Później wypadek i zbiórka w sieci, dla biednego poszkodowanego, potrzebne 2 miliony na operację i rehabilitację. Jeśli dobrze pamiętam, było tak z domorosłym raperem, który wszedł na pociąg na dworcu i złapał się trakcji elektrycznej.
Bardzo cienka jest granica między odwagą a głupotą. Największym problemem jest fakt, że ci wszyscy ekstremalni sportowcy uprawiający choćby wspinaczkę górką bez zabezpieczeń, to nie są ludzie samotni. Oni mogą mieć niski szacunek do swojego życia, jednak jeśli spadną 300 metrów w dół, to nie oni będą płakali.
W przypadku sportów, zwłaszcza tych uważanych za ekstremalne, wiele osób również myli z odwagą lub brawurą pewność swoich umiejętności i tego, że jest się w stanie coś zrobić.
Dla zobrazowania, to drop na który patrzymy może nie być wcale tak ekstremalnie trudny. Zjeżdżający może mieć praktyczną pewność, że zjeżdżał już trudniejsze i ten, przy zachowaniu właściwych zasad, nie stanowi dla niego trudności.
Później wypadek i zbiórka w sieci, dla biednego poszkodowanego, potrzebne 2 miliony na operację i rehabilitację. Jeśli dobrze pamiętam, było tak z domorosłym raperem, który wszedł na pociąg na dworcu i złapał się trakcji elektrycznej.
Odpowiedz''Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.''
OdpowiedzAutor: Mark Twain.
To na zdjęciu to nie do końca odwaga a raczej uzależnienie od adrenaliny
OdpowiedzWarto pamiętać, że między odwagą a głupotą jest baaaaaaaardzo cienka granica.
OdpowiedzBardzo cienka jest granica między odwagą a głupotą. Największym problemem jest fakt, że ci wszyscy ekstremalni sportowcy uprawiający choćby wspinaczkę górką bez zabezpieczeń, to nie są ludzie samotni. Oni mogą mieć niski szacunek do swojego życia, jednak jeśli spadną 300 metrów w dół, to nie oni będą płakali.
OdpowiedzW przypadku sportów, zwłaszcza tych uważanych za ekstremalne, wiele osób również myli z odwagą lub brawurą pewność swoich umiejętności i tego, że jest się w stanie coś zrobić.
OdpowiedzDla zobrazowania, to drop na który patrzymy może nie być wcale tak ekstremalnie trudny. Zjeżdżający może mieć praktyczną pewność, że zjeżdżał już trudniejsze i ten, przy zachowaniu właściwych zasad, nie stanowi dla niego trudności.