A wiecie drogie panie jaki jest sekret? Taki że faceci, włosy tylko myją i przycinają XD.
Nie stosują farb do włosów, nie prostują ich gorącą prostownicą, nie kręcą lokówką. Nie stosują lakierów do włosów, pianek i innych kosmetyków. Faceci po prostu włosy myją i przycinają. Więc się nie niszczą XD. Ot cała zagwozdka.
To samo dotyczy choćby rzęs :P .
@rafik54321 zapomniałeś dodać, że również nie suszą ich suszarką. Suszenie włosów suszarką również przypala włosy jak prostownica, choć nie aż tak. Generalnie napisałeś samą prawdę, ale i tak znaleźli się debile którzy uważają, że nie masz racji w tym przypadku.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 9 February 2022 2022 15:28
@BlueAlien No i mamy problem, bo ja nie susze włosów suszarką (tak mam długie) i znam takich którzy też tego nie robią. A są tacy którzy mają krótkie włosy a i tak suszarki używają...
@AIkanaro Tylko, że suszenie samym ręcznikiem niekrótkich włosów (czyli trochę dłuższe niż po prostu króciutkie włosy) jest mało efektywne. Wątpię, żeby ludzie, którzy nie mają bardzo krótkich włosów stosowali tylko ręcznika do osuszenia włosów.
@jakisgoscanonim Ja jak mam bardzo krótkie włosy, to nawet ręcznik nie jest konieczny XD.
Wolę się strzyc dość krótko, bo jak się ściąga kask, to nie ma problemu z "szopą" na głowie :P .
Jak mam tak krótkie włosy, to tylko dłonią po głowie przejechać, to woda się "wyciśnie" jak z ręcznika, 5min i włosy suche XD.
Poza tym określ co to znaczy "ludzie którzy nie mają bardzo krótkich włosów". Bo dla mnie takie bardzo krótkie włosy to poniżej 1cm długości. Krótkie to tak do 3cm. Oczywiście mówimy tu o standardzie "męskim". Bo dla kobiet to 15cm to bardzo krótkie XD.
Poza tym każda długość włosów wyschnie bez suszarki, to tylko kwestia czasu. Bardzo krótkie włosy wyschną w kilka minut. Po prostu krótkie, w kilkanaście. Średnie do pół godziny, a długie to może i 2 godziny.
@rafik54321 nie wiem, ja po prostu mówię obiektywnie jakieś miary czy długości. Bardzo krótkie to bardzo krótkie i tyle. Jest jednak pewien problem z suszeniem "powietrzem", mianowicie po prysznicu i myciu zębów kładziesz się do łóżka, a włosy dalej mokre. Potem rano po obudzeniu się masz taki bajzel na głowie i trudno to ułożyć i zazwyczaj najszybciej jest po prostu solidnie namoczyć włosy i ułożyć je.
@BioNano To też prawda, u mnie czasami włosy na czubku głowy po spaniu są powykręcane we wszystkie strony, a ułożyć je jest bardzo trudno. Efekt daje jedynie mocne nawilżenie wodą, że włosy na czubku głowy są całkiem mokre jak po kąpieli w basenie lub żel do fryzury. Ba nawet jest trudność w ułożeniu, ale przynajmniej staje się to możliwe. Napiszę tylko, że nie mam długich włosów, ale też dość krótkich nie mam.
@jakisgoscanonim dlatego zasugerowałem jakieś ramki długości, że bardzo krótkie to do np 1cm i wtedy każdy wie o co chodzi. A dla jednego (jak dla mnie) to będą takie króciutkie, a dla innego który od zawsze lubował się w włosach a'la Jezus, to bardzo krótkie będą już "na pazia" XD.
A 1cm to każdy wie ile jest ;) .
Zawsze można się myć sporo wcześniej PRZED pójściem spać. Np godzinę :P . Poza tym po myciu najlepiej włosy rozczesać (sam swojej lubej rozczesuję włosy). Bo jak tylko umyje, zwiąże byle jak i nyny, to fakt - rano jest dramat XD.
Poza tym, każda nieco bardziej złożona fryzura wymaga pielęgnacji z rana. Takie fryzury "bezobsługowe" to dla panów "na jeża", a dla pań: kucyk, warkocz lub kok.
A jak ktoś chce mieć np irokeza no to nie ma zmiłuj, nie ma dróg na skróty ;) .
