Zawieranie sojuszy z przyczyn ideologicznych nie jest zbyt mądre. Francji w grze o równowagę będzie zależeć na osłabieniu Niemiec. Polski nie stać na konflikt z Niemcami i z Rosją (na szczęście Niemcy na razie się nie zbroją, ale jak zaczną, to mamy przepis na powtórkę z 1939). Jeśli Francuzi uznają, że Polska nie da rady im pomóc w osłabieniu pozycji Niemiec, to nie będą mieli skrupułów iść na układ z Rosją. Oczywiście kosztem Polski. A Niemcy i Rosja nie są przyjaciółmi. Na razie mają wspólne interesy, ale jakby Rosjanie próbowali rozszerzyć swoją strefę wpływów na zachód, to konflikt interesów jest nieunikniony.
Jakikolwiek sojusz z Francją mógłby mieć sens, gdyby Francja pomogła Polsce się wzmocnić i bardziej uniezależnić od Niemiec we własnym interesie. Jakby postawili na Polskę jako sojusznika w regionie, to może dałoby się coś ugrać, żeby pomogli wzmocnić polską armię, co by Rosja zrezygnowała z prowokacji czy pokazu siły względem Polski.
Ale wątpię, żeby Kaczyński myślał o takich scenariuszach. Ważne że ideologicznie zgadzają się z LePen. Tzn. dla niego ważne. Dla Polski, z perspektywy konfliktu bądź wspólnoty interesów (a to tak naprawdę ma znaczenie w wielkiej polityce), ideologia nie ma większego znaczenia. Ci, którzy się nią kierowali, przegrali. Jak Amerykanie zaprowadzający demokrację na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej.. Tzn nie upadli jako mocarstwo, ale demokracji nie dali rady tam zaprowadzić.
II-ga Wojna Światowa pokazała, ile znaczą ideologie w realnej polityce. Przecież ideologicznie, przede wszystkim w kwestii poglądów na gospodarkę, aliantom było bliżej do Hitlera niż do Stalina. Sam Hitler nie bardzo chciał walczyć z Wielką Brytanią. Ale ci woleli jednak dogadać się ze Stalinem i razem pokonać III-cią Rzeszę.
@El_Polaco i francuzi i niemcy wiedzą że potęga jest w EU ,i żadne z tych państw nie pozwoli sobie na dominację jednego państwa, bo to doprowadzi do konfliktów, to nie są Polacy bez wizji przyszłości ,a morawiecki dla własnych korzyści sprzedaje Polskę witając się z le pen - to zdrajca,sprzedający Polskę dla srebrników http://demotywatory.pl/uploads/comments/062b/062b20a5e2c6e80f62b43016324d04fd.jpeg
Zmodyfikowano
3 razy
Ostatnia modyfikacja: 3 December 2021 2021 22:33
@YszamanY
Obawiam się, że tu się mylisz. Niemcy w tej chwili są najpotężniejsze, a Francji się to nie podoba. To nie znaczy od razu, że rywalizacja między nimi osiągnie takie rozmiary, że UE będzie musiało się rozpaść, ale konflikt o dominację w UE jest faktem.
Morawiecki i Kaczyński powinni iść na korepetycje z geopolityki do doktora Jacka Bartosiaka, eksperta od tej dziedziny wiedzy. On im wytłumaczy, jaki jest obecny układ sił, czego chcą poszczególni gracze i jaką rolę widzą dla Polski. Chodzi o stan obecny i o graczy europejskich. Jak chodzi o tych globalnych, czyli USA i Chiny, to inna bajka i nie wiadomo, jak się sprawy potoczą.
@El_Polaco że się wtrącę , generalnie masz rację , jednak wszyscy w EU wiedzą że w dobie USA, Chin, Rosji państwa narodowe to anachronizm,archaizm, że tak powiem ,i próbujesz postawić tezę że wszyscy w EU będą walczyć z Niemcami niszcząc EU, są mądrzejsi od Polaków, patrzą w przyszłość, wiedzą że dobrobyt jest w państwie EU , będa pilnować niemców i nic więcej bo sami na tym skorzystają , u nas jełopy bredzą o IV rzeszy albo spotykają się z wielbicielami putina , jak na zdjęciu. nikt nie będzie walczył z niemcami, będa konkurować, rywalizowac ,ale będzie to mądre. na konflikcie stracą wszyscy, na mądrości zyskają mądrzy. niemcy są zawsze o dwa kroki przed polakami -to wina niemców ? i tu pojawia się teza - kaczyński wcale nie jest takim wielkim politykiem skoro tego nie widzi, albo działa celowo na korzyść putina,albo to stary dziad nie ograniający rzeczywistośći żyjący zemstą ,wszysto i tak sprowadza się do jednego- polacy to debile( nie wszyscy) bo toleruja starego dziada
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 4 December 2021 2021 9:24
oj wymsknęło mu się jedno zdanie prawdy
OdpowiedzZawieranie sojuszy z przyczyn ideologicznych nie jest zbyt mądre. Francji w grze o równowagę będzie zależeć na osłabieniu Niemiec. Polski nie stać na konflikt z Niemcami i z Rosją (na szczęście Niemcy na razie się nie zbroją, ale jak zaczną, to mamy przepis na powtórkę z 1939). Jeśli Francuzi uznają, że Polska nie da rady im pomóc w osłabieniu pozycji Niemiec, to nie będą mieli skrupułów iść na układ z Rosją. Oczywiście kosztem Polski. A Niemcy i Rosja nie są przyjaciółmi. Na razie mają wspólne interesy, ale jakby Rosjanie próbowali rozszerzyć swoją strefę wpływów na zachód, to konflikt interesów jest nieunikniony.
