toteż, zgadzam się z Twoja wypowiedzią, ale na Demotach ona popularna nie jest. Fakt, na kobietach ciąży ogromna presja na złapanie męża - jestem czarną owcą w rodzinie bo nie chcę wychodzić za mąż, a wczoraj odwiedziła nas siostrzenica z chłopakiem no i matka podjazd do nich o ślub oczywiście ;/ Chyba dla większości kobiet ślub to oznaka deklaracji, że facet zaopiekuje się dzieckiem i rodziną i nie zniknie ot tak, gdy pojawią się problemy. Jest to zwyczajnie zwiększeniem poczucia bezpieczeństwa u kobiety, co jest podstawą w związku dla babeczek. Żadna kobieta nie zwiąże się z facetem nie mając poczucia bezpieczeństwa z jego strony. No ale to moje luźne przemyślenia, trzeba by zapytać te babki co tak cisna na ślub hehe Ps. ostatnio jednak zwróciłam uwagę na tendencję odwrotną - że to faceci cisną na ślub,a kobiety hmm.... :)
@WaKukWaJimor Nadal panuje przekonanie, że kobieta sama w życiu sobie nie poradzi co jest bzdurą bo ma takie same szanse na zdobycie dobrej pracy jak facet i bedzie ją stać normalnie żyć. Czasy się zmieniły i dawniej faceci nie potrafili gotowac wiec żona była zbawieniem a kobiety nie potrafiły wybudować domu czy naprawić sprzętów AGD wiec te był potrzebny. Obecnie z odpowiednim zasobem gotówki możesz sobie jeść na mieście a dom wybuduje Ci firma a sprzęt naprawi specjalista czy kupisz poprostu nową lodówke :) W kwestii ślubu też się to zmieniło bo dawniej ślub był na całe życie i nawet jeśli się nienawidzili to żyli dalej razem bo było im łatwiej. Obecnie rozwód jest czyms tak naturalnym, że masakra. Nie jest to żaden wyznacznik deklaracji niestety.
Jeśli oferuje "wzamian", to nie wystarczy ani drogie auto, ani dom i pieniądze :) Po prostu coś trzeba sobą reprezentować. Nik nie chce spędzić życia z pustakiem, niezależnie od płci.
OdpowiedzAle przecież Ona ma fajną osobowość i zainteresowania! Muzyka, netflix i podróże!
Odpowiedz@NothingMore_ zapomniałeś o kawie
@kanapekr Serio to już do tego doszło?
@NothingMore_ kręciłem się z 1,5 roku temu po tinderze to pamietam jeszcze ;p ale to i tak nic, najlepsze były opisy rodem z CV: twardo stąpam po ziemi, osiągam wyznaczone cele
@kanapekr Ja jestem w Irlandii, tutaj mam na tinku pełno Fullt time mummy i innych takich...
@NothingMore_ w sensie samotne mamuśki które w przeszłości co piątek skakały na innym bolcu a teraz szukają "dobrego i poważnego który ukocha moje małe"? heh, na tinderze polskim takie też się widuje. Ale podejrzewam, ze rzadziej niż w Irlandii. W końcu u nas jest 'ciemnogród' i jest coś takiego jak szacunek do siebie oraz myślenie perspektywiczne.
@kanapekr Tutaj własnie mniej tego szacunku, bolcowanie po barowym piątku to częsta akcja. I potem may full time mummy ;-)
@NothingMore_ chyba uraziliśmy jakąś single mom, bo dni mijają a ktoś ciągle daje nam minusa xd cóż z dawaniem minusa jest jak z dawaniem dupska byle komu - to znacznie łatwiejsze niż merytoryczne argumenty czy też współżycie w ramach poważnej relacji
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 June 2021 2021 11:26
@NothingMore_ @kanapekr Najzabawniejsze jest jednak zdziwienie, że "podróże" w zainteresowaniach to faktycznie kilkadziesiąt krajów odwiedzonych i kilkaset miast, "filmy" mogą być zainteresowaniami, a muzyka to niekoniecznie "a, w radiu leci...".
Dodajmy, że Panowie na Tinderze z reguły nie lepsi. Błąd na błędzie, "dziecko na zdjęciu nie moje", brak opisów, a nawet zdjęć, a jak przychodzi do rozmowy, to nagle możesz wcielać się w rolę policjanta przesłuchującego podejrzanego o morderstwo, któremu adwokat kazał odpowiadać tylko na pytania i nic więcej nie mówić...
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 22 June 2021 2021 12:12
@Cascabel w zdziwieniu które opisujesz nie ma nic zabawnego. Gdy ponad połowa kobiet ma taki opis i nagle okazuje się, że to prawdziwe pasje a nie tylko modne i konsumpcyjne slogany to oczywiście, że budzi to zdziwienie. Temat facetów na tinderze jest interesujący ale to inna historia, tu rozmawiamy o babach.
@kanapekr Budzi to zdziwienie, ale też powiem jedno - większość facetów w takim momencie ucieka...
Chodziło mi o to, by pamiętać, że obie strony mają sporo za uszami i by trafić na coś ciekawego... to trzeba się przebić przez naprawdę dużą ilość nudy i dziwactw.
@Cascabel wiesz, ciężko jest kogoś interesującego dla nas znaleźć bo jednak na takie apki trafiają, generalnie, wszyscy. Więc to musi trwać. Sprawa dziwactw jest dyskusyjna, bo żyjemy w takich czasach że prawie każdy się jakichś nabawił i warto umieć te mniejsze sobie wybaczać. Ale oczywiscie każdy ma jakieś swoje granice.
@kanapekr Dałem Ci kilka plusów, żeby głupio nie wyglądało. Ogólnie to zgadzam się w 100% z Tobą i pewnie mielibyśmy o czym pogadać (i pomarudzić) przy piwie. Są dziewczyny z zainteresowaniami i zgodzę się z koleżanką @Cascabel. Masz pewnie rację, że faceci mają słabe opisy, ale nie wiem tego. Zainteresowania u dziewczyn to ciężka sprawa, bo zazwyczaj kończy się na serialach, kawie i tym co mówiliśmy. Nie będę mówił czegoś w stylu, że dziewczyny są głupie itd, po prostu mówię o swoich doświadczeniach. Chętnie poznaje osoby z zainteresowaniami, zdjęciami związanymi z zainteresowaniami. Dla mnie to nawet istotniejsze niż wygląd. I czasem jest lekkie przerażenie, jak dziewczyna wygląda, jakby miała tyle pasji, że nie śpi, ale to chwilowe. Jeśli tylko nawiąże rozmowę, to jest o czym pogadać :-) A co do odpisywnia, jakiś czas temu doszedłem do wniosku, że Tinder to idealna apka, w której wybieramy osoby, które wpadną nam w oko, i które następnie będziemy ignorować. To z perspektywy faceta ;-) Miłego wieczoru Wam życzę :-)
Kobiety... tak po staro świecku ... walcie sie
Odpowiedz@addiago Mężczyźni... tak po nowoczesnemu... walcie się sami... macie prawą rękę dacie radę ;*