Żeby mieć auto na LPG teraz to i tak trzeba albo mega starocia 15letniego kupić albo małe mułowate autko.
Większe i młodsze niż 10lat auta pod LPG (bez zabawy w dotryski Pb lub fazę ciekłą za 10 k zł) to już praktycznie nie istnieją.
No jest jeszcze Dacia z zawrotnym wolnossącym motorem 1.4... Ale to już wolałbym rowerem jeździć niż tym badziewiem :)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 28 October 2021 2021 10:00
Niestety, mam Skodę 2.0 w gazie, rozglądam się za czymś nowszym, a tu bieda. Pojemności silników to 2 piwa i kubek kawy, doładowane, dotryskiwane, plastikowe motorki obliczone na 200 tyś. Kilometrów.
Szef postawił Tiguana do serwisu, cuda z elektroniką, a pracownik mu na to:
- i tak ma pan dobrze, bo inni jeździć nie mogą.
Tak więc, nie ciekawie sytuacja się rozwija.
@VenarNarco
Mam 1.6 z turbiną i bezpośrednim wtryskiem obecnie. Odpuściłem LPG bo nie chciałem na siłę kupować pod gaz, zwłaszcza że dużo już autem nie jeżdżę. Cóż auto o niebo przyjemniejsze w jeździe od starego 2.0 bez turbo, spalanie jest wyraźnie niższe. No jednak za krótko je mam by mówić coś o awaryjności. Też do tego podchodzę tak: dojeździć do okolicy 200 tyś - zanim zacznie się psuć (jak się uda) i sprzedać... i kupić inne nowsze. Zauważ też że w starszych autach silniki wytrzymywały o wiele dłużej niż do 200 kkm, ale za to zaczęło się już pierniczyć wszystko inne... Jak chcesz ekonomicznie na stacji, pomyśl o dieslu ;)
Zamiast ludolfiny, wolałbym zobaczyć stałą Eulera, na ''instrybutorze'' XD.
Odpowiedzγ≈ 0,577215664901532}
przestarzałe
OdpowiedzNiestety już nieaktualne, wczoraj tankowałem za. 3,32
OdpowiedzNie ma tam znaku równości, bo 3.14 to w przybliżeniu.
OdpowiedzŻeby mieć auto na LPG teraz to i tak trzeba albo mega starocia 15letniego kupić albo małe mułowate autko.
Większe i młodsze niż 10lat auta pod LPG (bez zabawy w dotryski Pb lub fazę ciekłą za 10 k zł) to już praktycznie nie istnieją.
No jest jeszcze Dacia z zawrotnym wolnossącym motorem 1.4... Ale to już wolałbym rowerem jeździć niż tym badziewiem :)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 October 2021 2021 10:00
OdpowiedzNiestety, mam Skodę 2.0 w gazie, rozglądam się za czymś nowszym, a tu bieda. Pojemności silników to 2 piwa i kubek kawy, doładowane, dotryskiwane, plastikowe motorki obliczone na 200 tyś. Kilometrów.
Szef postawił Tiguana do serwisu, cuda z elektroniką, a pracownik mu na to:
- i tak ma pan dobrze, bo inni jeździć nie mogą.
Tak więc, nie ciekawie sytuacja się rozwija.
@VenarNarco
Mam 1.6 z turbiną i bezpośrednim wtryskiem obecnie. Odpuściłem LPG bo nie chciałem na siłę kupować pod gaz, zwłaszcza że dużo już autem nie jeżdżę. Cóż auto o niebo przyjemniejsze w jeździe od starego 2.0 bez turbo, spalanie jest wyraźnie niższe. No jednak za krótko je mam by mówić coś o awaryjności. Też do tego podchodzę tak: dojeździć do okolicy 200 tyś - zanim zacznie się psuć (jak się uda) i sprzedać... i kupić inne nowsze. Zauważ też że w starszych autach silniki wytrzymywały o wiele dłużej niż do 200 kkm, ale za to zaczęło się już pierniczyć wszystko inne... Jak chcesz ekonomicznie na stacji, pomyśl o dieslu ;)