Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
483 501
-

Zobacz także:


B bobycob
+4 / 14

@Hamster88 Dlaczego zakładasz, że wcześniej wierzyli? Człowiek nauczony od dziecka klepać pacierze, nie koniecznie jest osobą wierzącą - to mogę stwierdzić na własnym przykładzie.

Hamster88
+11 / 11

@bobycob klepałem pacierz etc. im bardziej zaczynasz poszerzać wiedzą tym mniej zostaje na religie ... religię traktuję jako ciekawostkę w typie mitologii, świetnie się to czyta i należy na tym skończyć ...

B bobycob
+6 / 6

@Hamster88 Zgadzam się i dlatego określenie "przestali wierzyć" mi nie pasuje. Bardziej wyparli przyuczone przyzwyczajenia.
Dziecko mające 9-10 lat mające przystąpić do pierwszej komunii wierzy najczęściej, że dostanie rower (czy cokolwiek). Nauki? Po prostu do upadłego powtarzają co im próbują wpoić.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 December 2021 2021 18:07

F konto usunięte
+8 / 12

ateista często czyta to, w co nie wierzy.
Mało który katolik chociaż raz w życiu przeczytał Biblię

T tobimadara
+3 / 5

@Elathir Są badania pokazujące np. związek religijności z poziomem inteligencji. Co do wiedzy o religiach, to na szybko znalazłem https://www.pewresearch.org/fact-tank/2019/07/23/6-facts-about-what-americans-know-about-religion/

Może być tak, że ateiści skoro są w mniejszości, to chcą umieć uzasadnić dlaczego odrzucają wiarę. Albo właśnie ta wiedza o różnych religiach utwierdziła ich w przekonaniu, że nie mają one sensu.

Ciekawe jak wygląda wiedza o religiach u ludzi w bardziej ateistycznych krajach. Przypuszczam, że powinna być dużo niższa, skoro to nie jest coś, z czym spotykają się na co dzień.

E Elathir
-4 / 12

@FleurDeLys czyli bajki jak zwykle.

Oczywiście były badania PRC, ale one dotyczyły amerykanów, w dodatku koncentrowały się na pewnych grupach (ludziach, którzy wychowali się w rodzinach religijnych i zrezygnowali z niej). Porównano go z typowymi religijnymi amerykanami z pasa biblijnego, czyli z ludźmi którzy niespecjalnie cokolwiek ogarniają a i te grupy religijne działające tam są dość specyficzne. Stąd taki a nie inny wynik.

W Europie zachodniej wynik był już inny, okazało się, że i znajomość własnej religii wśród wierzących, których jest statystycznie wyraźnie mniej, jest znacznie wyższa od amerykańskich chrześcijan. Z drugiej strony wiedza ateistów o religii, zwłaszcza tych wychowanych już bez niej jest znikoma.

Ważne są tez tutaj kwestie kulturalne, obecność religii w mediach itd. Naprawdę ciężko porównać jeden do jednego sytuacje po obu stronach Atlantyku.

"Mało który katolik chociaż raz w życiu przeczytał Biblię" - zapewne jest to prawdą, ale pośród ateistów jest to jeszcze mniejszy odsetek. Kiedyś udzielałem się na pewnym forum, gdzie prostowano głupoty związane z religią. Główne źródła miskoncepcji były trzy:
1) religijność ludowa, bez wgłębienia się w temat a tylko wynikająca z tradycji
2) ludzie, w tym duchowni, naginający religie do własnego światopoglądu (choćby to co odwala PiS)
3) antyteiści wymyślający bzdury (często takie, których weryfikacja zajmuje 2 minuty) lub dokonujący skrajnie powierzchownej oceny wyrwanych z kontekstu fragmentów czy twierdzeń. Oczywiście wszyscy twierdzili, że przeczytali biblię, ale proste pytania demaskowały to kłamstwo.

Dlatego nie cierpię powtarzania tych generycznych bzdur, ludzie w nie wierzą by podbudować swojego ego i nie sprawdzają nawet źródeł. Czym takie podejście różni się od religii w najbardziej prymitywnej formie, bo w wypadku religii chociaż dochodzi kwestia pracy nad sobą itd. tutaj zostawiamy samo poklepywanie się po plecach w oparciu o swoje wierzenia.

