Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
230 243
-

Zobacz także:


sliko
+1 / 23

Kościół już jest moralnym bankrutem. Polscy patrioci powinni zadbać, by stał się również nim w sferze finansowej

Odpowiedz
A Ashardon
+3 / 11

@sliko Oni mają w du**e moralne bankructwo, bo to trwa od zawsze. Tam od zawsze idzie o władzę i kasę.

DjAbra
+5 / 9

Do kościoła chodzi się modlić, czyli bez portfela i komórki.

Odpowiedz
koszmarek66
+5 / 11

"Przycisk nie działa. Wybierz kwotę podzielną przez 50."

Odpowiedz
E El_Pawulon
-2 / 4

pomijajac fakt ze nie jestem zwolennikiem kosciola i datkow to raczej nie kosciol obsluguje ta maszyne wiec rodzi sie pytanie ile pieniedzy z takich datkow trafia do kosciola a ile do operatora maszyny?

Odpowiedz
K konto usunięte
-1 / 7

@El_Pawulon Mnie bardziej nurtuje pytanie, ile kasy trafia do kościoła, a ile na nowe BMW dla księdza.

N nitaki
+1 / 1

@El_Pawulon to już jest problem tego kto maszynę zamówił i za nią płaci.

E El_Pawulon
+1 / 1

@nitaki
nie jezeli osoba udzielajaca "datku" czyli w sumie "darowizny" nie ma wiedzy i informacji czy te srodki trafiaja do kosciola czy nie i w jakiej ilosci. to kwestia zwyczajnej uczciwosci wobec wiernych bo potem sie okaze ze 90% operatora kosciol 10%. nie przeszkadza mi to osobiscie - operator chociaz podatki zaplaci a kosiol nie, ale przeszkadzaja mi takie przemilczane informacje ktore dla danej sytuacji moga byc kluczowe przy podjeciu decyzji: wplacic czy nie wplacic?

sliko
0 / 4

@Karbulot to jest jedna z tych "wielkich tajemnic wiary"

N nitaki
0 / 0

@El_Pawulon to tak nie działa. Zamawiasz urządzenie, płacisz za montaż i utrzymanie. Czy to jest kwestia tego czy jest to określona kwota czy % od datków jest taką samą sprawą czy pieniądze te idą na ślusarza, który akurat wymienia zamki w kościele, czy do człowieka, który robi w nim remont. Idąc Twoją logiką to przecież nie wiesz czy jak dajesz na tace, to czy kasa pójdzie na nowe płytki na plebani, czy może na nowe ławki w kościele.

E El_Pawulon
0 / 0

@nitaki
jest roznica miedzy "kasa trafi do kosciola w calosci ale nie wiem dokladnie na co" a "kasa trafi do kosciola i firmy X i nie wiem w jakiej proporcji". to troche jak z smsami charytatywnymi w czasie roznych zbiorek, pozniej sie okazuje ze nie raz sms premium kosztuje 2-3zl a tylko 50gr idzie na cel charytatywny a reszta to oplata dla operatora. w takim wypadku duzo lepiej przelac pieniadze bezposrednio na konto fundacji itp bo to zwyczajnie zerowanie na ludziach ktorzy chca pomoc.

N nitaki
0 / 0

@El_Pawulon a ja Ci mówię, że to tak nie działa, bo cała kasa trafia na konto parafii, a potem dopiero parafia płaci operatorowi za daną usługę. Po za tym nie ma przymusu dawać za pomocą karty, nie ma w ogóle przymusu, żeby płacić, jak masz takie obawy, zapłać gotówką/zrób przelew, ale część Twojej kasy i tak pójdzie na opłatę tego urządzenia.

E El_Pawulon
0 / 0

@nitaki
jeszcze nie ma przymusu ;) ja tam sie ciesze, bo karta to rejestracja transkacji, wiec to juz dobry krok zeby kiedys ich opodatkowac :D

pogromcaciemnoty
+2 / 4

Zerwanie konkordatu, odzyskanie skradzionego majątku ziemskiego i pozbawienie księży polskiego obywatelstwa to powinny być pierwsze działania patriotycznego rządu, jeśli kiedykolwiek taki będzie.

Odpowiedz
O ot_co
-4 / 6

Bawią mnie te wszystkie "wojujace" z kościołem buńczuczne i drwiące wypowiedzi w komentarzach. Tutaj takie rejtanowskie "no pasaran" a jak co do czego, to i ślub i chrzest w kościele i co łaska "dobrodziejowi". Co do samego kościoła będącego przedmiotem mema, to polecam zwiedzić (nie koniecznie uczestnicząc w nabożeństwie) - jest to wotum Jagiełły za zwycięstwo pod Grunwaldem.

Odpowiedz
M miriahia
+2 / 2

Pomijając kwestię, czy należy dawać czy nie, to ta opcja wydaje mi się i tak lepsza od alternatyw. W mojej rodzinnej miejscowości chodziło się podczas mszy do koszyczka stojącego przed ołtarzem, albo chodził gościu i zbierał ofiarę na kościele. W pierwszym przypadku plotkowano potem kto szedł, a kto nie i jak kto był ubrany, a w drugim zbierający obcinał Cię nieprzychylnym spojrzeniem, gdy nic nie wrzuciłaś. Na pewno takie urządzenie trudniej okraść niż zwykłą skarbonkę wiszącą przy drzwiach, a gdybyśmy żyli w normalnym kraju to dodatkowo wszystkie wpłaty byłyby rejestrowane i nie szły bokiem do prywatnej kieszeni. Pozostaje jeszcze oczywiście kwestia kosztów utrzymania tego urządzenia.

Odpowiedz
Y Yahu1983
-2 / 2

To chyba dobrze prawa? Nikt przecież nikogo nie zmusza do dawania na tacę. Jak ktoś czerpie z tego przyjemność, to jego pieniądze i jego sprawa. Skoro tak im wygodniej, to też ich sprawa. Zawsze mnie ciekawi, czemu ludziom tak doskwiera, bo ktoś robi ze swoimi pieniędzmi to, na co ma ochotę. Chyba wynika to z zazdrości i braku środków na swoim koncie. Wtedy tak bardzo boli, gdy ktoś wydaje na swoje zachcianki.

Odpowiedz
Y Yahu1983
-2 / 2

Tyle się mówi, że nikt nie monitoruje wpływu kościoła z tacy. Więc to chyba dobrze, że teraz to będą transfery bankowe.

Odpowiedz