Wina lekarzy wydaje się oczywista, być może jest jakieś usprawiedliwienie ich bierności ale postawienie lekarza za śmierć pacjenta powinno być obligatoryjne, w końcu może do wielu ludzi dotarła by smutna prawda że pacjent w szpitalu najczęściej traktowany jest jak śmieć. Może takie sprawy otworzą oczy lekarzom i zaczną domagać się aby państwo tworzyło wreszcie znośny klimat do leczenia.
@wichniak2 To dopiero lekarze mają się o to domagać? Jak się domagali parę lat temu to usłyszeli "niech jadą". A TVP stawała na głowie aby ich obrzydzić.
PIS zrobił z kobiety inkubator do noszenia "gluta nienarodzonego". Dziwne że w końcu tak kobieta została potraktowana?
@wichniak2 Lekarz ma dupochron, bo zrobił to na co prawo pozwala, gdyby zrobił aborcję to mógłby długie lata siedzieć, i mieć zakaz wykonywania zawodu, wina lekarza ale usprawiedliwiona
@egoiste No a kto, pacjent? Tu nie ma "rynku klienta" Lekarze są odpowiedzialni za leczenie, jak im coś nie pasuje to ogłasza się twardy strajk, jak się chce robić szum ale tak żeby nic się nie zmieniło to buduje się białe miasteczko, które już się zwija.
@wichniak2 Tak, pacjent, bo to pacjent za to płaci. Skoro państwo nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej jakości usług, to niech się od nich odpier..li i przestanie pobierać pieniądze na ten cel.
@egoiste A jak sobie to wyobrażasz skoro praktycznie nie ma konkurencji na rynku usług medycznych, w niektórych przypadkach możesz iść prywatnie ale niewielu na to stać. Weź też pod uwagę że pacjent - klient służby zdrowia często że względu na wiek i stan zdrowia jest w 100% skazany na decyzję personelu, rodzinę także łatwo zmanipulować bo zwyczajnie się nie zna na medycynie.
@Horsman Nie pojmuję problemu niskiej dzietności, prawdopodobnie paradoksalnie bierze się ona z bogacenia się społeczeństwa czyli im biedniej tym więcej dzieci.
@wichniak2 Nie, ja znam biedne rodziny, gdzie nie ma ani jednego dziecka, i młodzi ludzie w wieku 30-40 lat mówią że nie stać ich żeby utrzymać dziecko, a ci co są biedni a mają dużo dzieci, są ludźmi z reguły mało przedsiębiorczymi, który nie myślą o przyszłości co będzie za kilka lat, a Polacy w innych krajach bogatszych od Polski jakoś nie mają problemu by się rozmnażać, np Wielkiej Brytanii
@wichniak2 Jak nie ma konkurencji na rynku usług medycznych? Masz setki prywatnych podmiotów które konkurują o pacjenta.
"w niektórych przypadkach możesz iść prywatnie ale niewielu na to stać"
To chyba w innej rzeczywistości żyjemy. Ale ci których na to nie stać, płacą bezwiednie kilka stów miesięcznie na służbę zdrowia. Może jakby im nie zabierać tych pieniędzy to stać by ich było na prywatne leczenie kiedy tego potrzeba?
@egoiste Oczywiście miałem na myśli droższe zabiegi idące w tysiące przez to nieosiągalne dla przeciętnego pacjenta. Wiadomo że wiele osób dopłaci stówkę do przyśpieszenia wizyty u dermatologa czy endokrynologa ale przy kosztach idących w dziesiątki tysięcy alternatywy już praktycznie nie ma i mówię tu o pacjencie który ma siły wyegzekwować swoje prawa czy to u ordynatora czy w NFZ a nie leżącego, którego wszędzie wozi rodzina i modli się żeby tylko starczyło na wypełnienie koperty.
@wichniak2 Osiągalne jak najbardziej - na drodze ubezpieczeń. Weź pod uwagę, że w przypadku tych zabiegów, które kosztują dziesiątki tysięcy złotych, to taki pacjent czeka i latami na niego. I przez te lata jest niejednokrotnie wyłączony z normalnego życia.
@egoiste Mam nieodparte wrażenie że lepiej jestem traktowany u mechanika samochodowego niż w przychodni. Pacjent w szpitalu zazwyczaj jest traktowany jak śmieć a to dlatego że i tak zapłaci z tego cholernego ubezpieczenia, jak nie tu to tam i nie ma za dużego pola manewru.
@egoiste Raczej unikam szpitali, nigdy nie leżałem w prywatnym i nawet w tym państwowym nie czułem się jak śmieć ale gdy byłem w szpitalu z moim ojcem dało się odczuć różnicę jak traktuje się osobę młodszą, sprawną a jak starszą która już ma problemy. Bardzo to przykre.
Akurat można ich własny argument wykorzystać przeciwko nim, czyli śmierć płodów to tylko biologia, ale dopiero po paru latach zaczął ludzie mieć taką narrację, by wykorzystać słowa polityków przeciwko nim samym
Dokladnie odpowiedź na to jest w artykule jakim skansenem jest dzisiejsza służba zdrowia.