Zmodyfikowano 4 razy Ostatnia modyfikacja: 13 December 2021 2021 13:47

F ferdek_kalafior
+2 / 2

@Elathir Znam kilka osób, które z boku wydają się być Katolikami (są pobożne, aktywnie uczestniczą w mszach i świętują dni święte), ŻADNA z tych osób nie przeczytała swojej świętej Księgi i oburzają się, gdy przytaczam zabawne cytaty o śmierci dla niewiernych, kamienowaniu dzieci i gwałceniu żon i córek, ciekawe teksty o kobietach, ich przeznaczeniu. Całkiem ciekawą historię mają te systemy modyfikacji światopoglądów ludzkich.

F konto usunięte
-2 / 2

@Elathir dobra, wmawiaj sobie że mały odsetek ateistów przeczytał biblię. Wmawiaj sobie, że "teiści" nie opowiadają farmazonów. To jest twoja sprawa w co wierzysz, tylko że ja nie jestem ateistką, by "podbudować swoje ego". Za to twoje biadolenie już tak - miało na celu podnieść twoje własne ego. Swoja droga zabawne, ze mowi o bajkach ktos, kogo wiara opiera sie na wierze, a nie na dowodach.
Powiem ci tylko jedną rzecz i kończę z tobą.
Ja nie potrzebuję nadrzędnych nad sobą istot by brać odpowiedzialność za siebie, swoje czyny i to, co mnie spotyka.
Ty sobie bądź do woli marionetką w rękach wyższej istoty w którą podobno wierzysz i wmawiaj sobie dalej, że ty masz zawsze czyste rączki, nic nie jest twoją winą, na nic złego nie zasłużyłeś tylko "bóg tak chciał".
Szczęśliwego Nowego Roku.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 January 2022 2021 16:49

E Elathir
0 / 0

@FleurDeLys ehhh, szkoda, że coraz mnie osób potrafi czytać ze zrozumieniem.

Nigdzie nie napisałem, że ludzie masowo zostają ateistami by podbudować swoje ego (takie osoby pewnie istnieją ale są na pewno w zdecydowanej mniejszości) tylko, ze osoby wymyślające bajki o tym jak to ateiści super znają biblię robią to by podbudować swoje ego. Ta sama grupa, co osoby wierzące wmawiające sobie, że tylko wierzący są odpowiedzialni za dobroczynność. I jedni i drudzy wymyślają takie historyjki by się poczuć lepiej.

I oczywiście, że wiara opiera się na wierze. Ale czym innym jest wiara w nieweryfikowalne abstrakty (siła wyższa, przeznaczenie, dobro) a czym innym w weryfikowalne twierdzenia, które są błędne (płaskoziemcy czy wyżej wspomniane przykłady).

"Ja nie potrzebuję nadrzędnych nad sobą istot by brać odpowiedzialność za siebie, swoje czyny i to, co mnie spotyka." Jak ci z tym dobrze to super. Każdy powinien wybrać jak dyktuje mu serce. Ja nie mam problemu z ateizmem, co najmniej połowa moich znajomych to agnostycy i ateiści. Mnie po prostu irytują ludzie, którzy swój własny wybór, próbują uprawomocniać za pomocą ewidentnie zmyślonych faktów (działa to w obie strony), często kreując się na największego myśliciela w dziejach (filozofia kwestia absolutu roztrząsa od zawsze i odpowiedzi obiektywnej wie, że nie znajdzie nigdy a tu ma ją niby losowy Kowalski?).

Tak więc i wiara i ateizm to subiektywny wybór każdego z nas, który powinien jak najlepiej pasować do naszego życia. Wtedy nie ma potrzeby udowadniać innym wyższości swojego przekonania, ot człowiek może zechcieć się nim dzielić, skoro dla niego działa, ale to zupełnie coś innego. Grunt to odnaleźć drogę do szczęścia i wiem, że każdy może to zrobić i ateista i wierzący w niemal każdą religię (pomijam te typowe sekty) i agnostyk.


