Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
167 179
-

Zobacz także:


TheAvatar322
-4 / 12

PiS z Konfederacją nic nie ustanowili nawiasem mówiąc. Jest jedynie wyrok trybunału a prawo odnośnie aborcji wciąż jest identycznie jak przez ostatnie ileś tam lat. Chyba, że o czymś nie wiem. No więc tak, nawiedzone kobiety.

Odpowiedz
K konto usunięte
0 / 2

@TheAvatar322
Owszem, o czymś nie wiesz. W tym kraju nie ma już Trybunału Konstytucyjnego. Jest Trybunał Julii Przyłębskiej, sterowany ręcznie przez PIS i ferujący wyroki na zamówienie PIS. Zatem nie masz racji. Uchwalił to PIS rękoma posłusznego Trybunału JP. Nie dziękuj, nawiedzony mężczyzno.

rafik54321
-2 / 10

A tak na serio. To czy nie warto by wprowadzić takiego "górnego limitu" wiekowego do głosowania? Podobnie górnego limitu do bycia politykiem.

Skoro badania lekarskie są wymagane do prowadzenia pojazdów, bo wzrok, bo refleks itp, skoro są wymagane badania psychiatryczne do bycia kierowcą autobusu czy posiadania broni, to dlaczego nie ma ograniczeń do bycia politykiem?
65 lat i koniec, emeryturka. Bo ludzi w podeszłym wieku różne choroby się imają, a poza tym starsi ludzie mają problem z ogarnięciem współczesnego świata. Weźmy np moją matkę czy babcię - totalnie nie rozumieją jak używać komputera. Wiedzą tylko że przez internet można coś obejrzeć, przeczytać, zapłacić rachunki i coś zamówić XD...
Samo pokazanie im telefonu komórkowego to był chyba technologiczny maks który ogarnęły. I nie mówię tu o smartfonie XD.

Odpowiedz
T tomkosz
0 / 0

@rafik54321 naiwny jestes, nikt na to nie pojdzie.

rafik54321
+1 / 5

@tomkosz Wiadomo że żaden polityk na to nie pójdzie, bo średnia wieku polityka to 65 lat XD... Więc praktycznie cała kadra do wymiany. Co wcale nie umniejsza zasadności mojej propozycji.

Wolfi1485
+3 / 3

@rafik54321 Podoba mi się ten pomysł, tzn. z górną granicą wieku do głosowania, ale jeszcze lepszym byłoby także zabranie praw wyborczych osobom słusznie, i prawomocnie skazanym. Dlaczego bandzior ma mi układać kraj w którym żyję?!? A tak na marginesie - po wprowadzeniu zakazu głosowania dla przestępców należy obserwować, która partia protestuje przeciw temu najgłośniej - wiadomo wówczas będzie, że owe ugrupowanie ma wśród bandziorów poparcie. A tej grupie nie jest wszystko jedno kto rządzi, i ona zawsze idzie na wybory.

rafik54321
0 / 2

"Podoba mi się ten pomysł, tzn. z górną granicą wieku do głosowania, ale jeszcze lepszym byłoby także zabranie praw wyborczych osobom słusznie, i prawomocnie skazanym." - jest to pomysł do przyjęcia, ale raczej nie obstawiałbym tu zakazu dożywotniego. Zakaz powinien być zniesiony z chwilą zakończenia odbywania kary.
Bo jeśli kogoś czapnęli na jeździe po pijaku (ale nie spowodował wypadku), albo inne lżejsze przestępstwo, to raczej ciężko by mu odbierać dożywotnio prawo do głosowania.
Jednak utrzymałbym ten zakaz również w sprawie wyroków z zawieszeniem wykonania. Bo to też forma kary i resocjalizacji.

Też trzeba znać umiar w gniewie ;) .

