@CzlowiekZKamienia, myślę że szybko coś by się znalazło. I nazwałbym to fraj.pl
Kto robi filmiki na YT nazywa sie youtuber.
Kto by robił filmiki na Fraj, będzie frajer. I znikłyby te wszystkie denne influencery, ekipy i inne badziewia.
No patrz, a ode mnie nie chcieli. Może dlatego, że mam tam konto od 2006 roku i tu już nie mają wątpliwości co do mojego wieku? Bo może faktycznie chodzi o wiek?
@egoiste Czasami chcą, a czasami nie chcą. Ode mnie chcieli przez kilka miesięcy, jak na ironię niedługo po tym, jak mi osiemnastka stuknęła, a potem się odczepili. Ostatnio raz mnie prosili, a kilka dni później już im mój dowód nie był potrzebny.
Zasadniczo głupota największą jest patrzeć tylko z jednego punktu na sprawę. Postaw się w sytuacji rodzica który chciałby mieć pewność że jego 6-latek bawiąc się tabletem nie zobaczy roznegliżowanej pani czy też zwłok po wypadku samochodowym. Temu właśnie służą te procedury bo zwykłe pytanie o zgodę czy też o wiek nie stanowi żadnej przeszkody.
Oczywiście, pewnie nie są to najlepsze metody ale jak znasz lepsze które przy okazji nie będą Ci utrudniały życia to stwórz własny system weryfikacji a takie korporacje jak Google czy Microsoft zapewne kupią go od ciebie. We wspomnianym Microsoft żeby zweryfikować wiek musisz nie tylko podać dane karty kredytowej ale pozwolić na obciążenie rachunku kwota 2$ w celu weryfikacji tak jakby sama weryfikacja autentyczności karty u jej operatora którą można dokonać bez obciążania konta nie była wystarczającym dowodem.
Oczywiście, że takie systemy zabezpieczeń bywają uciążliwe i temu nie przeczę ale powstają one bo sami tego chcemy. Wystarczy spojrzeć na kwestie ciasteczek których tak wszyscy się obawiali bo to niby szpieguje nas wszędzie i zbiera nasze dane co z rzeczywistością niewiele ma wspólnego ale przez to wszystko powstało dziesiątki przepisów wymuszających informowanie o ich przechowywaniu nawet jeśli zawartość ciasteczka to zwyczajne "x=2" informujące twórcę strony że powinna ona się wyświetlać z ciemnym motywem bo tak lubi klient.
Co dostaliśmy ostatecznie - bajzel - ciasteczek nie ubyło a wręcz przeciwnie a do tego wyświetlane zgody na ich używanie są tak długie że praktycznie nikt tego nie czyta i automatycznie naciska "zgoda na wszystko" bo inaczej stracił by kolejne kilka minut czytając opisy ciasteczek, celów ich używania i przestawiał by czy się zgadza czy też nie na niektóre z nich.
Naprawdę nie rozumiem ludzi którzy dra się że ich się szpieguje a minutę później wstawiają na FB 10 nowych zdjęć z zakupów czy restauracji okraszone komentarzem że rano wyskoczyło im coś na wardze sromowej i czy udać się z tym do lekarza, a to wszystko posiadając 20 tysięcy absolutnie obcych obserwujących.
To tera wiadomo skond te yutuby takie bogate som. Majo dane z naszych dowodów a potem biero te yutuby kredyty na nas.
OdpowiedzZgadzam się. Jest kilka powodów, dla których powinno się zbojkotować Youtube, ale niestety nie ma on godnej konkurencji.
Odpowiedz@CzlowiekZKamienia, myślę że szybko coś by się znalazło. I nazwałbym to fraj.pl
Kto robi filmiki na YT nazywa sie youtuber.
Kto by robił filmiki na Fraj, będzie frajer. I znikłyby te wszystkie denne influencery, ekipy i inne badziewia.