F konto usunięte
-1 / 1

@Elathir to ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. oczywiście kolejna próba podbudowania własnego ego, obrażając tym samym mnie pt. ateiści tworzą bajki, że wszyscy czytają biblię.
Tylko, że ja tak nie napisałam.
Nie produkuj się, bo nawet nie zamierzam marnować czasu na te twoje elaboraty.
Wierz sobie do woli. Mam to gdzieś, podobnie jak twoje wynurzenia.

E Elathir
0 / 0

@FleurDeLys a ja napisałem, że ty to robisz lub, że wszyscy ateiści? Napisałem o osobach które to robią, czyli pewnym podzbiorze, mniejszości pośród ateistów ale za to dość głośnej.

Chyba muszę zacząć używać prostszego języka w Internecie.

F konto usunięte
-1 / 1

@Elathir tobie się przyda ten prostszy język, do prawidłowego wyrażania myśli.
Ty określiłeś w nim ATEISTÓW. Nie jakiś podzbiór, nie grupę. Ogólnie - ateistów. I tak, między innymi mnie, że robię podobnie za sam fakt bycia ateistką.
Rozumiesz ironię własnej wypowiedzi czy jednak nie?

E Elathir
0 / 0

@FleurDeLys napisałem:
"Dlatego nie cierpię powtarzania tych generycznych bzdur, ludzie w nie wierzą by podbudować swojego ego i nie sprawdzają nawet źródeł."

Gdzie tutaj widzisz odwołanie do ateistów jako ogółu? Wprost napisałem o osobach powielających pewne bzdury, czyli przekonanie o tym, że lwia czesc ateistow zostala nimi bo przeczytała biblie czy inne tym podobne (opisane wcześniej). Nigdzie nie napisałem, że uważam, że wszyscy ateiści tak robią. To twój wymysł. No chyba, że zakladasz, że wszyscy ateiści powielaja te bajki.

F konto usunięte
-1 / 1

@Elathir ty przeczytaj całokształt własnych bredni, a nie pojedyńcze zdanie.
Dyskusje z tobą uważam za skończoną. Nie będe się dłużej zniżać do takiego absurdu.

E Elathir
0 / 0

To jest pierwsze zdanie od którego zaczęła się moja wypowiedź i do którego się odnosiłem. Nigdzie tez nie pada rozszerzenie jego znaczenia na wszystkich ateistów.

To, ze tak to zinterpretowałeś/aś świadczy tylko albo o problemie z czytaniem, albo o tym, ze właśnie do wyżej wymienionej grupy należysz i z tego powodu jesteś przekonany/na, że to normalny sposób myślenia a nie jedna z form fanatyzmu.

B Breva
+10 / 14

@UFO_ludek Jak to niby skąd? Ateiści w polsce to w większości ludzie po chrzcie, komunii i najpewniej bierzmowaniu. Przeszli przez to całe wkuwanie formułek na pamięć a potem szukając argumentów do zaprzestania praktykowania obrzędów szukali informacji na własną rękę. W mojej rodzinie jest kilku ateistów ale każdy przeczytał przynajmniej połowę biblii czego nie mogę powiedzieć o jakimkolwiek katoliku z mojej rodziny,którzy biblie mają klasycznie do ozdoby.

A AmonG_11
+8 / 10

Moja sytuacja: od małego kazali mi klepać paciorki, chodzić na religię i do kościoła. I komunia była dla mnie niesamowitą traumą, bo każdy wokół dostawał pier...lca na tym punkcie. Wkuwanie na pamięć pytań typu "Kim jest Bóg?", czego nie chciałem robić i dostawałem w łeb od matki. Potem stres i poniżenie ze strony rówieśników, bo oni dostawali super prezenty i 3 tys zł, a ja używany rower hulajnogę i 100 zł. Wreszcie w gimbazie powiedziałem DOŚĆ. Przestałem chodzić na religię i nie poszedłem do bierzmowania i jakież to było niesamowite, gdy wszyscy wokół srali, że jak to?!! Do ślubu nie będziesz mógł pójść... Bo jedyna dopuszczalna forma zawarcia małżeństwa to ślub kościelny!1!1! Potem przez lata ojczym zmuszał mnie do chodzenia do kościoła i koszmar zaczął dziać się na nowo. W końcu w moim życiu nadszedł totalny psychiczny kryzys i co? Kazali się kuźwa modlić! A ja krok od podania ręki Pani Śmierć znów się obudziłem i powiedziałem znów DOŚĆ. Poszedłem do psychiatry, a jakież to było szokujące dla ojczyma, bo ooooo kurna jak to?!!! Tylko Bóg jest jedyną pomocą!! Teraz mam to wszystko w dupie, nie obchodzę żadnych świąt i chce wystąpić z tej kościelnej mafii. Mam straszną awersję wobec Kościoła i nie wierzę w te wszystkie bajki.