Laviol
+10 / 10

@rafik54321, moja mama po 70-tce używa kompa, nawet na co dzień, do pracy i nie głosowała na PiS. Niedawno ktoś rzucił podobna propozycję, tylko z ograniczeniem od 50 lat i tym samym chciał mi odebrać prawa wyborcze, choć na PiS nigdy nie głosowałam. Za to wiem, że głosował przedsiębiorca, z którym współpracuję, o dobrą dychę młodszy ode mnie. Choć podejrzewam, że już mu przeszło.
To nie jest kwestia wieku, tylko umysłu.

rafik54321
-2 / 4

@Laviol naturalnie, istnieją pojedyncze osoby, zdolne do używania współczesnych technologii nawet w podeszłym wieku, jednak średnio jest z goła inaczej.

Głosowanie od 50tki jest idiotyczne z innego względu. Ludzie w podeszłym wieku, nie doświadczą już skutków swoich decyzji. Mogą głosować tak aby było im wygodnie tu i teraz, a to co będzie za 20-30 lat - eee tam, to już nie będzie mój problem...
Z goła inaczej wygląda przy głosowaniu ludzi młodych. Ci muszą patrzeć długoterminowo.

Naturalnie że jest to kwestia umysłu, ale jak proponujesz inaczej postawić granicę? Badaniami psychiatrycznymi?
Równie dobrze można by powiedzieć że na emeryturę powinno się iść nie w określonym wieku, tylko w określonym stanie zdrowia utrudniającym pracę w stopniu powiedzmy II grupy inwalidzkiej i to by było już łatwiejsze do określenia, tylko że wtedy by się mogło okazać, że niektórzy już przed 50tką by szli na emeryturę, a inni tyraliby jeszcze po 70tce. Dziwny rozjazd.
Dlatego ja proponuję może nie idealne rozwiązanie, ale takie którego nie dałoby się nagiąć oraz które byłoby bezwzględnie jasne. Twarda granica wieku.

rafik54321
-3 / 3

@Gundula Przy PISie, to nie sądzę że dożyje 50tki. Poza tym emerytura z definicji oznacza "odłożenie rękawic" i po prostu cieszenie się pozostałą częścią życia.

Poza tym, polityka to zdecydowanie zbyt ważny aspekt, aby poddawać go choćby w umiarkowanym stopniu pod ryzyko osób które po prostu będą chore na umyśle. Politycy decydują o losie milionów ludzi. To olbrzymia odpowiedzialność.

Heh, co ciekawe, moja babcia uważa że kobiety nie nadają się do polityki wcale XD. To dobre, wg ciebie obrażałaby sama siebie XD.

"Inny aspekt - mlodszy nie zawsze znaczy madrzejszy. " - fakt, ale pamiętaj że minimalny wiek bycia posłem to 40 lat. Ciekawe że w tą stronę potrafili dać ograniczenie, a w drugą na to nie wpadli...

Więc taki optymalny wiek do politykowania to by było pomiędzy 30tym a 50tym rokiem życia. W tym wieku, ludzie są już dostatecznie dorośli i doświadczeni by nie wygadywać głupot, a jednocześnie na tyle młodzi by dożyć konsekwencji swoich decyzji, przy czym na tyle silni aby udźwignąć ciężar odpowiedzialności.
To po tym późniejszym wieku, dana osoba z polityki mogłaby zostać co najwyżej doradcą lub konsultantem. Podrzucać pomysły, ale bez władzy decyzyjnej.

T tomkosz
-1 / 3

@rafik54321 pisalem o tym wielokrotnie, lata temu i pewnie tez nie bylem pierwszy. paplanie w necie nie zmieni swiata, tylko dzialania w realu moga to zrobic

rafik54321
-1 / 1

@tomkosz paplanie w necie jest skuteczniejsze niż siedzenie w domu i narzekanie pod nosem. Może niewiele, ale jest.
Bo kiedy w internecie, pojawi się masa konkretnych negatywnych opinii na dany temat, to jest to wyraźny sygnał dla rządu "że coś się dzieje". Olane te sygnały mogą urosnąć do pełnoprawnych protestów itp.

