zamiast uczyć 1 religii mogli by uczyć wszystkich religii i nie tylko i nie ksiądz powinien ten przedmiot wykładać tylko jakiś nauczyciel to tak jak by o wszystkim co się dzieje wokół czerpać wiedzę tylko z 1 programu tv tvp, tvnu albo polsatu ...
@Skar2k19 Lekcja religii, a religioznawstwa to są dwie różne rzeczy. I jak rozumiem, rodzice na tę pierwszą zapisują swoje dzieci.
Swoją drogą, po co ten cały raban? Jak rodzice przestaną zapisywać dzieci na religię, to tych lekcji nie będzie. Póki zapisują, są. A skoro zapisują, to chyba jednak chcą by były...
@Skar2k19 W przepisach jest chyba że musi być grupa powyżej 7 osób i można wtedy wnioskować o inną religię, tylko większość osób o tym nie wie i nie chce im się kombinować.
@Hvsarz
Aktualnie rodzice przestają zapisywać dzieci na Religię więc Czarnek wyskoczył z pomysłem obowiązkowych lekcji Religii lub Etyki prowadzonych przez Katechetów... Druga sprawa to kwestia samego zapisywania tych dzieci. Na wszystkie szkoły z jakimi miałem kontakt zawsze metoda wyglądała tak samo. Nie było zapisywania się tylko wypisywanie się. Na lekcję Religii zapisani byli z automatu wszyscy i jak ktoś chciał się wypisać to dopiero musiał przynosić papierek, który jeszcze wymagał uzasadnienia... Lekcje religii są często orgaznizowane w środku zajęć. Jak dzieciaka nie zapiszesz to siedzi na godzinnym okienku sam i bez opieki na korytarzu. Do tego dochodzi presja społeczna. Katecheci potrafią nastawić klasę przeciwko uczniom, którzy nie uczestniczą w zajęciach.
@Skar2k19 to o czym mówisz nie jest już religią, a religioznawstwem. To dobry pomysł, żeby zrobić taką zamianę. Jak dla mnie w szkole może być katecheza, ale tylko z funduszy parafialnych, czyli szkoła powinna zarabiać na udostępnianiu sali.
@lolo7 1. Obowiązkowe lekcje etyki chyba nie są złym pomysłem, o ile będzie się tam uczyć etyki. Jakiś program już chyba jest, więc można rozmawiać o konkretach.
2. Od kilku lat, żeby dziecko uczęszczało na religię, rodzic musi wyrazić aktywnie taką wolę.
3. Lekcje religii nierzadko są umieszczane na początku lub końcu zajęć. Dlaczego? Bo mało osób się zapisuje. Dlaczego się zapisuje mało osób? Bo są wcześnie rano lub bardzo późno. Trzeba bardzo chcieć, żeby się na nie zapisać.
4. Dyrektor ma obowiązek zapewnić opiekę dzieciom nie chodzącym na religię. Nierzadko jest to np. biblioteka.
5. Róże rzeczy różni ludzie potrafią. Czy Tobie się zdarzyło, że miałeś klasę przeciw sobie z powodu działań katechety? Nawet jeśli tak, to głupio z jego strony, bo dodatkowo zniechęca Cię do siebie, a pośrednio i do religii.
A ja chodziłem na religię w latach 70-78 przy kościele i niestety nikt mnie wtedy nie zgwałcił. Do kogo się odwołać żeby dostać odszkodowanie, bo jak co to mogę napisać że jednak mnie gwałciło co najmniej dwóch tancerzy?
Jeśli już musi być bo konkordat to niech odbywa się na normalnych zasadach:
- Salki na Katechezę udostępnia się na Religię poza godzinami lekcyjnymi (08:00-16:00 to godziny lekcyjne) czyli Katecheza odbywają się w udostępnionej salce przed godziną 08:00 lub po godzinie 16:00.
- Jest finansowana w pełni przez Kościół. Podobnie pensje katechetów skoro program nauczania i odpowiedzialność katechety nie podpada pod Kuratorium oraz pod dyrektora szkoły.
- Ocena z Religii nie liczy się do średniej na świadectwo tak jak to było jeszcze w ubiegłej dekadzie.
- Przy zapisywaniu na przedmiot uwzględnia się opinię dziecka (wiele dzieci jest zmuszanych przez rodziców do uczestnictwa co jest łamaniem praw dziecka oraz zapisów konstytucyjnych dotyczących wolności wyznania).
- Katecheta jako że nie jest normalnym nauczycielem i pedagogiem nie ma możliwości aby być wychowawcą klasy.
A ja mam. W szkole opłacanej z moich podatków indoktrynują i wciskają zabobony.
Odpowiedz@chiuso przypomnij mi, jakie zabobony wciskają dzieciom na lekcjach matematyki, fizyki, chemii i historii?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 July 2021 2021 15:12
@TomorrowNeverKnows Ciekawe, dalej chodzisz do tej szkoły na religię? A jeżeli nie chodzisz to skąd wiesz co tam wciskają?
@karta62 A co klechy mogą wciskać?
@chiuso fałszowanie historii to nie zabobon. napisałem "fałszowanie" chociaż powinienem "politycznie poprawna interpretacja zdarzeń"
ja bym dodał jeszcze jedną adnotację. Są opłacane przez kościół a nie państwo.