T tobimadara
+3 / 5

@AmonG_11 Widzę, że nie miałeś łatwego dzieciństwa.

Z tym bierzmowaniem to też jest takie gadanie tylko po to, żeby wywierać presję. Tak naprawdę, to możesz wziąć ślub kościelny nawet z osobą niewierzącą. Nawet jeśli jacyś księża kręcą nosem na brak bierzmowania, to nie jest to obowiązkowe.

No i strach przyznać się do kryzysu psychicznego, bo powiedzą Ci, że to dlatego, że chciałeś być mądrzejszy od Boga i żyć po swojemu... Tak jakby wierzący nie mieli problemów.

A AmonG_11
+5 / 5

@tobimadara serio, wychowali mnie fanatyczni katole.

Co do bierzmowania i ślubu: można na szczęście wziąć cywilny, a ja nie mam zamiaru mówić przysięgi przed bóstwem, w które totalnie nie wierzę.
Moi znajomi zostali przymuszeni do ślubu kościelnego przez swoje rodziny, bo ona zaszła w ciążę i według matki pana młodego "tak mocno narozrabiali". Dorośli ludzie, zaręczeni, na tzw. "swoim". Ona 22 lata, on 25. No ku...wa niesłychane!

Ojczym krytykował mnie za to, że chodziłem do psychiatry i na terapię, gadał że to nic nie da, że to bzdura. Według niego powinienem otworzyć serce dla pana Jezusa! Bo jeśli nie wpuszczę Boga do swojego życia to nie zrobię z życiem porządku. Mógłbym napisać o tym książkę, ciężko opisać to wszystko w kilku zdaniach.

U UFO_ludek
-1 / 1

@Breva Tak? To czym się różni Komunia u Ewangelików Augsburskich od tej u Ewangelików reformowanych? Nie odpowiadaj tu. Bo i tak nie wiesz i musisz zajrzeć do Google. Ale sam sobie odpowiedz, że nie wiesz.

F konto usunięte
0 / 4

@Breva ludzie po chrzcie, komunii i bierzmowaniu to osoby NIELETNIE. Pierwszy sakrament jest "przyjmowany" przez czlowieka wbrew jego wiedzy, świadomości, oraz decyzji co juz samo w sobie narusza zasady, jego prawa i wolnosci, oraz nawet konstytucje.
Drugi sakrament jest przyjmowany przez czlowieka, ktory wie czego sie spodziewac, ale w dalszym ciagu nie ma swiadomosci konsekwencji, ani nawet wyboru.
Trzeci sakrament zwykle jest przyjmowany po wielkiej awanturze z rodzicami.
W dalszym ciagu nie jest to wybor i wolna wola mlodego czlowieka.
Gdyby kosciol dokonywal sakramentow po 18 roku zycia czlowieka, to by diamentralnie im spadla liczba Katolikow.
Poza tym wsrod Baptystów, chrzest jest świadomym wyznaniem wiary i chęci przyznależności do tej społeczności. Taka roznica.
Dla mojego męża (Amerykanin, pastor i Baptysta) takie sakramenty jak katolickie są niezgodne z biblią, nielegalne i wręcz niegodziwe, gdyz dzieci zmusza sie do bycia kims, kim moga wcale nie chciec byc.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 January 2022 2021 17:00

F konto usunięte
-1 / 3

@tobimadara w swoim mniemaniu nie maja problemow - bo problemy psychiczne dotykaja tych niewierzacych :D :D :D a ich (katolikow) problemy wynikaja z tego, ze bog tak chcial i oni nie mieli z tym nic wspolnego. Taka wola boga. Albo ich diabel podkusil.