Narzekanie pod nosem nie jest nawet tym.

Laviol
+2 / 2

@rafik54321, ograniczenie głosowania od 50-tki, a nie głosowanie dopiero po 50-tce.
Nie ma dobrego rozwiązania, ponieważ jest to problem nierozwiązywalny. Jeśli zaczniesz ograniczać czymś możliwość głosowania, to zaczynasz dzielić ludzi na lepszych i gorszych. Historia pokazała, że takie podziały do niczego dobrego nie prowadzą.
Jak zauważyła Gundula, młodzi też dokonują złych wyborów. A przypominam, że całe tysiące lat rządziły ciała w rodzaju rady starszych, czy to bezpośrednio czy jako doradcy władców ;)
Największy problem z głosowaniem powszechnym powstał w momencie, gdy rządzący przestali pracować dla dobra ludzi, a zaczęli dla swojego. I tak wracamy do tego co ludzie mają w głowach, i wybierający i wybierani, a tu jednym lekarstwem jest edukacja bardzo szeroko rozumiana.
P.S. zwracam uwagę, że przy obecnej średniej długości życia osoby głosujące w wieku 50 lat mają duże szanse doświadczyć konsekwencji swojego głosowania :P

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 26 January 2022 2022 13:06

U unikona
+3 / 3

@rafik54321 Coś ci się pokićkało. Posłem można zostać wybranym w wieku 21 lat, senatorem 30 lat, prezydentem 35 lat.

rafik54321
-3 / 3

@Laviol Bynajmniej nikogo nie dzielę. Po prostu, życie do pewnego wieku daje, a potem zabiera.

Jeśli ktoś nie może tracić prawa do czegoś w pewnym wieku, dlaczego może coś zyskiwać po przekroczeniu danego wieku?

W pewnym wieku, pewnych rzeczy lepiej się nie imać, dla własnego i cudzego dobra.
Jakoś nie widzę 85 letniego dziadka który by miał łazić po stromym dachu i ustawiał antenę :/ . Bo zwyczajnie może spaść. Trzeba sobie zdawać sprawę z własnych ograniczeń i nie próbować na siłę czegoś, do czego się już nie nadajemy.

"A przypominam, że całe tysiące lat rządziły ciała w rodzaju rady starszych, czy to bezpośrednio czy jako doradcy władców ;)" - starszych, tak, tylko że "ci starsi" byli przed 60tką XD. Bo zwyczajnie wcześniej umierali przez choroby które dziś są uleczalne lub zaleczalne.

Osobiście uważam za świetny pomysł, aby prawo do głosowania było nabywane, a nie nadawane za samo przekroczenie wieku. Chodzi o to, że na prawo do głosowania czy sprawowania urzędów politycznych, trzeba by zasłużyć.
Tylko nie bardzo potrafię precyzyjnie oraz jasno nakreślić warunki które należałoby spełnić i jak zabezpieczyć ten system przed nadużyciem.

P pejter
0 / 0

@Laviol A co jeśli w wielu przypadkach jest gorzej? Czyli są ludzie wiedzą, że dana partia robi źle, ale głosują na nią, bo personalnie na tym skorzystają, słynne "też kradną, ale się dzielą", czyli taka osoba w momencie przejścia na emeryturę całkowicie zmienia swoje preferencję wyborcze, a że emerytów jest coraz więcej...

