@rafik54321
Znam ten ból. Tylko do mnie jeszcze dochodzi bycie postrzeganym przez pryzmat szczególnie uzdolnionego rodzeństwa na każdym etapie (Te same szkoły, ostatecznie tylko studia inne).
Polacy nie słyną z intelektu, słyną za to z biedy, zarówno materialnej jak i umysłowej. Nie powinni się rozmnażać, chyba że pod kontrolą, by dla świata była dostępna tania siła robocza bo na produkcji, w rolnictwie i budownictwie, rzeczywiście, sprawdzają się wybornie. Polacy mają wysoko rozwinięte zdolności manualne, techniczne i sprawność fizyczną. Wspaniali robotnicy ale nie nadają się do niczego więcej, widać to po tym jak zarządzany jest ten kraj, pod zaborami, kiedy Niemcy rządzili w Prusach i później w Cesarstwie Niemieckim, tereny te, były dobrze prosperujące gospodarczo, świetnie zarządzane.
Austriacy to inna para kaloszy, Południowi Niemcy nie znają się na gospodarce, to lekkoduchy i banda snobów, Północni za to też mają wady, w ogóle Niemcy są bardzo zdyscyplinowani, znają się świetnie na ekonomi, gospodarce i wojskowości, jednak są bardzo agresywni, tchórzliwi i co więcej, brakuje im kolektywistycznego podejścia, inwestują zbytnio w wyścig szczurów co sprawiło że Niemieckie lotnictwo podczas II W.Ś. było nastawione na sukces jednostki i mimo iż technicznie przewyższało Amerykańskie, to nie było współpracy bo każdy chciał zostać asem myślistwa. Nie należy nagradzać jednego członka oddziału, inicjator dostaje najwięcej ale cały jego oddział winien być nagrodzony.
Wiele jest narodów, lepsze i gorsze, każdy ma swoje wady i zalety. Zaletami Polaków są zdecydowanie zdolności manualne i techniczne, budownicze i rolnicze, są też dobrymi wojownikami ale marnymi żołnierzami, zapytacie, dlaczego? jak mogą być dobrymi wojownikami i marnymi żołnierzami? Polacy są sprawni fizycznie, genetycznie ich ciała są lepiej przystosowane do walki i polowań ale są niezorganizowani, są kreatywni co czyni ich także wybornymi poetami i pisarzami i co również przydaje się w sztuce wojennej (Niemcy za to nie są kreatywni w ogóle choć są dobrze zorganizowani, zdyscyplinowani i znają się na strategii i taktyce to jednak myślą schematycznie a w razie potrzeby zmiany planów i spontanicznego działania, panikują), dlatego byli w stanie wygrywać niektóre bitwy. Polacy są jednak marni w dyplomacji, mogą albo panować nad słabszym albo ulec silniejszemu.
Cholera, rozpisałem się... po co? przecież to tylko demot z matką krzyczącą na dziecko.
Ale pokazuje to w jaki sposób myślą Polacy, Polacy niestety zawsze lub prawie zawsze będą patologicznymi rodzicami, mimo uzdolnień technicznych i tego że technicznie matematycznie, Polacy myślą logicznie to społecznie i psychologicznie są bardzo nielogiczni. Nie wiedzą że jeśli powiedzą dziecku "Dopóki u mnie mieszkasz, będziesz robił co Ci każe" wtedy dziecko ucieknie z domu i może mu się coś stać albo, jeśli jest pełnoletnie, wyprowadzi się i o ile nie jest ogarnięte znajdzie jakąś komunę, zostanie zgwałcone, zabite, bo nie zostało przygotowane do życia zawczasu. To wszystko w myśl zasady: "Mam robić co mi każesz póki u Ciebie mieszkam? to już nie mieszkam". Odbieranie ludziom wolności i szantaż, nigdy nie był dobrym pomysłem.