Odpowiedz@1234tester1234 Tak, niestety zapomniałem o dodaniu tego ostatniego.
zamiast uczyć 1 religii mogli by uczyć wszystkich religii i nie tylko i nie ksiądz powinien ten przedmiot wykładać tylko jakiś nauczyciel to tak jak by o wszystkim co się dzieje wokół czerpać wiedzę tylko z 1 programu tv tvp, tvnu albo polsatu ...
Odpowiedz@Skar2k19 zaraz cie zjedza za herezje. przecie jest jeden bog i jedna sluszna religia, a reszta to "szatany" xD
@Skar2k19 Lekcja religii, a religioznawstwa to są dwie różne rzeczy. I jak rozumiem, rodzice na tę pierwszą zapisują swoje dzieci.
Swoją drogą, po co ten cały raban? Jak rodzice przestaną zapisywać dzieci na religię, to tych lekcji nie będzie. Póki zapisują, są. A skoro zapisują, to chyba jednak chcą by były...
@Skar2k19 W przepisach jest chyba że musi być grupa powyżej 7 osób i można wtedy wnioskować o inną religię, tylko większość osób o tym nie wie i nie chce im się kombinować.
@Hvsarz
Aktualnie rodzice przestają zapisywać dzieci na Religię więc Czarnek wyskoczył z pomysłem obowiązkowych lekcji Religii lub Etyki prowadzonych przez Katechetów... Druga sprawa to kwestia samego zapisywania tych dzieci. Na wszystkie szkoły z jakimi miałem kontakt zawsze metoda wyglądała tak samo. Nie było zapisywania się tylko wypisywanie się. Na lekcję Religii zapisani byli z automatu wszyscy i jak ktoś chciał się wypisać to dopiero musiał przynosić papierek, który jeszcze wymagał uzasadnienia... Lekcje religii są często orgaznizowane w środku zajęć. Jak dzieciaka nie zapiszesz to siedzi na godzinnym okienku sam i bez opieki na korytarzu. Do tego dochodzi presja społeczna. Katecheci potrafią nastawić klasę przeciwko uczniom, którzy nie uczestniczą w zajęciach.
@Skar2k19 to o czym mówisz nie jest już religią, a religioznawstwem. To dobry pomysł, żeby zrobić taką zamianę. Jak dla mnie w szkole może być katecheza, ale tylko z funduszy parafialnych, czyli szkoła powinna zarabiać na udostępnianiu sali.
@lolo7 1. Obowiązkowe lekcje etyki chyba nie są złym pomysłem, o ile będzie się tam uczyć etyki. Jakiś program już chyba jest, więc można rozmawiać o konkretach.
2. Od kilku lat, żeby dziecko uczęszczało na religię, rodzic musi wyrazić aktywnie taką wolę.
3. Lekcje religii nierzadko są umieszczane na początku lub końcu zajęć. Dlaczego? Bo mało osób się zapisuje. Dlaczego się zapisuje mało osób? Bo są wcześnie rano lub bardzo późno. Trzeba bardzo chcieć, żeby się na nie zapisać.
4. Dyrektor ma obowiązek zapewnić opiekę dzieciom nie chodzącym na religię. Nierzadko jest to np. biblioteka.
5. Róże rzeczy różni ludzie potrafią. Czy Tobie się zdarzyło, że miałeś klasę przeciw sobie z powodu działań katechety? Nawet jeśli tak, to głupio z jego strony, bo dodatkowo zniechęca Cię do siebie, a pośrednio i do religii.
Tam, gdzie występuje zjawisko presji społecznej trudno mówić o pełnej dobrowolności.
OdpowiedzA ja chodziłem na religię w latach 70-78 przy kościele i niestety nikt mnie wtedy nie zgwałcił. Do kogo się odwołać żeby dostać odszkodowanie, bo jak co to mogę napisać że jednak mnie gwałciło co najmniej dwóch tancerzy?
OdpowiedzJeśli dobrze widzę to na zdjęciach widnieje jakiś stary nieżyjący papież który jest obecnie podejrzewany o ukrywanie pedofilli.
OdpowiedzPolska mentalność kościoła zatrzymała się na Papieżu Polaku i koniec. Po tym papieżu nie ma już żadnego innego godnego uznania.
Hipokryzja kościoła nie ma granic.
Jeśli już musi być bo konkordat to niech odbywa się na normalnych zasadach:
Odpowiedz- Salki na Katechezę udostępnia się na Religię poza godzinami lekcyjnymi (08:00-16:00 to godziny lekcyjne) czyli Katecheza odbywają się w udostępnionej salce przed godziną 08:00 lub po godzinie 16:00.
- Jest finansowana w pełni przez Kościół. Podobnie pensje katechetów skoro program nauczania i odpowiedzialność katechety nie podpada pod Kuratorium oraz pod dyrektora szkoły.
- Ocena z Religii nie liczy się do średniej na świadectwo tak jak to było jeszcze w ubiegłej dekadzie.
- Przy zapisywaniu na przedmiot uwzględnia się opinię dziecka (wiele dzieci jest zmuszanych przez rodziców do uczestnictwa co jest łamaniem praw dziecka oraz zapisów konstytucyjnych dotyczących wolności wyznania).
- Katecheta jako że nie jest normalnym nauczycielem i pedagogiem nie ma możliwości aby być wychowawcą klasy.
@lolo7 Religii nie powinno być na świadectwie, skoro ma nie należeć do zajęć szkolnych.
Dodałabym jeszcze, że to parafia powinna płacić szkole za wynajem sali, a nie szkoła wykładowcy za prowadzenie zajęć.
Odpowiedz