B Breva
-1 / 1

@UFO_ludek "To czym się różni Komunia u Ewangelików Augsburskich od tej u Ewangelików reformowanych?". Możesz mi wyjaśnić po cholere komuś taka wiedza i co ma do wyboru wiary? Odłamy kościelne i to co sobie zamożni panowie wymyślali żeby brać śluby w nieskończoność nie mają nic do biblii ani ateizmu. Zapytaj się lokalnego wikarego i zobacz czy ci odpowie.

A Agitana
-5 / 11

Tyle, ze ta wiedza najczesciej jest bardzo wybiorcza. Interesuja sie glownie ciekawostkami no i oczywiscie zdarzeniami kompromitujacymi.

Odpowiedz
F ferdek_kalafior
+4 / 4

@Agitana Tych zdarzeń "kompromitujących" było troszkę. O ile śmierć lub torturowanie milionów "niewiernych", którzy mieli problem z uwierzeniem w jedynie słuszną narrację rzeczywistości (jedną z wielu jedynie słusznych), w dziesiątkach miejsc na całym świecie można określić "zdarzeniami kompromitującymi".

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 13 December 2021 2021 22:22

T konto usunięte
+3 / 3

@paul123 Kolejny prostak myślący, że ateista = komunista

F konto usunięte
-1 / 1

@paul123 ty naprawde nie rozumiesz kim jest ateista, prawda?
Przede wszystkim ateista nie wpieprza sie z butami w cudze wyznania. Chec pomocy ludziom, nie jest rownoznaczne z tym, ze zamierzaja zmienic swoj kraj w jakis radykalny ustroj religijny.
Bedac ateistka pomoge np. rodzinie muzlumanow, bez problemow ze to muzlumani. Jak mi zaczna pierniczyc, ze od niewiernej nie przyjma pomocy i jestem nieczysta, to powiem zeby spier... i sobie radzili sami. U siebie.

P paul123
-2 / 4

@FleurDeLys wpieprzacie się ile wlezie. wysyp postów np na fb przeciwko Kościołowi, religii i wszelkie ruchy antyklerykalne są tego przykładem. Widzę to codziennie wśród setek znajomych. Musiałbym połowę ludzi wywalić albo w ogóle nie korzystać z fb. Nie w tym jednak rzecz by udawać że nic się nie widzi. Może i chęci do pomocy ludziom macie ale myślenia przyczynowo-skutkowego to u was zero. ściągając tu muzułmanów na masową skalę, przyczyniasz się to osiedlania tutaj OBCEJ kultury. wpierw trzeba byłoby się z nią zapoznać a później odwiedzić ich kilka krajów i to nie na wczasowej wycieczce wypoczynkowej typu all-inclusive. To jest religia ekspansyjna, inna niż pozostałe obecnie. Znaczy to tylko tyle, że za pomoc Ci może i podziękują ale kiedy się tu osiedlą i będą już większością, to TY będziesz musiała się do nich dostosować. Przyjąć ich religię albo wypad albo areszt. Może i obecnie mamy nieco radykalny rząd wspierany przez Rydzyka ale katolickie społeczeństwo nigdy nie przyjdzie do twojego domu z pochodniami by kazać Ci przyjąć naszą religię. A w islamie to nie będzie kwestia że ich rząd coś nakaże. Ich społeczność sama dołączy do ich idei i będą chodzić po domach by wyłapywać niewiernych. nawet nie wiesz, bo niby skąd, jak to jest zgrane i jednorodnie myślące społeczeństwo. tam ich dzieci nawet nie mogą iść własną drogą bo przyniosą hańbę rodzicom. A wiesz co to znaczy? Że jak się sąsiedzi w koło dowiedzą, co wyprawia czyjaś córka to biada tym ludziom. Wyzwiska, niszczenie mienia, ataki na ulicy, samosądy. Więc gówno tak na prawdę wiecie a to przeczy temu co widzimy na podpisie tego demotywatora.