W tym przypadku, matka napędza u dziecka kompleksy przez które będzie nieśmiałe i wycofane, skończy pod mostem lub w psychiatryku. Ktoś powie pewnie "Ale od czegoś takiego? nie dramatyzuj" i to właśnie jest polaczkowatość, niezrozumienie Polaków w kwestiach psychologicznych i społecznych, brak zrozumienia ciągów przyczynowo skutkowych poza tematami technicznymi, to jest Efekt Motyla, gdzie trzepot skrzydeł motyla w Nigerii, może wywołać Huragan w Kansas. Dlatego wasz kraj jest biedny i zawsze taki pozostanie, jesteście i będziecie niewolnikami na wolnym wybiegu, pozwoli się wam mieć ułudę własnego państwa, bo inne narody uczą się na błędach i wiedzą że jak tylko znikniecie z mapy świata to się zbuntujecie a zbuntujecie się tym bardziej, kiedy zakażą wam używać waszego języka bowiem Polacy, są strasznie słabo uzdolnieni językowo i ciężko jest im się nauczyć języków obcych, przez co asymilacja językowa musiałaby trwać pokolenia, taką przeprowadza się obecnie ale tym razem stopniowo. Plan
@Hostis_Humani_Generis wg statystyk znajomość języka angielskiego wśród Polaków jest powyżej średniej europejskiej więc to chyba nie jest to strasznie słabo a ten bunt wynikał raczej z niechęci do przymusu. Z Czechami poszło łatwiej bo to naród dosyć uległy więc język czeski trzeba było odtworzyć niemal że od podstaw
@Lamp79 Wśród lekarzy, prawników tak, wśród intelektualistów tak, jednak długo pracowałem w handlu i już niektóre osoby bez matury ale z zainteresowaniami znały język angielski (a czasami sześć innych) lepiej niż kierownictwo, w tym Human Resources którzy nie wiedzieli nawet co oznacza skrót HR chociaż pracowali na takim stanowisku. Mój brat był kilka lat zagranicą, na zachodzie, wśród Polaków, mało kto znał angielski, niemiecki lub hiszpański.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 10 October 2021 2021 23:15
@Hostis_Humani_Generis Aaa genialna, nie ukrywam. Już w 1916 roku, podałem trzy potencjalne eksperymenty potwierdzające moją teorię, które niedługo później okazały się słuszne.
-precesje peryhelium orbity Merkurego
-ugięcie światła w polu grawitacyjnym Słońca
-grawitacyjne przesunięcie ku czerwieni
Współcześnie dodałbym (gdybym żył) jeszcze opóźnienie sygnału świetlnego, soczewkowanie grawitacyjne i LIGO.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 10 October 2021 2021 23:37
typowa toksyczna madka
OdpowiedzTyp człowieka którego warto unikać w życiu. Trudno jeśli to matka.
OdpowiedzJakbym widział swoją rodzinę. 4ka to za mało... 5tka to miała być norma, a 6tka to co najwyżej można było usłyszeć "ok".
Odpowiedz@rafik54321
Znam ten ból. Tylko do mnie jeszcze dochodzi bycie postrzeganym przez pryzmat szczególnie uzdolnionego rodzeństwa na każdym etapie (Te same szkoły, ostatecznie tylko studia inne).
Straszna osoba.
OdpowiedzTo jeszcze lekka wersja, rasowa madka: haruje cały dzień, sprzątam gotuję, piorę, utrzymuję cię, a ty nawet się nauczyć nie chcesz leniu?
Odpowiedzoczywiście powodem wszystkiego co złe jest tylko lenistwo
https://img14.dmty.pl//uploads/201110/1317828919_by_ciam12_600.jpg
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 October 2021 2021 17:20
OdpowiedzPolacy nie słyną z intelektu, słyną za to z biedy, zarówno materialnej jak i umysłowej. Nie powinni się rozmnażać, chyba że pod kontrolą, by dla świata była dostępna tania siła robocza bo na produkcji, w rolnictwie i budownictwie, rzeczywiście, sprawdzają się wybornie. Polacy mają wysoko rozwinięte zdolności manualne, techniczne i sprawność fizyczną. Wspaniali robotnicy ale nie nadają się do niczego więcej, widać to po tym jak zarządzany jest ten kraj, pod zaborami, kiedy Niemcy rządzili w Prusach i później w Cesarstwie Niemieckim, tereny te, były dobrze prosperujące gospodarczo, świetnie zarządzane.
OdpowiedzAustriacy to inna para kaloszy, Południowi Niemcy nie znają się na gospodarce, to lekkoduchy i banda snobów, Północni za to też mają wady, w ogóle Niemcy są bardzo zdyscyplinowani, znają się świetnie na ekonomi, gospodarce i wojskowości, jednak są bardzo agresywni, tchórzliwi i co więcej, brakuje im kolektywistycznego podejścia, inwestują zbytnio w wyścig szczurów co sprawiło że Niemieckie lotnictwo podczas II W.Ś. było nastawione na sukces jednostki i mimo iż technicznie przewyższało Amerykańskie, to nie było współpracy bo każdy chciał zostać asem myślistwa. Nie należy nagradzać jednego członka oddziału, inicjator dostaje najwięcej ale cały jego oddział winien być nagrodzony.