OdpowiedzWina lekarzy wydaje się oczywista, być może jest jakieś usprawiedliwienie ich bierności ale postawienie lekarza za śmierć pacjenta powinno być obligatoryjne, w końcu może do wielu ludzi dotarła by smutna prawda że pacjent w szpitalu najczęściej traktowany jest jak śmieć. Może takie sprawy otworzą oczy lekarzom i zaczną domagać się aby państwo tworzyło wreszcie znośny klimat do leczenia.
Odpowiedz@wichniak2 To dopiero lekarze mają się o to domagać? Jak się domagali parę lat temu to usłyszeli "niech jadą". A TVP stawała na głowie aby ich obrzydzić.
PIS zrobił z kobiety inkubator do noszenia "gluta nienarodzonego". Dziwne że w końcu tak kobieta została potraktowana?
@wichniak2 Lekarz ma dupochron, bo zrobił to na co prawo pozwala, gdyby zrobił aborcję to mógłby długie lata siedzieć, i mieć zakaz wykonywania zawodu, wina lekarza ale usprawiedliwiona
@egoiste No a kto, pacjent? Tu nie ma "rynku klienta" Lekarze są odpowiedzialni za leczenie, jak im coś nie pasuje to ogłasza się twardy strajk, jak się chce robić szum ale tak żeby nic się nie zmieniło to buduje się białe miasteczko, które już się zwija.
@Horsman Inni jakoś dają radę, w ostateczności wysyła się pacjentkę tam gdzie jej potrafią pomóc.
@wichniak2 Tak, pacjent, bo to pacjent za to płaci. Skoro państwo nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej jakości usług, to niech się od nich odpier..li i przestanie pobierać pieniądze na ten cel.
@wichniak2 Podejrzewam że działania PISu w sprawie aborcji ma związek z demografią https://innpoland.pl/172713,pis-tworzy-polski-instytut-rodziny-i-demografii-czym-bedzie-sie-zajmowal ale wątpię by w ten sposób coś osiągneli
@egoiste A jak sobie to wyobrażasz skoro praktycznie nie ma konkurencji na rynku usług medycznych, w niektórych przypadkach możesz iść prywatnie ale niewielu na to stać. Weź też pod uwagę że pacjent - klient służby zdrowia często że względu na wiek i stan zdrowia jest w 100% skazany na decyzję personelu, rodzinę także łatwo zmanipulować bo zwyczajnie się nie zna na medycynie.
@Horsman Nie pojmuję problemu niskiej dzietności, prawdopodobnie paradoksalnie bierze się ona z bogacenia się społeczeństwa czyli im biedniej tym więcej dzieci.
@wichniak2 Nie, ja znam biedne rodziny, gdzie nie ma ani jednego dziecka, i młodzi ludzie w wieku 30-40 lat mówią że nie stać ich żeby utrzymać dziecko, a ci co są biedni a mają dużo dzieci, są ludźmi z reguły mało przedsiębiorczymi, który nie myślą o przyszłości co będzie za kilka lat, a Polacy w innych krajach bogatszych od Polski jakoś nie mają problemu by się rozmnażać, np Wielkiej Brytanii
@wichniak2 Jak nie ma konkurencji na rynku usług medycznych? Masz setki prywatnych podmiotów które konkurują o pacjenta.
"w niektórych przypadkach możesz iść prywatnie ale niewielu na to stać"
To chyba w innej rzeczywistości żyjemy. Ale ci których na to nie stać, płacą bezwiednie kilka stów miesięcznie na służbę zdrowia. Może jakby im nie zabierać tych pieniędzy to stać by ich było na prywatne leczenie kiedy tego potrzeba?
@egoiste Oczywiście miałem na myśli droższe zabiegi idące w tysiące przez to nieosiągalne dla przeciętnego pacjenta. Wiadomo że wiele osób dopłaci stówkę do przyśpieszenia wizyty u dermatologa czy endokrynologa ale przy kosztach idących w dziesiątki tysięcy alternatywy już praktycznie nie ma i mówię tu o pacjencie który ma siły wyegzekwować swoje prawa czy to u ordynatora czy w NFZ a nie leżącego, którego wszędzie wozi rodzina i modli się żeby tylko starczyło na wypełnienie koperty.
@wichniak2 Osiągalne jak najbardziej - na drodze ubezpieczeń. Weź pod uwagę, że w przypadku tych zabiegów, które kosztują dziesiątki tysięcy złotych, to taki pacjent czeka i latami na niego. I przez te lata jest niejednokrotnie wyłączony z normalnego życia.
@egoiste Mam nieodparte wrażenie że lepiej jestem traktowany u mechanika samochodowego niż w przychodni. Pacjent w szpitalu zazwyczaj jest traktowany jak śmieć a to dlatego że i tak zapłaci z tego cholernego ubezpieczenia, jak nie tu to tam i nie ma za dużego pola manewru.
@wichniak2 Byłeś ty kiedyś pacjentem w prywatnym szpitalu?
@egoiste Raczej unikam szpitali, nigdy nie leżałem w prywatnym i nawet w tym państwowym nie czułem się jak śmieć ale gdy byłem w szpitalu z moim ojcem dało się odczuć różnicę jak traktuje się osobę młodszą, sprawną a jak starszą która już ma problemy. Bardzo to przykre.
Akurat można ich własny argument wykorzystać przeciwko nim, czyli śmierć płodów to tylko biologia, ale dopiero po paru latach zaczął ludzie mieć taką narrację, by wykorzystać słowa polityków przeciwko nim samym
Odpowiedz