Laviol
+3 / 3

@rafik54321 w grupie 10- latków już 15-latek, a tym bardziej 20-latek będzie starszyzną. Nie chodzi o liczby, a o wiedzę i doświadczenie wynikające z samego już faktu dłuższego życia.
Co do nabywanego prawa. Nabywasz z faktu urodzenia i wejścia w dorosłość określoną wiekiem. Jest to prawo nabyte. Inne kryteria są już niesprawiedliwe, bo mogą być już niezależna od danej osoby. Na przykład jednym z mądrzejszych ludzi jakich znam, jest facet ze ściany wschodniej, z zawodu spawacz. Gdybyś jako kryterium przyjął wykształcenie już byś go skrzywdził. Za to zostawiłbyś taką Pawłowicz. I to nie było by już a tym momencie dobre kryterium. A on nie mógł się wykształcić bardziej z jakichś tam powodów niezależnych od niego. Jeśli coś takiego miałoby w ogóle wejść, to tylko wtedy, gdyby wszyscy mieli identyczne szanse, a to utopia.
Bo widzisz, wszystko wydaje ci się cacy, póki sam się łapiesz. I np. jeśli dożyjesz górnej granicy wieku głosowania i już nie będziesz mógł głosować, a będziesz uważać, że głosowałbyś właściwie, to sam uznasz, że takie kryterium jest bez sensu ;)

Laviol
+1 / 1

@pejter, dlatego jak powiedziałam, problem samego prawa do głosowania jest problem nierozwiązywalnym, a najważniejsze jest to co ludzie mają w głowie czyli edukacja.

T tomkosz
0 / 0

@rafik54321 i znow jestes naiwny. myslisz ze jarka obchodza opinie kogokolwiek a w szczegolnosci anonimowych postaci z neta, ktore moga byc (i czasem sa) politycznymi naganiaczami?
porownywanie tego do narzekania pod nosem jest bez sensu, tak samo moglym powiedziec ze i ta czynnosc ma wiecej sensu od siedzenia w ciszy, bo ktos moze cie podsluchac i sie tym przejac ;)

rafik54321
-1 / 1

@Laviol dlatego właśnie mówię, że mam problem z precyzyjnym określeniem warunków.

Czy test IQ wystarczy? Czy może służba wojskowa? A może coś jeszcze innego.
Ogół pomysłu nie jest zły, tylko precyzja warunków jest problematyczna.

Bo powiedzmy prawdę w dziób, większość osób jest co najwyżej przeciętnie inteligentna. A do władzy powinni się pchać wyłącznie ci, którzy są min ponadprzeciętnie inteligentni.
Znowu głupcy wgl nie powinni mieć prawa głosu, bo są zwyczajnie szkodliwi.

"Bo widzisz, wszystko wydaje ci się cacy, póki sam się łapiesz." - no nie do końca. Bo np ja, doskonale sobie zdaję sprawę z tego iż np do wojska się nie nadaję. Zbyt źle znoszę stres :/ . Czy w tym momencie mam lobbować obniżenie wymagań do wojska? Na polityka też się nie nadaję.
Nie mam najmniejszego problemu z tym, że coś jest poza moim zasięgiem. Po prostu tak jest.

Czy będąc emerytem miałbym problem z niegłosowaniem? Nie. Bo doskonale rozumiem, że po sobie zostawiam wszystko dla młodszych.
Raczej zdawałbym sobie sprawę z tego, że najpewniej nie kumam sprawy tak dobrze jak młodsi.

I właśnie wielokrotnie w życiu miałem następujące sytuacje "jesteś za młody na to", a kiedy osiągnąłem niby właściwy wiek "no wiesz, pozmieniało się i teraz jesteś za stary". W rezultacie nie byłem "odpowiedni" wcale :/ . TO dopiero było bez sensu XD...

@tomkosz sam jesteś naiwny. Rząd może bagatelizować zdanie narodu, ale do czasu. Po przekroczeniu pewnego progu, rząd MUSI się liczyć z ludźmi, inaczej wojna domowa gotowa. Bo jeśli gnoisz obywateli bez limitu, to w pewnym momencie nie będą mieli nic do stracenia, a będą żądni krwi.

