Smutne trochę, że to gra uczy życia. Nie masz rodziców, przyjaciół, znajomych, jakichkolwiek interakcji międzyludzkich? Tylko komputer? Naprawdę wierzysz, że gra (jakkolwiek by nie była wspaniała) nauczy Cię co to miłość? Przyjaźń? Ale co ja tam wiem, stary dziad jestem...
Widać, że stary dziad jesteś :D. W grach masz o wiele więcej interrakcji z ludźmi niż może się wydawać na pierwszy rzut oka. Poznałem naprawde ogrom przyjaciól, i tych na chwile, i tych na dłużej. Wbrew pozorom, nie jest to tylko pusta znajomość. Z połową tych ludzi mam kontakt do dziś, dostałem nie jedna propozycje spostkań i wypadów. W grze spotkałem swoje pierwsze obiekty westknień jak i wiele się nauczyłem. Komputer to nic innego jak kolejny system rozrywki, który działa w taki sam sposób jak wszystkie inne. Jedyna różnica, gdzie przy komputerze masz o wiele większą baze użytkowników i możliwości. Wystarczy tylko chcieć.
Smutne trochę, że to gra uczy życia. Nie masz rodziców, przyjaciół, znajomych, jakichkolwiek interakcji międzyludzkich? Tylko komputer? Naprawdę wierzysz, że gra (jakkolwiek by nie była wspaniała) nauczy Cię co to miłość? Przyjaźń? Ale co ja tam wiem, stary dziad jestem...
OdpowiedzWidać, że stary dziad jesteś :D. W grach masz o wiele więcej interrakcji z ludźmi niż może się wydawać na pierwszy rzut oka. Poznałem naprawde ogrom przyjaciól, i tych na chwile, i tych na dłużej. Wbrew pozorom, nie jest to tylko pusta znajomość. Z połową tych ludzi mam kontakt do dziś, dostałem nie jedna propozycje spostkań i wypadów. W grze spotkałem swoje pierwsze obiekty westknień jak i wiele się nauczyłem. Komputer to nic innego jak kolejny system rozrywki, który działa w taki sam sposób jak wszystkie inne. Jedyna różnica, gdzie przy komputerze masz o wiele większą baze użytkowników i możliwości. Wystarczy tylko chcieć.