Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
314 324
-

Zobacz także:


Duergh
+2 / 6

"domyśl się" ciężko nazwać książką ;)

Odpowiedz
Trucker_87
0 / 2

"Się pjerdolnij w łeb durna kapździocho!" ona ma focha! Ło panie po prostu strach się bać.

Odpowiedz
BlueAlien
-1 / 3

I tak to wygląda za każdym razem. Kobieta się produkuje a facet i tak nie kuma czaczy a na koniec i tak będzie wmawiał wszem i wobec że kazała się domyślić.

Innymi słowy kobiety nie każą się domyślać tylko dzielnie wyjaśniają tym półgłówkom czemu są wkurzone a to panowie nakręcają mit "domyśl się" bo za zbyt głupi by zrozumieć co się do nich mówi i wolą winę za nieporozumienie zwalić na kobiety.

Koniec.

Odpowiedz
B BishopBS
+1 / 1

@BlueAlien jeśli wyjaśnianiem nazwiesz rzeczy po kroju "no kiepsko się czuję" a na zapytanie dlaczego lub co się stało dostaje się odpowiedź "nie chce o tym mówić" no to tak ciężko ogarnąć to by było komukolwiek bo mówienie ogólnikami to nie tłumaczenie a brak wyjaśnienia gdy ktoś jednak próbuje wyciągnąć trochę więcej informacji w ogóle nie pomaga no więc proszę się nie dziwić że wina w tej kwestii leży po stronie kobiet gdy ta "książka" z wytłumaczeniem co się dzieje to tak na prawdę stos ogólników który można w praktyce zamknąć w prostym krótkim "domyśl się" bo i tak w praktyce trzeba się domyślić o co chodzi.

BlueAlien
0 / 0

@BishopBS

Oczywiście że nie, kobiety nie mówią ogólnikami, jeśli wyjaśniają o co chodzi.

B BishopBS
0 / 0

@BlueAlien rzecz w tym że właśnie mówią i uważają że to jest dobre wyjaśnienie gdzie w praktyce dalej nic nie wiadomo

BlueAlien
0 / 0

@BishopBS

Jeśli facet zna problem dobrze, wie o co chodzi, miał to mówione tyle razy ale dalej pyta to jest sens tłumaczyć mu to co dobrze wie po raz enty?