Wiele jest narodów, lepsze i gorsze, każdy ma swoje wady i zalety. Zaletami Polaków są zdecydowanie zdolności manualne i techniczne, budownicze i rolnicze, są też dobrymi wojownikami ale marnymi żołnierzami, zapytacie, dlaczego? jak mogą być dobrymi wojownikami i marnymi żołnierzami? Polacy są sprawni fizycznie, genetycznie ich ciała są lepiej przystosowane do walki i polowań ale są niezorganizowani, są kreatywni co czyni ich także wybornymi poetami i pisarzami i co również przydaje się w sztuce wojennej (Niemcy za to nie są kreatywni w ogóle choć są dobrze zorganizowani, zdyscyplinowani i znają się na strategii i taktyce to jednak myślą schematycznie a w razie potrzeby zmiany planów i spontanicznego działania, panikują), dlatego byli w stanie wygrywać niektóre bitwy. Polacy są jednak marni w dyplomacji, mogą albo panować nad słabszym albo ulec silniejszemu.
Cholera, rozpisałem się... po co? przecież to tylko demot z matką krzyczącą na dziecko.
Ale pokazuje to w jaki sposób myślą Polacy, Polacy niestety zawsze lub prawie zawsze będą patologicznymi rodzicami, mimo uzdolnień technicznych i tego że technicznie matematycznie, Polacy myślą logicznie to społecznie i psychologicznie są bardzo nielogiczni. Nie wiedzą że jeśli powiedzą dziecku "Dopóki u mnie mieszkasz, będziesz robił co Ci każe" wtedy dziecko ucieknie z domu i może mu się coś stać albo, jeśli jest pełnoletnie, wyprowadzi się i o ile nie jest ogarnięte znajdzie jakąś komunę, zostanie zgwałcone, zabite, bo nie zostało przygotowane do życia zawczasu. To wszystko w myśl zasady: "Mam robić co mi każesz póki u Ciebie mieszkam? to już nie mieszkam". Odbieranie ludziom wolności i szantaż, nigdy nie był dobrym pomysłem.
W tym przypadku, matka napędza u dziecka kompleksy przez które będzie nieśmiałe i wycofane, skończy pod mostem lub w psychiatryku. Ktoś powie pewnie "Ale od czegoś takiego? nie dramatyzuj" i to właśnie jest polaczkowatość, niezrozumienie Polaków w kwestiach psychologicznych i społecznych, brak zrozumienia ciągów przyczynowo skutkowych poza tematami technicznymi, to jest Efekt Motyla, gdzie trzepot skrzydeł motyla w Nigerii, może wywołać Huragan w Kansas. Dlatego wasz kraj jest biedny i zawsze taki pozostanie, jesteście i będziecie niewolnikami na wolnym wybiegu, pozwoli się wam mieć ułudę własnego państwa, bo inne narody uczą się na błędach i wiedzą że jak tylko znikniecie z mapy świata to się zbuntujecie a zbuntujecie się tym bardziej, kiedy zakażą wam używać waszego języka bowiem Polacy, są strasznie słabo uzdolnieni językowo i ciężko jest im się nauczyć języków obcych, przez co asymilacja językowa musiałaby trwać pokolenia, taką przeprowadza się obecnie ale tym razem stopniowo. Plan
@Hostis_Humani_Generis wg statystyk znajomość języka angielskiego wśród Polaków jest powyżej średniej europejskiej więc to chyba nie jest to strasznie słabo a ten bunt wynikał raczej z niechęci do przymusu. Z Czechami poszło łatwiej bo to naród dosyć uległy więc język czeski trzeba było odtworzyć niemal że od podstaw
@Hostis_Humani_Generis Genialny i jakże prawdziwy komentarz.
@Albert_Einstein Genialna to była Twoja teoria względności, już powoli pojawiają się empiryczne dowody na jej poparcie.
@Lamp79 Wśród lekarzy, prawników tak, wśród intelektualistów tak, jednak długo pracowałem w handlu i już niektóre osoby bez matury ale z zainteresowaniami znały język angielski (a czasami sześć innych) lepiej niż kierownictwo, w tym Human Resources którzy nie wiedzieli nawet co oznacza skrót HR chociaż pracowali na takim stanowisku. Mój brat był kilka lat zagranicą, na zachodzie, wśród Polaków, mało kto znał angielski, niemiecki lub hiszpański.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 October 2021 2021 23:15
@Hostis_Humani_Generis Aaa genialna, nie ukrywam. Już w 1916 roku, podałem trzy potencjalne eksperymenty potwierdzające moją teorię, które niedługo później okazały się słuszne.
-precesje peryhelium orbity Merkurego
-ugięcie światła w polu grawitacyjnym Słońca
-grawitacyjne przesunięcie ku czerwieni
Współcześnie dodałbym (gdybym żył) jeszcze opóźnienie sygnału świetlnego, soczewkowanie grawitacyjne i LIGO.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 October 2021 2021 23:37
Gardze takimi rodzicami i u obolewam nad losem ich dzieci.
Odpowiedz