@Asravaf Nie, no rzęs też nie przycinam, no ale tego raczej nikt nie przycina. Chodziło mi o to że faceci zwykle mają naturalnie dłuższe rzęsy od pań, bo nic z nimi nie robią. Ja czasem jak założę okulary przeciwsłoneczne, to rzęsami smyram po szkiełkach okularów, jeśli je założę zbyt blisko oczu XD...
kiedyś miałem długie włosy i tak samo się koleżanki z szkoły irytowały i żadna mi nie wierzyła że to jedynie zwykły szampon pierwszy z brzegu a nie odżywki czy jakieś zabiegi
Często, gdy faceta dopadną geny i hormony (a większość dopadają), to bywa, że i pakt z diabłem gotów jest zawrzeć. Kuracje po 2,5 tysiąca, przeszczepy po kilkanaście tysi. Łzy aniołów to przy tym pikuś. Chociaż wersja oficjalna to oczywiście płyn do naczyń.
Faceci generalnie mają lepsze włosy i skórę, ale co z tego? Włosy zdecydowana większość ścina na krótko, a sporą część skóry na twarzy "chowamy" pod zarostem.
Kondycja włosów jest zależna od genów i ogólnego stanu zdrowia. Problemy ze zdrowiem ( najbardziej zaburzenia hormonalne) najszybciej odbijają się na kondycji włosów. Mam naprawdę świetne włosy i nigdy nie odważyła bym się udzielać komuś rad. Suszę, zawijam w ręcznik, zdarza mi się je rozjaśniać, o odżywce pamiętam sporadycznie i jak mam czas ja nałożyć bo wypłukiwanie jej z długich włosów jest czasochłonne, najczęściej używam jakiegoś szamponu 2w1
A wiecie drogie panie jaki jest sekret? Taki że faceci, włosy tylko myją i przycinają XD.
OdpowiedzNie stosują farb do włosów, nie prostują ich gorącą prostownicą, nie kręcą lokówką. Nie stosują lakierów do włosów, pianek i innych kosmetyków. Faceci po prostu włosy myją i przycinają. Więc się nie niszczą XD. Ot cała zagwozdka.
To samo dotyczy choćby rzęs :P .
@rafik54321 zapomniałeś dodać, że również nie suszą ich suszarką. Suszenie włosów suszarką również przypala włosy jak prostownica, choć nie aż tak. Generalnie napisałeś samą prawdę, ale i tak znaleźli się debile którzy uważają, że nie masz racji w tym przypadku.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 February 2022 2022 15:28
@AIkanaro Tez racja. Po prostu większość zabiegów fryzjerskich niszczy włosy i tyle. A faceci zwykle u fryzjera się tylko strzgą.
@rafik54321 a ja tylko myję - u fryzjera nie byłam od ponad trzech lat.
@BlueAlien i masz zdrowe włosy :). No chyba że stosujesz np farby w domu itp.
@AIkanaro
Guzik prawda, faceci suszą włosy suszarką. Ja od kilku lat nie suszę ale faceci w moim otoczeniu suszą.
@rafik54321
Wiesz włosy niszczą się od warunków pogodowych - słońca, wiatru, śniegu, temperatury, kwaśnych deszczy i dymu z pieców czy spalin :)
@BlueAlien u nas się nie niszczą
. Może dlatego że nosimy czapki :).
@BlueAlien No i mamy problem, bo ja nie susze włosów suszarką (tak mam długie) i znam takich którzy też tego nie robią. A są tacy którzy mają krótkie włosy a i tak suszarki używają...
@AIkanaro Tylko, że suszenie samym ręcznikiem niekrótkich włosów (czyli trochę dłuższe niż po prostu króciutkie włosy) jest mało efektywne. Wątpię, żeby ludzie, którzy nie mają bardzo krótkich włosów stosowali tylko ręcznika do osuszenia włosów.
@jakisgoscanonim Ja jak mam bardzo krótkie włosy, to nawet ręcznik nie jest konieczny XD.
Wolę się strzyc dość krótko, bo jak się ściąga kask, to nie ma problemu z "szopą" na głowie :P .
Jak mam tak krótkie włosy, to tylko dłonią po głowie przejechać, to woda się "wyciśnie" jak z ręcznika, 5min i włosy suche XD.
Poza tym określ co to znaczy "ludzie którzy nie mają bardzo krótkich włosów". Bo dla mnie takie bardzo krótkie włosy to poniżej 1cm długości. Krótkie to tak do 3cm. Oczywiście mówimy tu o standardzie "męskim". Bo dla kobiet to 15cm to bardzo krótkie XD.
