Generalnie w utworach Sanah brakuje mi jednego - jakieś siły, energii. Śpiewa tak jakby bez życia. Utwory bardzo dużo na tym tracą. Są bardzo powolne, smętne.
O wiele lepiej brzmią przeróbki jej utworów, gdzie ludzie właśnie dokładają tego "buta". Rozumiem że ma taki warsztat artystyczny, po prostu wyrażam swoją opinię.
@aniechcemisie tylko że gdyby to miało służyć utworowi, bo cały utwór byłby taki powolny, jego tekst skłaniał do rozmyśleń, to może by się to jakoś trzymało kupy. Jednak u Sanah to nie działa.
Myślę że Sanah powinna wziąć kilka lekcji od Cleo, właśnie w zakresie tej mocy głosu XD.
Jak można się tym zachwycać? Poziom tekstu- 100
OdpowiedzCytując klasyków - "Ale to jest średnie".
OdpowiedzGeneralnie w utworach Sanah brakuje mi jednego - jakieś siły, energii. Śpiewa tak jakby bez życia. Utwory bardzo dużo na tym tracą. Są bardzo powolne, smętne.
OdpowiedzO wiele lepiej brzmią przeróbki jej utworów, gdzie ludzie właśnie dokładają tego "buta". Rozumiem że ma taki warsztat artystyczny, po prostu wyrażam swoją opinię.
@rafik54321 To taka popularna ostatnio "jękliwa" maniera śpiewania. Niektórym to bardziej pasuje, innym mniej. Tu najwyraźniej pasuje mniej.
@aniechcemisie tylko że gdyby to miało służyć utworowi, bo cały utwór byłby taki powolny, jego tekst skłaniał do rozmyśleń, to może by się to jakoś trzymało kupy. Jednak u Sanah to nie działa.
Myślę że Sanah powinna wziąć kilka lekcji od Cleo, właśnie w zakresie tej mocy głosu XD.