OdpowiedzJakikolwiek sojusz z Francją mógłby mieć sens, gdyby Francja pomogła Polsce się wzmocnić i bardziej uniezależnić od Niemiec we własnym interesie. Jakby postawili na Polskę jako sojusznika w regionie, to może dałoby się coś ugrać, żeby pomogli wzmocnić polską armię, co by Rosja zrezygnowała z prowokacji czy pokazu siły względem Polski.
Ale wątpię, żeby Kaczyński myślał o takich scenariuszach. Ważne że ideologicznie zgadzają się z LePen. Tzn. dla niego ważne. Dla Polski, z perspektywy konfliktu bądź wspólnoty interesów (a to tak naprawdę ma znaczenie w wielkiej polityce), ideologia nie ma większego znaczenia. Ci, którzy się nią kierowali, przegrali. Jak Amerykanie zaprowadzający demokrację na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej.. Tzn nie upadli jako mocarstwo, ale demokracji nie dali rady tam zaprowadzić.
II-ga Wojna Światowa pokazała, ile znaczą ideologie w realnej polityce. Przecież ideologicznie, przede wszystkim w kwestii poglądów na gospodarkę, aliantom było bliżej do Hitlera niż do Stalina. Sam Hitler nie bardzo chciał walczyć z Wielką Brytanią. Ale ci woleli jednak dogadać się ze Stalinem i razem pokonać III-cią Rzeszę.
@El_Polaco i francuzi i niemcy wiedzą że potęga jest w EU ,i żadne z tych państw nie pozwoli sobie na dominację jednego państwa, bo to doprowadzi do konfliktów, to nie są Polacy bez wizji przyszłości ,a morawiecki dla własnych korzyści sprzedaje Polskę witając się z le pen - to zdrajca,sprzedający Polskę dla srebrników
http://demotywatory.pl/uploads/comments/062b/062b20a5e2c6e80f62b43016324d04fd.jpeg
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 3 December 2021 2021 22:33
@YszamanY
Obawiam się, że tu się mylisz. Niemcy w tej chwili są najpotężniejsze, a Francji się to nie podoba. To nie znaczy od razu, że rywalizacja między nimi osiągnie takie rozmiary, że UE będzie musiało się rozpaść, ale konflikt o dominację w UE jest faktem.
Morawiecki i Kaczyński powinni iść na korepetycje z geopolityki do doktora Jacka Bartosiaka, eksperta od tej dziedziny wiedzy. On im wytłumaczy, jaki jest obecny układ sił, czego chcą poszczególni gracze i jaką rolę widzą dla Polski. Chodzi o stan obecny i o graczy europejskich. Jak chodzi o tych globalnych, czyli USA i Chiny, to inna bajka i nie wiadomo, jak się sprawy potoczą.
@El_Polaco że się wtrącę , generalnie masz rację , jednak wszyscy w EU wiedzą że w dobie USA, Chin, Rosji państwa narodowe to anachronizm,archaizm, że tak powiem ,i próbujesz postawić tezę że wszyscy w EU będą walczyć z Niemcami niszcząc EU, są mądrzejsi od Polaków, patrzą w przyszłość, wiedzą że dobrobyt jest w państwie EU , będa pilnować niemców i nic więcej bo sami na tym skorzystają , u nas jełopy bredzą o IV rzeszy albo spotykają się z wielbicielami putina , jak na zdjęciu. nikt nie będzie walczył z niemcami, będa konkurować, rywalizowac ,ale będzie to mądre. na konflikcie stracą wszyscy, na mądrości zyskają mądrzy. niemcy są zawsze o dwa kroki przed polakami -to wina niemców ? i tu pojawia się teza - kaczyński wcale nie jest takim wielkim politykiem skoro tego nie widzi, albo działa celowo na korzyść putina,albo to stary dziad nie ograniający rzeczywistośći żyjący zemstą ,wszysto i tak sprowadza się do jednego- polacy to debile( nie wszyscy) bo toleruja starego dziada
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 December 2021 2021 9:24
Ja tam akurat tym razem mu wierzę.
Odpowiedz