A ja myślałem, że to promocja dodatków do obchodzenia owych limitów.
OdpowiedzNo patrz, a ode mnie nie chcieli. Może dlatego, że mam tam konto od 2006 roku i tu już nie mają wątpliwości co do mojego wieku? Bo może faktycznie chodzi o wiek?
Odpowiedz@egoiste Czasami chcą, a czasami nie chcą. Ode mnie chcieli przez kilka miesięcy, jak na ironię niedługo po tym, jak mi osiemnastka stuknęła, a potem się odczepili. Ostatnio raz mnie prosili, a kilka dni później już im mój dowód nie był potrzebny.
To nie jest brane pod uwagę. Skoro tylko oglądasz bajki na yt to nie zobaczysz zapytania o wiek.
Jaki skan dowodu osobistego jak do Gmaila nigdy go nie wymagali?? :)
OdpowiedzNigdy się nie spotkałem z podawaniem zdjęcia dowodu na yt
OdpowiedzDa ktoś jakiś przykład gdzie takie coś się może wyświetlić?
@Bihar https://www.youtube.com/watch?v=gP_wnuCVxCk&list=WL&index=42
@Bihar https://m.youtube.com/watch?v=olE0KiPA-cg
@CzlowiekZkamienia dzięki. I tak nie muszę nic potwierdzać dowodem
Nie oglądaj filmikow dla dzieci na yt to dostaniesz zapytanie od serwisu o potwierdzenie wieku.
Zasadniczo głupota największą jest patrzeć tylko z jednego punktu na sprawę. Postaw się w sytuacji rodzica który chciałby mieć pewność że jego 6-latek bawiąc się tabletem nie zobaczy roznegliżowanej pani czy też zwłok po wypadku samochodowym. Temu właśnie służą te procedury bo zwykłe pytanie o zgodę czy też o wiek nie stanowi żadnej przeszkody.
OdpowiedzOczywiście, pewnie nie są to najlepsze metody ale jak znasz lepsze które przy okazji nie będą Ci utrudniały życia to stwórz własny system weryfikacji a takie korporacje jak Google czy Microsoft zapewne kupią go od ciebie. We wspomnianym Microsoft żeby zweryfikować wiek musisz nie tylko podać dane karty kredytowej ale pozwolić na obciążenie rachunku kwota 2$ w celu weryfikacji tak jakby sama weryfikacja autentyczności karty u jej operatora którą można dokonać bez obciążania konta nie była wystarczającym dowodem.
Oczywiście, że takie systemy zabezpieczeń bywają uciążliwe i temu nie przeczę ale powstają one bo sami tego chcemy. Wystarczy spojrzeć na kwestie ciasteczek których tak wszyscy się obawiali bo to niby szpieguje nas wszędzie i zbiera nasze dane co z rzeczywistością niewiele ma wspólnego ale przez to wszystko powstało dziesiątki przepisów wymuszających informowanie o ich przechowywaniu nawet jeśli zawartość ciasteczka to zwyczajne "x=2" informujące twórcę strony że powinna ona się wyświetlać z ciemnym motywem bo tak lubi klient.
Co dostaliśmy ostatecznie - bajzel - ciasteczek nie ubyło a wręcz przeciwnie a do tego wyświetlane zgody na ich używanie są tak długie że praktycznie nikt tego nie czyta i automatycznie naciska "zgoda na wszystko" bo inaczej stracił by kolejne kilka minut czytając opisy ciasteczek, celów ich używania i przestawiał by czy się zgadza czy też nie na niektóre z nich.
Naprawdę nie rozumiem ludzi którzy dra się że ich się szpieguje a minutę później wstawiają na FB 10 nowych zdjęć z zakupów czy restauracji okraszone komentarzem że rano wyskoczyło im coś na wardze sromowej i czy udać się z tym do lekarza, a to wszystko posiadając 20 tysięcy absolutnie obcych obserwujących.