Tak po 2 tysiącach lat wygląda podłoże sztucznej jaskini, wykutej w skałach wapiennych. Co prawda deszcze padają tam rzadko, jednak nawet tak niewielka ilość wody przez stulecia stworzyła szatę naciekową. Faktycznie przypomina ona stopioną skałę.
Ładne.
One wyglądają jak roztopione. W rzeczywistości nie zostały wykończone, bo budowniczowie potrzebowali w miarę płaskiego miejsca na rolki, na których staczano ciężkie elementy.
Ciekawe, schody niby roztopione chociaż to bardziej wygląda jak by coś się tam wylało, a płaskorzeźby tuż obok już nie.
OdpowiedzRzeczywiście, ciepło tam mieli...
OdpowiedzTak po 2 tysiącach lat wygląda podłoże sztucznej jaskini, wykutej w skałach wapiennych. Co prawda deszcze padają tam rzadko, jednak nawet tak niewielka ilość wody przez stulecia stworzyła szatę naciekową. Faktycznie przypomina ona stopioną skałę.
OdpowiedzŁadne.
Blaster lub plazma nieźle się musieli zabawiać w tej świątyni
OdpowiedzVader tu był.
OdpowiedzOne wyglądają jak roztopione. W rzeczywistości nie zostały wykończone, bo budowniczowie potrzebowali w miarę płaskiego miejsca na rolki, na których staczano ciężkie elementy.
OdpowiedzHAthor? Czy to nie to słynne zaklęcie bogini z tego serialu o kocie, który wylądował na Ursynowie w domu pewnej rodziny i gadał z synem?
Odpowiedz@dncx to się chyba nazywało siedem życzeń :)
dokładnie kot nazywał się Rademenes .
a zaklęcie brzmiało bodajże "Hator, Hator, Hator. Kota czarnego mam"