F konto usunięte
0 / 2

@paul123 widzę, że próbujesz ukierunkować personalnie na mnie, to że masz zje....ych znajomych. Spoko :D
Spędziłam kilka lat w muzłumańskim kraju. To wystarczy? Mówię biegle nie tylko w języku angielskim, czy francuskim ale również arabskim i perskim. Do ciebie nie dociera, że radykalizm jest zły i u was i u nich.
Ja w Polsce zostać nie zamierzam, mam możliwość wyjazdu i mam gdzie oraz kogo. Chciałabym przede wszystkim normalnie żyć.
I nie - my nie wpieprzamy się w wasze życie. Poza paroma radykałami z fejsbunia, jak to ich widzisz. Polecam wyjść z internetu i porozmawiać z ludźmi. No chyba, że kolejny z fobiami społecznymi.
Nie pieprz o nieco radykalnym rządzie, bo pozbawienie ludzi najbardziej podstawowych praw i cofanie was do średniowiecza, to nie jest "nieco radykalny".
Każdy radykalizm jest zły. Muzłumański, który mn. obejmuje zabicie z powodu tzw. hańby i wy - którzy narzucacie swoje poglądy, swoje wyznania wszystkim.
Zabierzcie sobie jedno województwo, które jest takie kościelne i stwórzcie sobie państwo wyznaniowe.
Ataki na kościół xD xD xD xD - ojej, jak to podłe społeczeństwo ma czelność potępiać molestowanie i gwałcenie dzieci, jakim prawem nie pozwalają księdzom mówić jak mają żyć, jak bardzo nie podoba się społeczeństwu bogactwo w jakie opływa kościół, dyktowanie kościelne sfer życia, jak majątek państwa przechodzi w ręce kościoła i jak to ludziom się nie podoba, że pieniądze jakie powinny być przeznanaczne na społeczne wydatki i to niezbędne, są przeznaczane na kościelne bzdety.
Jak każdy radykał - jesteś śmieszny.
Na razie to WY chcecie, aby wszyscy dostosowali się do WAS.
Gówno to akurat wiecie wy. O swojej religii, o sobie, o czymkolwiek w świecie. Ufam że dzieciak do sakramentów już przygotowany. Pilnuj, żeby tylko nie skusiło.

P paul123
-1 / 3

@FleurDeLys facebook to nie jest kwestia znajomych tylko różnych grup, w tym przypadku: "Dzięki Bogu jestem ateistą" czy "Ateizm to przyszłość". Wystarczy wczytać się w posty, by wiedzieć że ataki na kościół z powodu molestowań i pedofilii to tylko ułamek ich "działalności" Ale mniejsza z tym. Trzeba być już chorym na umyśle by twierdzić że się mieszkało kilka lat w muzułmańskim kraju i pieprzyć takie głupoty, że to my narzucamy swoje poglądy. Będziesz wytykać, że to my zakazujemy aborcji np po gwałcie ale pasuje Ci kraj, gdzie jak się kobieta przyzna, że była zgwałcona, to jej grozi za to kara więzienia. Brawo. A jedź sobie gdzie chcesz. Najlepiej do Zjednoczonych Emiratów Niemieckich, gdzie rodowici Niemcy już coraz mniej mają do powiedzenia. Jak to się mówi... z deszczu pod rynnę. Ja wiem jedno. Jeżeli w kręgu moich własnych sąsiadów, okaże się że jedna rodzina będzie ateistyczna to mnie to ziębi i mam to gdzieś. Ale jeśli w muzułmańskim kraju twoi sąsiedzi dowiedzą się że nie tylko jesteś ateistą ale np jakąś "tęczową rodziną" to... sama wiesz co cię czeka.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 3 January 2022 2022 19:19