No ale jak widzę jesteś typowym "narzekaczem", który narzeka absolutnie na wszystko, jak taki smerf Maruda XD... Koniec tematu

Laviol
+1 / 1

@rafik54321, IQ? Znam gościa z IQ 160, a ze wszystkich znanych mi facetów, to właśnie on najgłupiej wybrał żonę ;) Przy każdym kryterium można znaleźć za i przeciw. Dlatego to problem tak nierozwiązywalny. Ale przede wszystkim nie należy wybierać i oceniać po sobie. To jak Ci się dziś wydaje, że będziesz myśleć na emeryturze ma się nijak do tego jak faktycznie będzie. Nic tak nie zmienia punktu widzenia jak punkt siedzenia ;)

T tomkosz
0 / 2

@rafik54321 ok, koles, nie pisz do mnie wiecej. twoje poglady sa na poziomie gimnazjum i to o nie najwyzszych lotach. marnujesz moj czas

rafik54321
-1 / 1

@Laviol rozwiązywalny jest na pewno, tylko po prostu nie potrafimy go rozwiązać, w średniowieczu też myśleli że latanie jest niemożliwe :P .

"To jak Ci się dziś wydaje, że będziesz myśleć na emeryturze ma się nijak do tego jak faktycznie będzie." - cóż. Kiedy byłem prawiczkiem, miałem jakieś wyobrażenie o seksie, jak każdy i akurat moje wyobrażenie jest zbieżne z rzeczywistością ;) .
Kwestia umiejętności projekcji danej sytuacji wewnątrz własnego umysłu. Im lepiej to wykonasz, tym lepiej możesz przewidzieć skutki. Wykonanie takiej "symulacji" :P .

Ashera01
-1 / 1

@Gundula mój ojciec ma 67 lat. Nie jest jeszcze stary, ale ma takie problemy z pamięcią, że strach go z domu wypuścić, żeby nie zabłądził w rodzinnej wiosce. Ale prawa wyborcze ma.

A Ata11
+1 / 1

@rafik54321 kiedyś "będąc młodą, niekoniecznie lekarką" wymyśliłam coś lepszego.
Uważałam (i uważam nadal), że "praca polityka", polityka - czyli wszystkich wybieranych - powinna być pracą honorową.
Osiągnąłeś w życiu już wszystko, dorobiłeś się, wychowałeś i ustawiłeś dzieci i masz taką ochotę to zabierasz się za politykę i robisz to PRO PUBLICO BONO. Bo cię STAĆ.

Ale jestem realistką i nie wyobrażam sobie jaką trzeba by mieć siłę przebicia, aby "takie cuś" przeszło...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 January 2022 2022 15:11

Laviol
+1 / 1

@rafik54321, tylko tu nie chodzi o technologie, tylko człowieka, a ten się nie zmienił (to co jest bazą czyli instynkty, uczucia i emocje) przez tysiące lat, pewnie od początku istnienia gatunku.
Jasne, że jest to kwestia symulacji, ale w przypadku możliwości głosowania, nie dla siebie o sobie, tylko tego co będzie najlepsze dla wszystkich. Lub najmniej niesprawiedliwe u samych podstaw. Kryterium żyję, mam 18 lat i nieodebrane prawa wyborcze jest najsprawiedliwsze.

raviK
+1 / 1

@rafik54321 "Z goła inaczej wygląda przy głosowaniu ludzi młodych. Ci muszą patrzeć długoterminowo" to ze muszą, to nie znaczy, że patrzą. w większości wuj ich obchodzi cokolwiek poza doraźną modą na jakieś poglądy i medialnymi tematami. resztę mają głęboko gdzieś.... do pewnego wieku.

raviK
0 / 0

@rafik54321 "wiek do politykowania to by było pomiędzy 30tym a 50tym" o i to jest dobry pomysł. zdecydowane przycięcie biernego prawa wyborczego!

