Fajny pomysl. Ale jesli masz cos takiego co Roku albo dluzej, to mozna to latwo usprawnic. Dajesz wiekszy zbiornik jakies 0.5m nad "kroplowki" pozniej puszczasz rurke zamiast butelek I nie trzeba ich sciagacc I napelniac. Plus przy zastosowaniu rurki I zbiornika mozesz dowolnie zwiekszac I zmniejszac ilosc "kroplowek"
Fajny pomysl. Ale jesli masz cos takiego co Roku albo dluzej, to mozna to latwo usprawnic. Dajesz wiekszy zbiornik jakies 0.5m nad "kroplowki" pozniej puszczasz rurke zamiast butelek I nie trzeba ich sciagacc I napelniac. Plus przy zastosowaniu rurki I zbiornika mozesz dowolnie zwiekszac I zmniejszac ilosc "kroplowek"
Odpowiedzdziala? dziala, to o co chodzi?
OdpowiedzNawadnianie kropelkowe, wersja dzialkowa. Widac nie byles nigdy "na ogrodkach" i nie patrzyles na nowosci somsiadow :)
Odpowiedz