F konto usunięte
-1 / 1

@paul123 ty jesteś chory z nienawiści.
W sumie w ogóle nie jestem zaskoczona. Wyjdź z piwnicy do ludzi, poznaj ich. Poznaj kultury, wtedy nie będziesz pier....lił od rzeczy, które wyczytasz od przegrywów z wykopa.
A chora na umyśle to zdecydowanie nie jestem. Także przystopuj z tego typu obelgami.
Zapewne różnica między nami wygląda w taki sposób, że ja WIEM JAK WYGLĄDA TO WEWNĄTRZ, a nie to, co przedstawią media i piwniczaki. Ty chyba nie do końca pojmujesz, że nie każdy muzłumański kraj wygląda w poglądach tak samo, ergo nie każdy ma radykalne poglądy. Są takie rodziny, ale w dalszym ciągu islam wcale nie jest tak złą religią, jak się ją kreuje. Dla mnie każdy radykalizm jest zły i każdy jest niebezpieczny.
Ciebie może to i ziębi, ale prawda jest jedna - gdybyście dostali przyzwolenie na zabijanie ateistów i innowierców, zaraz by się zaczęło. Bo fanatyków również macie i to wcale nie malo.
Tak bardzo potępiasz muzłumańskie kraje, ale nie wiesz że kobieta ma tam bardzo wysoką pozycję jako matka i żona, a żaden szanujący się mąż nie pozwoli na to, aby jego żona w jakikolwiek sposób nie mogła się spełniać i nie mogła być zadowolona ze swojego życia. W porównaniu z głośnymi kościelnymi modlitwami i najgłośniejszym śpiewaniem w kościele, a poza nim gotowość do utopienia sąsiada w łyżce wody, różnicie się tym, że muzłumanin sobie na tego typu hipokryzje nie pozwala i on obowiązek pomocy, nakarmienia głodnego, podzielenia się traktuje bardzo serio.
Także chory na umyśle to jest co najwyżej twój zaburzony pogląd i odbiór o świecie o którym nie masz najmniejszego pojęcia. No i w muzłumańskim kraju w dalszym ciągu można dokonać aborcji.

P paul123
-2 / 4

@FleurDeLys sama jesteś chora ale na głupotę i naiwność. i to nie jest obelga. to jest diagnoza. ja odwiedziłem każdy kontynent z wyjątkiem Antarktydy ale to jest nic. Mam żonę muzułmankę (z Indonezji) więc mam pojęcie o ich kulturze o kilka poziomów wyżej niż ty w tych swoich różowych okularach przez które patrzysz na świat. Żona za Chiny nie chce wracać do swojego kraju i ceni sobie naszą kulturę oraz wolność i to o zgrozo, będąc ze mną. I choć to nie jest radykalny i szurnięty kraj jak u Arabów to byś nieźle skrzywiła gębę słysząc jej opowieści jak tam mają kobiety na co dzień i jakim to "szacunkiem" są obdarzane.

F konto usunięte
0 / 2

@paul123 tia, masz żonę muzłumankę xD, xD xD xD.
Jasne.
Dyskusję z tobą skończyłam. Akurat o głupocie to ty możesz się najwięcej wypowiedzieć. Do naiwności mi daleko. Bardzo dbacie o to by was nie lubić, ale czego spodziewać się po radykałach religijnych.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 January 2022 2022 18:25

P paul123
0 / 0

@FleurDeLys to nie jest żaden problem znaleźć obcokrajowca w Warszawie, bo tu się poznaliśmy i tu mieszkamy. Jej religia była wtedy dla mnie nieistotną sprawą i nigdy jej tego nie wytykałem. Po prostu od czasu do czasu sama opowiadała i w życiu takich głupot co naopowiadałaś tutaj to nie słyszała. To co mi u niej imponuje to jej zaangażowanie w byciu żoną i wyniesionymi z jej kultury nastawieniem i szacunkiem do męża. I choć dawałem jej całkowicie wolną rękę, długo jej przyszło nauczyć się, że w wielu sprawach sama może podjąć decyzję, nie musi się mnie pytać o zgodę a jej rodzina w szoku, że mąż jej na to wszytko pozwala np pytali się jej czy ja się zgadzam na jej dalszą edukację gdy chciała robić doktorat, czy ja jej pozwalam. I to jest właśnie rzeczywistość a nie te twoje dyrdymały, że pojedziesz do ich kraju, znajdziesz swojego szejka i będziecie wieść życie jak w bajce.

F konto usunięte
-1 / 1

@paul123 nie wiem komu ty próbujesz wkręcać te bzdury i te bajki. Poważnie, nie obchodzą mnie te twoje kłamstwa na temat żony muzłumanki, po elaboracie religijno-poglądowym jaki przedstawiłeś
A nawet jakby to była prawda, to tak - indonezja słynie z tego, że jest dość radykalna.
Poważnie, to mój ostatni komentarz do ciebie. Obrzydza mnie takie zachowanie i postawa jak twoja. Możesz za to mi powiedzieć jak mogę cię zablokować, aby nigdy więcej nie widzieć i nie wiedzieć, że do mnie piszesz.