Poza tym każda długość włosów wyschnie bez suszarki, to tylko kwestia czasu. Bardzo krótkie włosy wyschną w kilka minut. Po prostu krótkie, w kilkanaście. Średnie do pół godziny, a długie to może i 2 godziny.
@rafik54321 Mam włosy do pach i też je tylko myję i przycinam a wyglądają jak u tej osoby na górze.
Według mnie tu raczej chodzi o genetykę i typ włosa.
@rafik54321 nie wiem, ja po prostu mówię obiektywnie jakieś miary czy długości. Bardzo krótkie to bardzo krótkie i tyle. Jest jednak pewien problem z suszeniem "powietrzem", mianowicie po prysznicu i myciu zębów kładziesz się do łóżka, a włosy dalej mokre. Potem rano po obudzeniu się masz taki bajzel na głowie i trudno to ułożyć i zazwyczaj najszybciej jest po prostu solidnie namoczyć włosy i ułożyć je.
@BioNano To też prawda, u mnie czasami włosy na czubku głowy po spaniu są powykręcane we wszystkie strony, a ułożyć je jest bardzo trudno. Efekt daje jedynie mocne nawilżenie wodą, że włosy na czubku głowy są całkiem mokre jak po kąpieli w basenie lub żel do fryzury. Ba nawet jest trudność w ułożeniu, ale przynajmniej staje się to możliwe. Napiszę tylko, że nie mam długich włosów, ale też dość krótkich nie mam.
@jakisgoscanonim dlatego zasugerowałem jakieś ramki długości, że bardzo krótkie to do np 1cm i wtedy każdy wie o co chodzi. A dla jednego (jak dla mnie) to będą takie króciutkie, a dla innego który od zawsze lubował się w włosach a'la Jezus, to bardzo krótkie będą już "na pazia" XD.
A 1cm to każdy wie ile jest ;) .
Zawsze można się myć sporo wcześniej PRZED pójściem spać. Np godzinę :P . Poza tym po myciu najlepiej włosy rozczesać (sam swojej lubej rozczesuję włosy). Bo jak tylko umyje, zwiąże byle jak i nyny, to fakt - rano jest dramat XD.
Poza tym, każda nieco bardziej złożona fryzura wymaga pielęgnacji z rana. Takie fryzury "bezobsługowe" to dla panów "na jeża", a dla pań: kucyk, warkocz lub kok.
A jak ktoś chce mieć np irokeza no to nie ma zmiłuj, nie ma dróg na skróty ;) .
@rafii54321 no z tymi rzęsami to dowaliłeś ja swoich nie przycinam ;0
Odpowiedz@Asravaf Nie, no rzęs też nie przycinam, no ale tego raczej nikt nie przycina. Chodziło mi o to że faceci zwykle mają naturalnie dłuższe rzęsy od pań, bo nic z nimi nie robią. Ja czasem jak założę okulary przeciwsłoneczne, to rzęsami smyram po szkiełkach okularów, jeśli je założę zbyt blisko oczu XD...
kiedyś miałem długie włosy i tak samo się koleżanki z szkoły irytowały i żadna mi nie wierzyła że to jedynie zwykły szampon pierwszy z brzegu a nie odżywki czy jakieś zabiegi
OdpowiedzJa tam myję szarym mydłem.
OdpowiedzCzęsto, gdy faceta dopadną geny i hormony (a większość dopadają), to bywa, że i pakt z diabłem gotów jest zawrzeć. Kuracje po 2,5 tysiąca, przeszczepy po kilkanaście tysi. Łzy aniołów to przy tym pikuś. Chociaż wersja oficjalna to oczywiście płyn do naczyń.
OdpowiedzFaceci generalnie mają lepsze włosy i skórę, ale co z tego? Włosy zdecydowana większość ścina na krótko, a sporą część skóry na twarzy "chowamy" pod zarostem.
OdpowiedzKondycja włosów jest zależna od genów i ogólnego stanu zdrowia. Problemy ze zdrowiem ( najbardziej zaburzenia hormonalne) najszybciej odbijają się na kondycji włosów. Mam naprawdę świetne włosy i nigdy nie odważyła bym się udzielać komuś rad. Suszę, zawijam w ręcznik, zdarza mi się je rozjaśniać, o odżywce pamiętam sporadycznie i jak mam czas ja nałożyć bo wypłukiwanie jej z długich włosów jest czasochłonne, najczęściej używam jakiegoś szamponu 2w1
Odpowiedzno to ciekawe ona ma włosy a on ma kudły
OdpowiedzWiesz jaki jest sekret?
OdpowiedzŻaden.
Masz prawdopodobnie zaburzony obraz własnej osoby.