raviK
+2 / 2

@rafik54321 "Osobiście uważam za świetny pomysł, aby prawo do głosowania było nabywane, a nie nadawane za samo przekroczenie wieku." widzę koledze marzy się coś w stylu "żołnierzy kosmosu"

raviK
0 / 0

@Laviol "on najgłupiej wybrał " a skąd wiesz jakie było kryterium doboru? może chodziło mu o wyrównanie średniej (inteligencji i/lub urody)... :)

raviK
0 / 0

@rafik54321 "tym lepiej możesz przewidzieć" tylko tak ci się wydaje, "młody człowieku" :) jedyne czego możesz być pewien, to ze czas coraz bardziej z wiekiem przyspiesza. reszta jest mocno zależna od tego co Ci się przytrafi po drodze, a tego nie zgadniesz.

raviK
+1 / 1

@Ata11 : "Osiągnąłeś w życiu już wszystko, dorobiłeś się,...to zabierasz się za politykę" = nic niezwykłego, zajrzyj do usa, bogaci bawią się w politykę, pod dyktando koncernów i rożnych lobby stając się jeszcze bogatszymi.

Laviol
0 / 0

@raviK, nieważne jakie były, choć moim zdaniem nie o to chodziło co napisałeś, ale okazały się nietrafione skoro wystąpił o rozwód.

K konto usunięte
0 / 0

@Laviol
Podejrzewam, że mu przeszło, jak zaczął liczyć ileż to "zyska" na PISowskim Przewale :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 January 2022 2022 19:27

Laviol
+1 / 1

@KatzenKratzen, może tak, może nie. O tym poparciu wspomniał ze 3 lata temu, więc wiele się mogło wydarzyć od tamtej pory, a że generalnie rozmawiamy na tematy pracowe, to tylko podejrzewam.

I konto usunięte
0 / 0

@rafik54321 Nie Rafik. Powinny być testy ze znajomości podstaw ekonomii i funkcjonowania państwa przed oddaniem głosu. Wcale nie muszą wymagać od kogoś kierunkowego wykształcenia. Niechby zawierały podstawowe pytania, na które każdy normalny obywatel powinien znać odpowiedź.Gwarantuję, że 99% żelaznego elektoratu PiSuarów by ich nie zdało.

rafik54321
0 / 0

@Inspiron8767 przyjmijmy twoją strategię. Pytanie kto będzie te pytania układał i kto będzie ustalał odpowiedzi?

Bo jeśli to ma być na poziomie "klucza z MEN", albo pytań na prawo jazdy to słabo to widzę :( .

raviK
0 / 0

@Laviol ; wtedy były trafione, po czasie nastąpiła utrata wartości

I konto usunięte
0 / 0

@rafik54321 Absolutnie nie. Osoba za układanie pytań powinna być niezależna partyjnie z wykształceniem przynajmniej średnim. To by wystarczyło. A pierwsze pytanie powinno brzmieć: "Skąd rząd państwa ma pieniądze na wszelkie socjalne zapomogi, typu 500+, 300+ etc."

Do wyboru odpowiedzi:
a) Rząd dzięki swojej polityce krajowej i zagranicznej jest w stanie pokryć koszty zapomóg
b) Rząd dzięki różnorakim swoim czynnościom, które uskutecznia ma pieniądze na pokrycie takich kosztów. Zalicza się do tego m.in. ściganie oszustów i mafii VAT-owskiej, których wyłudzone pieniądze zostały odzyskane i przekazane na ten szczytny cel
c) Rząd nie ma własnych pieniędzy i każdy socjal jest dawany z pieniędzy podatników
d) Rząd dodrukowuje pieniądze w mennicy państwowej w taki sposób, aby starczyło dla wszystkich

Gwarantuję, że PiSowski, zaściankowy beton już na tym pytaniu by poległ. A to powinno skutkować brakiem dostępu do dalszej części testu, co jednocześnie wiązałoby się z brakiem możliwości dopuszczenia udziału takiego delikwenta w wyborach.

T Tmaniek
0 / 0

Pewnie Zielona Góra.Pisowskie radio Zachód itp.robią tam sporo szkód w głowach mieszkańców.Ale jest tam na szczęście sporo normalnych ludzi.Odpornych na indoktrynację pisowską.

Odpowiedz