P paul123
0 / 0

@FleurDeLys to jest właśnie Twój świat - zablokować, nie widzieć nic i nie wiedzieć. Jak tak podróżowałaś po świecie blokując i filtrując wszystko co ci się nie podoba to nie dziwię się, że ciągle patrzysz na świat przez różowe okulary. Jak będzie na ciebie jechał rozpędzony autobus to też odwrócisz się plecami do niego będziesz wypierać fakt jego istnienie? wiesz, że wtedy rzeczywistość cię rozjedzie. I tak kiedyś skończycie z tą swoją naiwnością, jak was będą chłostać publicznie albo kamieniować.

F konto usunięte
-1 / 1

@paul123 tak zablokować i nic nie widzieć :D Nie lubię kłamstwa, brzydzę się nim. Zawsze mnie ciekawi czy kłamanie wynosi się z domu, czy z ławki.
Tak, tak będą kamienować. Widzę, że koledze zatęskniło się za biblijnymi sposobami karania ludzi.

P paul123
0 / 0

@FleurDeLys Nie nie... to nie kłamstwa nie lubisz tylko PRAWDY. Takim jak Ty trzeba makaron na uszy nawijać, słodzić, mówić jaki to świat jest kolorowy, opowiadać jak to w muzułmańskich krajach geje mają pełnię praw i chodzą trzymając się za rączki po ulicy. To ci powiem, że TO SĄ WŁAŚNIE KŁAMSTWA a Ty je uwielbiasz. Każdego, kto Ci pokaże jak wygląda prawda będziesz negować i blokować. Jak przebudzeni w Matrixie - pokażesz takim jak Ty jak świat wygląda to nie, chcecie z powrotem "do lodówki" i żyć w swoim śnie bo tam macie wszystko.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 7 January 2022 2022 11:21

F konto usunięte
-1 / 1

@paul123 nieźle odpłynałeś xD
to chyba od wdychania kadzidła. Pozdrów nieistniejącą żonę muzłumankę.

F ferdek_kalafior
+1 / 1

@sancz79 Co właściwie ma pokrycie w innych krajach, w których przebiega w podobny sposób laicyzacja społeczeństwa. Przy podobych warunkach dzieją się podobne przemiany.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 13 December 2021 2021 20:52

S sancz79
-3 / 3

@ferdek_kalafior w takim razie dowód na to że ma pokrycie w innych krajach. Wiesz znalazłem te badania na stronie. https://www.pewresearch.org/fact-tank/2019/08/21/among-religious-nones-atheists-and-agnostics-know-the-most-about-religion/ . Pozwolisz że zacytuje "Atheists (and to a lesser extent, agnostics) are on a par with Catholics and Protestants in correctly answering questions about Catholicism and Protestantism "-to tak do motywu przewodniego demotywatora .Okazuje się że ogólnie jest tam bardzo wiele badań . O holokauscie ,koronwirusie itd. Czytajac je mam wątpliwości czy poglądy amerykanów miały by pokrycie w innych krajach (np w Izraelu czy w Polsce)

T tobimadara
-1 / 1

@sancz79 Ale masz tam tabelkę i wprost jest napisane przy "Bible and Christianity", że dla ateistów jest to średnio 8.6 punkta, a dla katolików 7.9 punkta. Tylko ewangelicy wypadają lepiej.

Nie znam żadnych badań jak to wygląda w Polsce, ale skoro większość ludzi ma styczność z religią na co dzień, to przypuszczam, że będzie podobnie.

S sancz79
-1 / 3

@tobimadara ewangelicy czyli wierzący .Wypadają lepiej niż ateiści. Czyli inaczej niż w tezie demotywatora Jakieś pytania? A o drugiego pkt jest to tylko przypuszczenie. Zobacz czy badania np na temat koronowirusa w USA i Polsce się pokrywają ( bo jakoś % zaszczeponych nie). Polska to nie USA ,ani Francja lub Czechy

F konto usunięte
-1 / 1

@sancz79 to dyskusja o religii czy koronawirusie? Zdecyduj sie.

L Laufer
0 / 6

@Tajemna_wiedza
Poszukujący, który już znalazł prawdę, dlatego nie wierzy.

T Tajemna_wiedza
-3 / 3

O, no popatrz, znalazł prawdę, więc w nią wierzy ;) tylko sam o tym nie wie